mijam tablicę przekreśloną czerwonym paskiem
gdy Modern Talking znowu każe mi słuchać swego serca
a pulsujące "Flames of love" przypomina
o lustrzanej kuli spod sufitu
sypały się nam pod nogi wirujące iskry
które braliśmy za gwiazdy
czując się jak bogowie bez jutra
aby tylko kolory jeszcze przez godzinę zostały takie same
teren zabudowany
próbuję dostosować myśli
do zwalniających świateł po bokach
zabierz mnie nad rzekę
może biel satynowej nocy pozwoli
znowu pisać listy
których nie ma dokąd wysłać
Dodane przez mastermood
dnia 02.12.2015 22:57 ˇ
13 Komentarzy ·
849 Czytań ·
|