zasiadły diabły nad mapą
na pewno
mickiewiczowskie czwórki
dla hecy wybrały
i miejsce
brylant wśród diamentów
polała się zwykła
żelazista krew
nada...
nikt nie wie
na pewno
królowa węszy spisek
łasi się
obraza
krzyczy pierwsza
ale w stół nie huknie
idzie wojna
okolica spokojna
czas skoczyć do gardła
ojca i brata
królowa wiersz pisze
rozważa stanowiska
kłóci się
dąsa
o sprawie zapomina
osioł goni pingwina
rzeka zawraca...
i po latach
w dobrą stronę spływa.
pierwszy sierpnia
Dodane przez pawel kowalczyk
dnia 26.07.2007 16:53 ˇ
13 Komentarzy ·
1030 Czytań ·
|