poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Wiersz - tytuł: Kiedy ustają wary...
Glosa do wiersza Piotra Paschke pt. "Skrawek matrycy"

Prawdą iż przesyt w rutynę się zamienia
nudną nienawistnie bo nawet najgorętsza
namiętność wymęczy niczym kanikuła
skwarnym uściskiem i suchym pocałunkiem

powlekając oczy niebiańskim odblaskiem jak
niebieską bywa emalia swojskich miraży
nienajgłębszych uczuć pod miłosny wieczór

wciąż upalny kiedy drażnią terkoczące
pasikoniki ale pieści chłodny dotyk wody
i mydło zielnym zapachem cytrynowej trawy

*

Piotr Paschke: Skrawek matrycy
(druk: PubliXo.pl - za zgodą Autora przekopiowano)

Miałem kiedyś takie słońce w łóżku -
ciężko stąpało po pierzynie,
zdyszane od gorąca.

Wyprowadziłem je na szczyt nienawiści,
gdzie stopy nagiej kobiety nie sięgają zenitu,
znają jedynie biel prześcieradła.

Monotonne skrawanie -
samotna wypowiedź z wnętrza
jeszcze umie grzać bezpańskie psy, trzymać się pierzyny,
mordować pod włos kobietę; znam jej gorycz,
"kocham cię"
i coraz więcej do płukania gardła.

Wyciskam w takie "kocham" moje ciało jak cierpką cytrynę,
rozważniej przedzieram się po łóżku,
moja kręta mądrość nienawidzi tej kobiety coraz bardziej -
mężczyzna po fakcie (niczym bezpański pies)
wciska sobie w dłoń szklankę wódki,
swój skrót dla trajektorii ucieczki.

Jednej nocy "poezja życia" zarzygana na śmierć

On

po
Dodane przez abirecka dnia 13.07.2015 20:07 ˇ 8 Komentarzy · 906 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 14.07.2015 04:01
w wierszu glosowanym nie chodzi o przesyt, ale wiersz glosujący ów przesyt po mistrzowsku opisuje...
Magrygał dnia 14.07.2015 06:41
mydlana cytrynowa trawa może jednak zmyje ten przesyt i znużenie, a mężczyzna, gdy nieco się wypości, krętą ścieżką znów pobiegnie
we właściwym kierunku, być może.
Poezję życia pokrywamy rzygowinami znacznie częściej, niż w tę jedną noc "po", zresztą - samo życie....
Bardzo serdecznie, A
xliv dnia 14.07.2015 10:37
ciemne strony jasności świetnie opisane!
konto zabl na wniosek usera 8 dnia 14.07.2015 12:52
Twardy, suchy przekaz, brakuje mi miękkości, za którą przepadam w Twoich tekstach.
rozumiem odniesienia, jednak brak mi kobiecej ręki w tym co napisałaś.

pozdrawiam C.
abirecka dnia 14.07.2015 13:30
Craonn, do czego Ci "kobieca ręka", kiedy "ktoś" - przepraszam za określenie - "wyrzyguje tę poezję życia"?
Jestem solidarna z tamtą panią, pomimo iż sama czegoś podobnego - dzięki Bogu - nie doświadczyłam.
Przesyt? Powiedzmy, że tak. Jednak bez "płukania gardła", stąd zatem i ta - po lekturze skądinąd rewelacyjnego wiersza - moja odpowiedź.

Przyjaźnie :)))
jaceksenior dnia 15.07.2015 11:38
Aż nadto w ty prawdy o życiu . Ale nie jesteśmy przecież wszyscy aniołami. Człowiek jest największą bestią pośród ssaków :) :) :). Warto o tym przypominać by nie wpaść w samozachwyt :) :) :). Refleksja przednia :). Pozdrawiam Jacek :)
Ewa Włodek dnia 15.07.2015 13:09
pierwsza cząstka - cudeńko, jeśli można tak rzec, bo w sumie prostymi słowy tworzy "obrazy" pewnych stanów. Ktoś, kto ich doświadczył, że tak rzeknę, empirycznie, powie: tak-ci jest, koniec i kropka! I wspomni, jak marzy tylko o wodzie mydle, a przed tym (albo po, jak kto woli - seta!). I - żeby była jasność - swoją interpretację rozszerzam ze strony czysto fizycznej również na mentalną...Pozdrawiam ciepło, Ewa
Bogdan Piątek dnia 15.07.2015 14:03
Ważki to głos. A nawet pasikonika:), serdeczności ślę.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 37
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71915429 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005