dnia 16.03.2016 19:22
łojeju ja ci powiem dlaczego są czerwone pytaj na priv |
dnia 16.03.2016 19:36
potrzaskane zwierciadło - nie podoba się? ok, ale czemu jesteś taki nieprzyjemny? po co? |
dnia 16.03.2016 19:45
zawsze taki jestem kiedy widzę takie teksty taki już typ urody
ja nieprzyjemny? skądże szanowny autorze |
dnia 16.03.2016 20:12
Przykro mi, ale tym razem jestem na NIE. |
dnia 16.03.2016 20:42
Aby umilić chwile
wystarczą żółte żonkile
Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 . |
dnia 16.03.2016 20:45
Żółte żonkile są czerwone, pod wpływem ognia miłości:)
Pozdrawiam, życząc dobrej nocy:) |
dnia 16.03.2016 21:24
Milianna - dziękuję że zajrzałaś
Alfred - czasami wystarczą :)) pozdrawiam
Niepoprawna optymistko - tak, właśnie o to chodziło :)) też pozdrawiam i życzę dobrej nocy :)) |
dnia 16.03.2016 22:22
każdy kolor ma swoje aspekty, wszystko zależy od oserwatora :) |
dnia 16.03.2016 22:23
*obserwatora |
dnia 16.03.2016 22:43
Robert Furs - tak, kolory mają określoną symbolikę, coś mówią, trzeba tylko umieć i chcieć to odczytać :)) |
dnia 16.03.2016 23:16
Mimo, że kolory i symbolika, ale ja nie widzę poezji, może dziś mam jakiś, nie taki dzień. |
dnia 17.03.2016 10:48
Chyba jednak troszkę nie wyszło, spróbuj jeszcze raz, bo pomysł sympatyczny, tym bardziej, że wiosna... Pozdrawiam |
dnia 17.03.2016 11:34
Szarość, wrony pomieszane ze śniegiem są po prostu rewelacyjne. Szkoda, wielka szkoda tak świetnego pomysłu, reszta utworu nie dorównała mu nawet w części. |
dnia 17.03.2016 11:57
"wrony pomieszane ze śniegiem"- jedyne co tutaj zatrzymuje |
dnia 17.03.2016 12:55
a tak?
ŻONKILE
za oknem szaro wciąż szaro
wrony pomieszane ze śniegiem
a ty przychodzisz z wiosną
w naręczu żonkili
i słońcem
w szelmowskich ognikach
i staje czas...
my gramy w kolory |
dnia 17.03.2016 13:11
a może tak:
Powiesz mi dlaczego?
za oknem szaro wciąż szaro
wrony pomieszane ze śniegiem
a ty przyniosłeś mi światło
żonkili razem ze spojrzeniem
ogrzewam się w szelmowskich ognikach
robi się cieplej jaśniej
i nawet kolorowo
bo żółte od ciebie są czerwone
|
dnia 17.03.2016 13:42
...może, ale to wtedy nie jest moje, tylko Twoje:)) muszę coś sama |
dnia 17.03.2016 13:46
zwróć uwagę, że nic nie zmieniłem w wierszu, wyciąłem jedynie kilka słów, :) |
dnia 17.03.2016 14:11
... no niby tak :)) ale w ostatnim wersie zmieniłabym na: bo żółte od ciebie jest czerwone |
dnia 17.03.2016 14:28
ostateczna decyzja zawsze należy do autora :) pozdrawiam, |
dnia 17.03.2016 14:32
Robert Furs :)) |
dnia 17.03.2016 15:32
Na prośbę Autora wiersz został edytowany. Przed edycją jego treść wyglądała jak poniżej:
Żonkile
za oknem szaro wciąż szaro
wrony pomieszane ze śniegiem
a ty przyniosłeś mi
światło żonkili razem z gorącym
spojrzeniem
ogrzewam się
w szelmowskich ognikach
robi się cieplej jaśniej
i nawet kolorowo
bo żółte żonkile od ciebie
są czerwone...
powiesz mi dlaczego?
Pozdrawiam. |
dnia 17.03.2016 15:38
Moderatorze, dziękuję i pozdrawiam |
dnia 17.03.2016 17:39
Żonkile bardzo miło się mi kojarzą.
Oczywiście w całym "naręczu".:):
O. |
dnia 17.03.2016 18:12
Ola Cichy :)) miło, że Tobie też |
dnia 18.03.2016 16:00
spodobały mi się te "wrony pomieszane ze śniegiem". Moim skromnym zdaniem wokół tej frazy warto zbudować nowy wiersz...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 18.03.2016 16:05
bardzo fajna jest Twoja ostateczna wersja tego wiersza :-) |
dnia 18.03.2016 16:50
Kazimiera Szczykutowicz - dzięki za odwiedziny
koma17 - :)) też pozdrawiam
Mariola Kruszewska - miło, że coś Ci się podobało
Roman Rzucidło - dobrze i tyle :))
Ewa Włodek- dziękuję za komentarz i że coś się spodobało:))
benlach - cieszę się, że fajna :)) |