dnia 01.10.2015 14:51
bardzo dobry wiersz. mięso życia stało się słowem. Tyle ma to słowo wspólnego z życiem, ile detoks z "poza czasem". |
dnia 01.10.2015 15:03
to co może unieść na chwilę tam gdzie niemożliwe, staje się chwilowe, tak łatwo sięgnąć - potem pustka - chęć prawdziwej pokuty staje się inercyjna - tak trudno wytrwać...ładnie rysujesz :-) |
dnia 01.10.2015 15:25
adaszewski, benlach: Bardzo dziękuję za czytanie i komentarze. Miło mi.
Odpowiem cytatem z K.Kofty "Ludzie bardzo prostolinijni pożądają grzechu bardziej niż zepsuci, bo zepsuci oddychają zgnilizną na odzień"
Moimi słowy - tyle mojego, co sobie napiszę - w odreagowaniu od "ascetycznego" życia. W ten sposób, przez chwilę nie jest nudno :)
Pozdrawiam ciepło. |
dnia 01.10.2015 15:28
musiałam się zalogować, żebyś "zobaczyła moją minę karpia"...
kapitalny - gratki |
dnia 01.10.2015 15:33
INTUNA: szczerze - jest mi cholernie miło:) Dzięki! |
dnia 01.10.2015 16:03
Malusienienienka improwizacja...
Co tu jest rzeczywistością, a co tylko na niby ?
Co jest snem, a co jawą, co grą , a co sprawą?
Poza czasem jest przestrzeń - czy łącznie - czasoprzestrzeń?
w której żyjemy i sauvignon pijemy po wizycie u...?
Tyle improwizowanego komentarza,bo to rzadko mi się zdarza,
by po wnikliwym czytaniu zasnąć (chyba) w ubraniuuuuuuuu |
dnia 01.10.2015 16:59
każdy Pani kolejny wiersz czytam z rosnącym zainteresowaniem, podziwem i szacunkiem. Jest w nich fragment tego zwierciadła, co to na bruku...... Jest i gorzka prawda życia, bez iluzji, że wystarczy założyć różowe okulary, a wszystko okaże się bardziej znośne. Nie okaże się. Pani wiersze oswajają coś, od czego odżegnujemy się i nie nazywamy po imieniu. Każdemu swój krzyż, prawda ? I mało splendoru w zamian. A poza tym jestem juz wielbicielem Pani poezji, więc na co to po próżnicy gadać ? Szacun, Andrzej |
dnia 01.10.2015 17:45
może się załapię jako jeszcze jeden chwalący?!... |
dnia 01.10.2015 17:56
...hm, no cóż brakuje tu tylko wykałaczki |
dnia 01.10.2015 19:31
Proza napisana poezją (tak mi się skojarzyło:).
Podoba mi się bardzo. |
dnia 01.10.2015 20:18
Dziękuję za czytanie wiersza i chęć podzielenia się refleksjami. Każdy czytelnik ważny i oczekiwany.
Magrygał nie jestem i nie wiem czy kiedykolwiek będę, gotowa na takie słowa uznania. Wzruszyłam się (bez kokieterii), do łez, dziękuję, tylko jakoś, przy tych wielkich słowach, ja malutka, czuję się nieporadnie. Nie dźwigam i moim zdaniem nie zasłużyłam, ale ciepło mi z Twoim komentarzem, Ślicznie dziękuję :) |
dnia 01.10.2015 21:46
Dołączam się do chwalących. Pozdrawiam:) |
dnia 01.10.2015 22:01
Całkiem przyjemny wiersz, ma w sobie niezdrowy ekshibicjonizm który w literackim ujęciu przemawia do mnie, pozdrawiam |
dnia 02.10.2015 06:42
Do mnie coś takiego przemawia jak "wielka mucha" na "upstrzonej ścianie", która czeka na drugą muchę i bzykanie. A przytoczony cytat Ewy Lipskiej - żart z Boga. |
dnia 02.10.2015 11:51
PaULA dziękuję za bycie i wpis
Katowicki-Pierrot zgadzam się z Twoją wypowiedzią, dzięki za czytanie.
Kazimiera Szczykutowicz, aj, nie mogę odpowiadać za to, co się ubzdura w główce Czytelnika :)
Nie wiem czy to jest żart z Boga, nie jestem na tyle pyszna, żeby oceniać. Myślę, że tylko On to wie, a ja nie stawiam siebie na równi z Nim. Uważam, również, że nie było to zamysłem E.Lipskiej, ale to moja subiektywny odbiór, gdyż nigdy nie miałam przyjemności rozmawiać z Panią Lipską, a jasnowidzem nie jestem - niestety.
Od siebie dodam, iż mam nadzieję, że Bóg ma większe poczucie humoru od Pani Kazimiery. Dziękuję za wnikliwą interpretację, w sumie bzykanie (się) - z tego wyszło :) |
dnia 02.10.2015 11:53
* Uważam również, że nie było to zamysłem E.Lipskiej, ale to mój subiektywny odbiór (ew) moja subiektywna ocena. |
dnia 02.10.2015 14:21
Ta sól to bardziej do mroczenia:), od stóp, aż po oczy. Biję brawo, serdeczności. |
dnia 02.10.2015 14:52
Ano też :) Dziękuję za bycie, serdeczne pozdrowienia. |
dnia 02.10.2015 20:42
Taki "bukowski",
zresztą wszystkie Twoje wiersze w takim kierunku.
Gorzkie, brudne życie. Potrafisz o tym bardzo dobrze pisać.
Nie każdy lubi, nie każdy potrafi, nie każdy chce.
A Ty jak najbardziej. Pozdrawiam. |
dnia 03.10.2015 10:26
niezły tekst, można takich przeczytać cały tomik i jeszcze odczuwać niedosyt, pozdrawiam cieplutko, |
dnia 04.10.2015 07:58
Świetna poezja. Pozdro :) |
dnia 03.12.2015 09:51
otulona- dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam
Robert Furs- również ciepło pozdrawiam, miło mi :)
Signum - a tam świetna to nie, ale dobrze, że się da czytać :) |
dnia 06.01.2017 13:10
No....
Robi wrażenie.
Duże.
Pozdrawiam.
Ola.:):) |