 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Pozornie urodzeni odchodzą niepostrzeżenie |
|
|
Szklany słój.
Wokoło tętni życie,
a tu nie dociera nic lub prawie nic,
choć widoczność i słyszalność wyraźne i ostre,
i tylko ten dystans,
jakby między jednym a drugim życiem.
...przejrzysta, skąd się wzięłaś i dokąd podążasz,
bo przecież nikt cię nie zna, choć widzą, że jesteś,
kiedyś ktoś dał ci imię, poza tym nic nie wiesz,
twój identyfikator - pusty romb i owal...
Wszystko toczy się obok,
nie ma pośpiechu, przyjemności, ani cierpienia,
może oprócz płaczu krzywdzonego dziecka i kwilenia wyrzuconego kota,
odkąd tamten ból przerwał tamę
i wylał się krwią z gardła dartego wrzaskiem,
którego wibracje wprowadziły cię w inny stan skupienia.
Dodane przez Ewa Włodek
dnia 04.11.2015 17:42 ˇ
23 Komentarzy ·
959 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 04.11.2015 17:56
jak dla mnie za dokładnie to Pani wszystko opowiedziała |
dnia 04.11.2015 18:28
Limbus, który jest Rzeczywistością. Okrutnie piękne strofy.
Z serdecznym przytuleniem (się) :) |
dnia 04.11.2015 19:19
jak adaszewski, czytanie boli - pewnie tak miało być. |
dnia 04.11.2015 20:17
"...przejrzysta, skąd się wzięłaś i dokąd podążasz,
bo przecież nikt cię nie zna, choć widzą, że jesteś..."
Perełkowo!
Pozdrawiam, zalesianin1 |
dnia 05.11.2015 03:08
Ostatnie dwa wersy są tak mocne, że ich akcent wprowadza wypełnienie w "pusty romb i owal". |
dnia 05.11.2015 06:14
limbus fatuorum...albo jakkolwiek inaczej |
dnia 05.11.2015 07:37
adaszewski
za dokładnie, mówi Pan? Może, może...Dziękuję pięknie za wizytkę, za daną mi chwilę i za ocenę. Pozdrawiam serdecznie, z uśmiechami, Ewa
abirecka
rzeczywistość, Nelu zwykle bywa taka sama, czasem tylko to, co nas trafia, powoduje, że podchodzimy do niej inaczej. To znaczy, że to my się zmieniamy na ten raz...Cudnie Ci dziękuję, że jesteś, ze czytasz i dzielisz się Swoimi refleksjami. Samo serdeczne do Ciebie posyłam, Ewa
koma17
tak ma być, a w każdym razie - tak było w zamyśle...Najpiękniej dziękuję za odwiedziny, za lekturę i za refleksję. Pozdrawiam mocno, z dygnięciem i uśmiechem, Ewa
zalesianin1
ooo, to się bardzo cieszę, że znalazłeś u mnie coś dla Siebie...Najpiękniejsze dzięki za wizytę, za poczytanie i za dobre słowa. Moc dobrego do Ciebie i dyg z uśmiechem, Ewa
Kazimiera Szczykutowicz
ano, Pani Kazimiero, faktem jest, że dopóki się nie pogodzimy z tymi pustymi rombami i owalami, dopóty są one puste. Jednakże w skutek tak zwanego życia zdarza się, że z czasem i to przestaje być problemem...Dziękuję Pani najpiękniej za to, że Pani wstąpiła, pobyła chwilę i powiedziała tak ciekawe słowo, wskazujące, że właściwie Pani odebrała kod owego rombu i owalu. Pozdrawiam ciepło, z uśmiechami, Ewa
Jacom Jacam
jakkolwiek inaczej - może...Cudeńkowe dzięki, J.J., żeś wstąpił, spojrzał, i rzekł po Swojemu. Serdeczność mocna z uśmiechem posyłam Tobie, Ewa |
dnia 05.11.2015 08:59
Piękna alegoria: szyby, granicy, wieży z kości słoniowej, znieczulicy, medycyny, ideologii, wrażliwości....Tak to odczytałem - od słoja!
Jeśli to, to nie to, to i tak serdecznie pozdrawiam i gratuluję! |
dnia 05.11.2015 09:07
a przecież te światy pozornie i niepostrzeżenie przenikają się nie tylko wzdłuż i wszerz, pozdrawiam cieplutko, |
dnia 05.11.2015 09:21
Dokładnie znam ten stan. Serdeczności Ewo :) |
dnia 05.11.2015 09:25
dla mnie żałoba i stan przygnębienia...jakoś bez celu i jałowo po odejściu ukochanej osoby, której śmierć wciąż na nowo mnie boli...pozdrawiam serdecznie :-) |
dnia 05.11.2015 09:28
Przygarnęłam do serca pierwszą. Może "mówić" o wszystkim.
