poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 21.12.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Co to jest poezja?
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Do śp. Andrzeja L.
brzegi
Moskaliki przed wymi...
Kochać zawsze to samo.
Z "jestemu"
Obietnice
Biedny Charles
Gdy zakwitną...
Wobec kłamstwa
Notre Dame FENIKS Z ...
Wiersz - tytuł: Dekalog Wielkanocny
1.
Krzyże
we łzach deszczu
rachują mogiły

2.
opuszczony dom
nad ugorami
pochylił się Krzyż

3.
pękło serce
na rozstajach
zawalony świat

4.
Krzyż na szczycie
jak zszywka nieba z ziemią
jak klucz w błękitnych drzwiach

5.
niosąc swój Krzyż
nie jesteś sam
prawda dotyczy człowieka

6.
Krzyż na piersi
Krzyż w oczach
na mogile na szczycie
na zboczach zakrętach
zboczeniach tras

wszędzie z człowiekiem
nieodłączny
tkwi w nas

7.
dekalog pochwalno-błagalny
zdobiony Krzyżem
napoczyna dzień

8.
ciężary przyginają
Boże daj ulgę
gdy opuszczą siły

9.
omijamy nierówności
bryzgają kałuże
jasność otrząsa błoto

10.
chcemy biec
światło wyprzedza
rozjaśnia ścieżkę
Dodane przez Kazimiera Szczykutowicz dnia 25.02.2016 05:06 ˇ 22 Komentarzy · 659 Czytań · Drukuj
Komentarze
Mithotyn dnia 25.02.2016 06:35
Wielkolostny"


znaczy... ogromna strata..?
abirecka dnia 25.02.2016 09:13
Trzeba poprawić - chyba? - literówkę?

:)
silva dnia 25.02.2016 09:18
Zmuszają do refleksji tak, jak powinny. Najbardziej ostatnia. Nie podoba mi się "napoczyna dzień". Pozdrawiam.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 25.02.2016 09:27
Bardzo przepraszam, oczywiście - Wielkanocny. Uprzejmie proszę Moderatora o poprawienie.
moderator4 dnia 25.02.2016 11:29
Tytuł został poprawiony.

Pozdrawiam.
Roman Rzucidło dnia 25.02.2016 12:50
"we łzach deszczu"? - trąci myszką. Poza tym wiersz wykonany bardzo starannie, ale nie ma tu nic czego by już wcześniej wielokrotnie nie powiedziano.
adaszewski dnia 25.02.2016 14:05
inflacja krzyży w tym tekście obraża Krzyż!
Alfred dnia 25.02.2016 14:25
Narzędzie zbrodni krzyżem zwane
a co się dzieje z naszym Panem?

Nie krzyże mają znaczyć ślady
lecz Pańskie Prawa i Zasady

Pozdrawiam.😊 serdecznie.😊 .
abirecka dnia 25.02.2016 14:37
Pani Kazimiero miła :)

W nawiązaniu do powyższych komentarzy, to i ja nieco pomarudzę.
Fakt, za dużo tu nabożnej dydaktyki. Przy takich bowiem tematach naprawdę nie wstyd zapatrzyć się na Mistrzów lirów, którzy jedną kreską, jednym pociągnięciem pędzla, maźnięciem olejnej farby wykreują z ziarenka gorczycy nasz mikro (Wszech)świat. Moim zdaniem, to na przykład:

Wiersz - tytuł: Dekalog Wielkanocny

1.
Krzyże
w deszczu
rachują mogiły

2.
opuszczony dom
nad ugorami
pochylony Krzyż

3.
pękło serce
na rozstajach
zapadnięty świat

4.
Krzyż na szczycie
zszywką nieba z ziemią
kluczem w błękitnych drzwiach

5.
niosąc Krzyż
nie jesteś sam -
i ciebie prawda dotyczy

6.
Krzyż na piersi
Krzyż odbity w źrenicach
na mogiłce na szczycie
na zakrętach poboczach
błędnych duktach

nieodłączny

7.
dekalog- afirmacja dekalog-suplikacja
z nieodłącznym Krzyżem
rozpoczyna się dzień

8.
ciężary przyginają
Boże daj ulgę
w bezsile

9.
omijamy wyrwy
bryzgają kałuże
błoto strząsa blask

10.
chcemy pobiec
wyprzedziło nas światło
rozjaśnia ścieżkę

właśnie poprzez niedomówienia, słowa-klucze, wyrazy znaki, a nie - jak teraz - przedstawioną przez Autorkę rzeczywistą oczywistość zmuszą - przynajmniej powinny - i do zamyślenia, i do konkluzji :)

