Za postronki
Prowadzą na rzeź
Twoje marzenia
A Ty za nimi podążasz
Ufnie kładziesz głowę
Pod topór
I mówisz o tym:
"Spełnienie"
Ja nie wierzę
Że można powstać z martwych
Bezboleśnie
Nie widzę w cierpieniu
Żadnego sensu
(To Twoja wola
Może wszystko zmienić
Nie błogosławieństwa
Ich zachłannych rąk)
Nie, nie zabraniam Ci
Tak żyć
Bez nich jesteś
Tylko dzieckiem we mgle
Lecz nie każ mi być
Jak Ty
Raczej już nie zostanę
Barankiem Bożym
Dodane przez Kajot
dnia 28.07.2007 14:05 ˇ
5 Komentarzy ·
686 Czytań ·
|