Tak, wiersz przejmujący, piękny... ale i mnie zdaje się nieco "rozpisany". |
dnia 05.11.2015 10:39
Prawdziwie i mprzejmująco, aż dreszcz przechodzi, Ty to potrafisz.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 05.11.2015 13:58
Pustka, żal, brak radości życia po przedwczesnej stracie dziecka...a jednak zachowana wrażliwość na cierpienie bezbronnych... - dla mnie tak, choć może intencje były inne. Bardzo serdecznie pozdrawiam Ewo:) |
dnia 05.11.2015 15:22
kurtad41
w jakimś sensie - i to także...Dziękuję najpiękniej za wizytkę, za chwilę z wierszem i za dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie, uśmiech dołączam, Ewa
Robert Furs
przenikają się, Robercie, tylko nie zawsze o tym wiemy. I nieraz dowiadujemy się w bólu, głównie - duszy, cokolwiek to znaczy...Ślicznościowe Ci dzięki za to, żeś mnie odwiedził, pobył chwilę i powiedział serdecznie. Pozdrawiam ciepło, dygam z uśmiechem, Ewa
no_name
a jak się dobrze przypatrzeć, to ma on nawet dobre strony...Pięknie dziękuje, że zaglądnęłaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoją refleksją. Pozdrawiam ciepło, Ewa
benlach
jeśli żałoba- to po złudzeniach. Ale i takie rozumienie sensu mnie cieszy...Dziękuję pięknie za odwiedziny, za podarowany mi czas i za miłe słowo. Pozdrawiam serdecznie, dygam z uśmiechem, Ewa
INTUNA
ooo, dziękuję najpiękniej, Intuno, za przygarnięcie, to zawsze potrzebne. I samo dobre posyłam do Ciebie, z uśmiechami, Ewa
Idzi
skoro dreszcz, Idzi, to znaczy, że sprostałam...Bardzo się cieszę, że jesteś, cudnie Ci dziękuję za to, za lekturę i za serdeczne słowo. Pozdrawiam mocno oraz dyg i uśmiech posyłam, Ewa
mgnienie
nie o stratę dziecka tu chodzi, i nawet - nie o stratę, jako taką. Raczej - o pogodzenie się z czymś, co kiedyś bardzo bolało, a teraz - ucichło, jako, że marność to summa summarum...Bardzo się, Wiesiu, cieszę z Ciebie u siebie, ślicznie Ci dziękuję za to i za poczytanie, i za słowo. Samo serdeczne posyłam do Ciebie, z uśmiechem, Ewa |
dnia 05.11.2015 19:26
Jak zwykle czytam po swojemu i odbieram go, jako bardzo tragiczny i przejmujący i troszkę inny niż zwykle. Pozdrawiam:) |
dnia 05.11.2015 20:40
Bardzo przejmujący. Przejrzysta, taka którą widać i nie widać. Której tak naprawdę nikt nie zna. Ta, którą ból zobojętnił - wszystko toczy się obok.
I przerwana tama, inne spojrzenie.
Jakbym czytała o kims mi niezwykle bliskim.
Pisze Pani cudnie. |
dnia 05.11.2015 21:11
Ewo przejmujący i ważny wiersz.Wielu z nas tuli i pamięta i zadaje sobie pytanie,gdybym tak mógł cofnąć czas...Pozdrawiam.😊 pięknie . |
dnia 07.11.2015 18:40
Dla mnie to wierszo stanie ducha i ciała, kiedy się żyje, ale wszystko jest obok, nie dotyczy, po traumatycznym przeżyciu, które na długo zmienia odbiór albo go nawet uniemożliwia. Ten wiersz jest jednak jak wychylenie się przez chwile spoza tego [i]szklanego słoja[/i]...Bardzo na tak.Pozdrawiam Cię, Ewo.Monika |
dnia 08.11.2015 22:07
Pozornie urodzeni odchodzą niepostrzeżenie. A jednak Pani to dostrzegła, żeby nie tak całkiem odeszli: samotni ludzie (jak choćby Sylvia Plath i "szklany klosz" jako niematerialna forma słoja), eksponaty naukowe embrionów w formalinie... W słoju już nic złego się nie stanie, gdyż zabezpiecza inny stan skupienia, podkreślony przez dwa ostre rymy: wrzaskiem, wibracje. Prawdziwa empatia. Serdecznie pozdrawiam. |
dnia 09.11.2015 19:38
PaULA
to mnie cieszy, Ulu, że przejmujący...Najpiękniej Ci dziękuję za wizytkę, za poczytanie i za refleksję. Moc serdecznego z uśmiechem posyłam Tobie, Ewa
Milianna
to prawda, Pani, Milianno, ból peelkę zobojętnił i ma nadzieję, że już bardzo długo wszystko bezie - obok...Najpiękniej Pani dziękuję, że Pani wstąpiła, pobyła chwile i powiedziała takie trafne słowo. Pozdrawiam najserdeczniej, z uśmiechami, Ewa
Alfred
myślę, że peelce cofanie czasu nic by nie dało, Alfredzie...Cudne dzięki, że zaszedłeś, spojrzałeś i powiedziałeś coś ciepłego. Duzo serdecznego do Ciebie, i uśmiech, Ewa
helutta
masz rację, Moniko, z tą zmianą odbioru. Tak jest, tak...Pięknościowo Ci dziękuję za wizytkę, za dana mi chwile i za dobre słowo. samo serdeczne posyłam do Ciebie, z uśmiechami, Ewa
Irena Michalska
ano, peelka ma nadzieję, że ten inny stan skupienia to jednakowoż stan stały, a w każdym razie długotrwały...Cudeńkowo dziękuję Pani za wizytkę, za lekturę i za dobre słowa, bardzo mnie też cieszy, że dostrzegła Pani ten ostry rym. Moc serdecznego posyłam do Pani i tyleż uśmiechów, Ewa |
dnia 19.03.2016 15:15
Bardzo mocny wymowny wiersz, jak zwykle bardzo dobry,
mam podobny odbiór do helluty.
Miłego dnia życzę Grażyna:) |
dnia 21.03.2016 15:27
Niepoprawna optymistka
och, Grażyno...Samo serdeczne posyłam do Ciebie, z mnóstwem uśmiechów, Ewa |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 41
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)