Serdecznie pozdrawiam :)))
Kazimiera Szczykutowicz dnia 25.02.2016 16:15
Miyhotyn abirecka silva moderator4 Roman Rzucidło adaszewski Alfred
Serdecznie dziękuję za pochylenie się nad moim wierszem oraz wyrażenie własnych zdań. Przyznaję, że teksty na każdy temat można zapisywać na różne sposoby. Rzecz w tym, że każdy ma inny punkt widzenia, chce podkreślić własną wiedzę, doświadczenia i umiejętności posługiwania się słowem, wreszcie zabłysnąć nowatorstwem. "Trąci coś myszką", "obraża", "napoczyna dzień", "wielokrotnie powiedziano", "inflacja krzyży", "nie krzyże mają znaczyć ślady", tekst Pani abireckiej. Pochlebia mi w/w poruszenie, jednak zostanę przy swoim. Każdy mój wyraz ma własne znaczenie. Dziesięć odrębnych wierszy, każdy z nich dotyka innego miejsca, innej sytuacji życiowej, może nawet innego człowieka. Krzyż to nie tylko męka Pańska, Krzyż to cierpienie współczesne.
Różna wrażliwość, niejednakowo emocjonalnie podchodzimy do pruszanych tutaj tematów.
Mnie bardzo irytuje krzyk Pani abireckiej, który przejawia się na przykład pod moim wierszem, z wytłuszczeniem - "Kazimiero miła", "Mistrzów lirów". Ja tutaj czytam wielu Mistrzów i dostrzegam wiele miłych osób. A mój każdy z dziesięciu wierszy jest odrębnym obrazem (bez "zapatrzena na Mistrzów Lirów z jedną kreską i jednym pociągnięciem pędzla").
Łatki wtyłuszczone Pani abirecka przyszywa również sobie - wielokrotnie czytam w Jej komentarzach np. - "jędza abirecka". Czemu to służy? Może to leży w dobrym tonie, którego ja nie zdołałam zdobyć.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich komentatorów.
Ola Cichy dnia 25.02.2016 17:45
Jeszcze nie jestem w nastroju refleksyjnym związanym z Wielkanocą, ale obraz "krzyży w deszczu rachujących mogiły" mnie ujął.
Pozdrawiam.Ola.
abirecka dnia 25.02.2016 18:36
Pani Kazimiero miła! Co to znaczy "krzyk" i jak Pani to pojęcie rozumie? Kto na kogo krzyczy? Przecież to nie szkoła ;) Natomiast taka lub inna konotacja wraz ze skierowaną pod swoim - i wyłącznie swoim adresem - autoironią jest takim, nie innym sposobem prezentowania (się) oraz należy do typowo indywidualistycznego oraz indywidualnego podejścia zapisanej przez komentatora / komentatorkę wypowiedzi.

Chyba istnieje jeszcze wolność słowa; krytycznoliteracki esprit, bon mot bądź innego rodzaju żart [par.: Witkacy, Gałczyński] a nie typowe dla dawnych kolonijnych dialogów prześmiewcze rozmówki:
"- Dzień dobry, ci Królu Lulu!
- Dzień dobry wam, dzieci-śmieci... :-D"

I jeszcze pewien drobiazg: moim skromnym zdaniem, ten swój wiersz jednak odwzorowała Pani od innych (portalowych) autorów, którym zdarza się pisywać miniatury i nawet je numerować. Oraz: również moim skromnym zdaniem jest on [wiersz] aż nadto przestylizowany. Może to Panią dotknąć (i przypuszczalnie się nie pomylę) niemniej teraz Pani rozumie dlaczego nie chciałam się podjąć recenzowania Pani poetyckich dzieł :)
Kazimiera Szczykutowicz dnia 25.02.2016 19:44
Skoroto jest w UPODOBANIU Pani abireckiej,
to powielę - Pani Anieluniu miła!
Pani zdania są dla mnie nieświęte,
choć z Pani szczerych chęci poczęte!
A ile osób tyle recenzentów.
Numery i numerki nie są grzechem żadnym,
a w poezji każdy słowem włada po swojemu,
nie uwłaczając nikomu, niczemu.
Każda forma jest dopuszczalna,
władający piórem mielą
tematy zgrzebne i szlachetne
jak przysłowiowe żarna różne ziarna.

Pozdrawiam Panią serdecznie i nadmieniam, iż urazić nie chciałam.
Pani Anieluniu miła!
Kazimiera Szczykutowicz dnia 25.02.2016 19:51
Jeszcze raz chciałam odpowiedzieć Pani abireckiej - mnie uczono, że zdania wytłuszczone, zakończone wykrzyknikiem - krzyczą (może jestem w niewiedzy?).
abirecka dnia 25.02.2016 19:53
Anieluniu miła, mawiała często moja Mama! Co za radość :-))) Proszę tak do mnie się zwracać :-)))

Jakbym teraz usłyszała Jej głos :-)))
abirecka dnia 25.02.2016 19:57
Mnie uczono, ale to była dawna "Korekta drukarska i wydawnicza", że zdania / słowa wytłuszczone wyłącznie akcentują.

"Krzyczą" wersaliki, czyli słowa (zdania) zapisane wielkimi literami.

"Anielunia miła" :-)))
Niepoprawna optymistka dnia 25.02.2016 21:24
Ciekawe refleksje przedwielkanocne.
Pozdrawiam.
Kazimiera Szczykutowicz dnia 25.02.2016 22:17
Niepoprawna optymistka
Dzięki za odwiedzinki i słówko.
abirecka
To nam się zebrało na konwersacje.
Moja ciocia, siostra taty miała takie imię, a jej wielbiciel mówił do niej - Anieluniu.

Chciałam dodać, że dekalog miał być Wielkopostny. Jest świeżo napisany i zastanawiam się - czy nie lepszy byłby tytuł - Dekalog Wielkopostny.
PaULA dnia 26.02.2016 10:56
Każdy ma swój krzyż do przeniesienia przez życie. Pozdrawiam:)
Kazimiera Szczykutowicz dnia 26.02.2016 14:13
PaULA

Twe zdanie jest prawdą i w żaden sposób nie uwłacza Krzyżowi męki Pańskiej. I wszyscy to z pewnością rozumieją.
benlach dnia 01.03.2016 11:22
Krzyż nie jest tylko cierpieniem, chorobą, trudnością, odrzuceniem, samotnością, upadkiem...szerzej i głębiej to znak miłości do końca, miłości po śmierć, miłości Komunii Boga z człowiekiem...

ciekawie :-)
Kazimiera Szczykutowicz dnia 01.03.2016 16:10
benlach
Dziękuję za uświadomienie wszystkim czytelnikom wielowarstwowości pojęcia - "KRZYŻ"
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72674087 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005