Chcę dożylnie karmić się miłością,
Ze słońca spijać elektrony.
Chcę się w kawie czarnej kąpać
I duszę w cukrze moczyć.
Chcę być orłem, który rządzi niebem
I kretem co w ziemi się urodził.
Chcę się cieszyć, kiedy spada księżyc
I chcę płakać, kiedy słońce wschodzi.
Chcę dotykać ziemi od środka
I przez lustro spoglądać w sny.
Chcę się wsłuchać w szeptanie ziemi,
Chcę by anioł wytarł mi łzy.
Chcę doustnie zbierać plony życia
I jak gwiazdy nie dotykać dnia.
Chcę byś serce moje odkrył
I uciekł z nim w otchłanie dna.
Dodane przez Khatarzyna
dnia 23.07.2007 22:03 ˇ
11 Komentarzy ·
652 Czytań ·
|