art 154 KKWP

O kulturze czas wspominać
nie o mojej co pisałem,
narzucona przez klawiszy
wielkiej sali Rakowieckie,
Zespół "Roma" dla nas tańczył
po raz pierwszy go widziałem,
nie kazali oklaskiwać
bo cyganie do wymiany.
Jaki więzień bilet dostał?
co na baczność jadł posiłki.
jak adwokat wielki mądry
co ikona był po latach.
Ja dostałem i mój kumpel
dwóch co w sztabie pomagali
gdzie Kukliński, dmuchał skakał
no i czterech z ministerstwa.
Każdy myślał o wolności
choć wyroki były różne.
to wojskowi buntownicy
oj daleko nam do Szwejka
Ja od węgla był Hanysem
i dla tego nieposłuszny,
śląski zgrywus z urodzenia
jak Kaczmarek, Ligoń Śląski


Lubelszczyzna, 03.04. 2016 r szpilowyhanik Jan Majowski


Zwrotki ostatnie są poświęcone wnukowi, który skończył dziś 3-lata. Oby nie był takim grafomanem, jak dziadek.