poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Wiersz - tytuł: Katusza
Słuchu obnażony nerw
i odsłonięty do trupiej
bezkrwistości i drga jeszcze
wyszarpnięte szydłem
serce -

kiedy ślimaczo
klingą się ślizga saksofon
jakby przeostrzona torturą -
- - - - - - - - - - - - - - - - - -
Błękitna Rapsodia
George'a Gershwina

Dodane przez abirecka dnia 08.06.2015 03:18 ˇ 17 Komentarzy · 835 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 08.06.2015 04:34
temat, owszem, bardzo ciekawy, brakuje jednak w tym wierszu, czy raczej w jego prehistorii, wyboru, opowiedzenia się po stronie słuchacza, muzyka, twórcy...
Mithotyn dnia 08.06.2015 04:44
emocjonalność i przyjemność płynąca z samej muzyki, często inspiruje.
nawołuje do "słowa" emploi słuchacza z narzędziem przeniesienia...
- często nawet nie podchodzi pod próg utworu "uniesionych" fantazją
i tak jest w tym przypadku... Gershwin SOBIE, a tekst(?) od czapy
zdzislawis dnia 08.06.2015 06:29
Utwór muzyczny znakomity ale to w twoim wierszu gdzieś umyka, chodzi o lirykę i tytuł też nie wiem jak rozumieć słownikowo czy meta. Pozdrawiam.
RokGemino dnia 08.06.2015 06:42
gdyby bez inwersji. po czwartym czytaniu odsłania swoje walory.
Magrygał dnia 08.06.2015 08:01
Nigdy w ten sposób nie odbierałem Gershwina. Zawsze wydawał mi się przepełniony energią istnienia, nie bólem. Schnittke, Górecki - tak, ale nie on. Ale to kwestia odbioru. Ciekawa konstrukcja wiersza, daleko niebanalna interpretacja. Gratulacje, Pozdrawiam, Andrzej
abirecka dnia 08.06.2015 08:09
Ciekawe, gdzie niby ta - z krytycznoliterackiej komórki wyciągnięta - inwersja?

Uwagi Mithotyna? Prawie jak zawsze, "z czapy" ;) bo każdy odbiera po swojemu takie lub inne dzieło sztuki...

Z Madrygałem nie zawsze się zgadzamy, jednak zawsze rozumiemy :)))

Serdecznie :)))
RokGemino dnia 08.06.2015 08:19
jak w pierwszym wersie nie ma, to ja już nie wiem. zawsze mi wytykano ten grzech w takim układzie wyrazów.
dream-s dnia 08.06.2015 11:39
Tym razem bardzo mało treści w wierszu :-(. Stąd winika niepewność czytelnicza.

Inwersje stanowią utrudnienie w czytaniu, lepiej ich unikać bez wyraźnego celu. Pierwszy wers ma 6 możliwości:
1. słuchu obnażony nerw
2. słuchu nerw obnażony
3. obnażony słuchu nerw
4. obnażony nerw słuchu
5. nerw słuchu obnażony
6. nerw obnażony słuchu
Jedna z nich brzmi najbardziej zrozumiale.
Jednak ostatni wers napisałbym:
przeostrzona jakby torturą
żeby podkreślić, że słowo przeostrzona odnosi się do klingi. To taki byłby mój cel w tym przypadku.
Mithotyn dnia 08.06.2015 13:14
[b]abirecka [/b]dnia 08.06.2015 10:09

Uwagi Mithotyna? Prawie jak zawsze, "z czapy" ;) bo każdy odbiera po swojemu takie lub inne dzieło sztuki...


zabawne... dokładnie, to samo można napisać o abirecka, tak w kwestii
publikacji, jak i wypowiedzi. I to nie jest tak, że ty masz prawo się nie zgadzać - ty nie zgadzasz się z punktu i powyżej jest tego ewidentny przykład :-)


acha!
i nie zapomnij poprosić administrację o usunięcie mojego komentarza
mefisto35 dnia 08.06.2015 18:38
Ja to bym zażył z tej strony:

na twój obraz muszę patrzeć
choć minęły tysiąclecia
ciągle w snach mnie odwiedzasz
to przekleństwo wieczna męka

