Nasze Maszyny niczym
Nowo narodzone niewiniątka
Początkowo braliśmy na kolana aby
Potem przygniotły nam karki
Teraz 3000 lat po
Narodzinach słynnego Nazarejczyka
Świat wygląda
Jak Zardzewiała Kartka Papieru
Ludzie podobni złomiarzom z wysypiska
Zgięci wpół wędrują wypatrując
Swoich martwych Maszyn
Gdy czarna lilia rozłożywszy skrzydła kłębiastych płatków
Leniwie dryfuje po firmamencie udając noc
Na ziemi nie ma już ziemi
Jest tylko
Niesione przez nas żelastwo od ciężaru którego kolana
Uginają się do Modlitwy przed ołtarzem
Z metalowych czaszek połyskujących płonącą ropą
Skupu złomu
Brak
Dodane przez dziadek
dnia 22.07.2007 00:16 ˇ
5 Komentarzy ·
552 Czytań ·
|