Ciekawe ale wolę dźwięki gitary nie saksofonu:-)
Into eternity proszę posłuchać to z filmu Mroczny świat a najlepszą muzę tworzy Hans Zimmer. Facet przekracza galaktyki dźwięków. On obnaża właśnie słuch a muza gra na strunach nerwów:-)
Tak naprawdę nikt nie zna jego imienia ani nazwiska ale soutracki tworzy najlepsze np do Pearl Hearbor, Król Artur, Piraci, ....
Tell me now o to muzyka albo ... and then i kissed him...
Jest jeden Polak co nagrał kawałek z Within Temptaion Whole world its watching nazywa się Rogucki i naprawdę extra muza.
Ostatnie wersy chyba o moroi luboę ich klan chociaż wybiłem do szczętu. Moroi - vyrkulakas-wampir. O dziwo wampir słowo pochodzi z Polski . Cholera jak się rozpisałem.
Pan M zawsze gdera nigdy jego przychylnego komentarzu nie czytałem ale wiem dlaczego.

kiedy klinga iskrzy się
przeostrzona cierpieniem

Pozdrawiam

Ps
Into eternity ostatnia minuta najlepsza:-)
abirecka dnia 08.06.2015 18:49
Mefisto35, pan M. nie zawsze gdera; ostatnio zdarzyło mu się nawet pochwalić przefantazjowany - oczywiście moim zdaniem przefantazjowany - wiersz pewnej "bezimiennej" autorki pt. "Imperatyw kategoryczny"...

Pozdrowieniowo ;-)))
mefisto35 dnia 08.06.2015 19:44
A to muszę zobaczyć i przefantazjowany to na bank muszę:-)
Kazimiera Szczykutowicz dnia 09.06.2015 06:25
Byłam tutaj i znów jestem, ale moje zdanie milczy. Pozdrawiam serdecznie.
Irena Michalska dnia 09.06.2015 10:35
Powoli prowadzony ostry dźwięk w muzyce może rzeczywiście obnażyć nerw słuchu i wyszarpnąć szydłem serce. Błękitna Rapsodia dręczy jednak zmysły pięknie i słodko w porównaniu do niektórych utworów muzyki elektronicznej, które z założenia wystawiają zmysły na graniczne dźwięki, zacierając często granicę między muzyką a hałasem. Pozdrawiam w dźwiękach deszczu.
Krzysztof R Marciniak dnia 09.06.2015 13:38
Dlaczego katusza, skoro Gershwina "Błękitna Rapsodia" piękna?
Ale przecie każdy tu może mieć odmienne zdanie :-)
Pozdrowienia.
konto usunięte 80 dnia 09.06.2015 14:37
Gram w skyrim posuje do tej gry. Dovacin.
abirecka dnia 13.06.2015 09:39
"Błękitna Rapsodia" przez wiele lat zapowiadała "Rewię piosenek"
śp. Lucjana Kydryńskiego, i wtedy, sygnał samej audycji z niczym okrutnym osobiście się nie kojarzył.
Dopiero w 2006 roku, wchodzące na antenę, znaczy raczkujące RMF Classic, z braku odpowiedniej taśmo- płytoteki przez co najmniej 2-3 x w ciągu doby powtarzając owo muzyczne zgrzytanie doprowadziło mnie niemal do nerwowego rozstroju,. W związku z czym, gdy usłyszę opisane dzieło robi mi się co robi ;)

Teraz jeszcze dla mnie "Błękitna Rapsodia" ma nadprogramowo złowieszczy zapach "błękitnego paliwa", czyli ulatniającego się gazu...

Za uwagi oraz poczytanie, Wszystkim bez wyjątku, bardzo serdecznie dziękuję :)))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71914903 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005