|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Refleksja |
|
|
Refleksja
Za Koranem powiem; cóż z tego, że ich ostrzegasz, oni i tak nie zawrócą,
na ostrzeżenie, że lód kruchy, mówicie, że wasi dziadowie po nim chadzali,
ale gdy już sami doświadczacie tego, lamentując szukacie zewsząd pomocy,
w przypadku zagrożenia zdrowia podaną wam brzytwę łacno pochwycacie,
tedy jesteście skłonni stać się nawet wegetarianami, by powróciło utracone,
gdy powraca zdrowie w łasce Bożej go upatrujecie, a do wymiocin wracacie,
wzywajcie imienia Pańskiego, bo Ono ostrzejsze jest od miecza obosiecznego,
ale jak oni mogą wzywać Pańskiego imienia, gdy Jego nie znają i nie uznają,
czy szczęśliwy może się cieszyć szczęściem bez dzielenia się z potrzebującymi?
wobec tego wykąpałem świnię, ale wytaplała się z lubością ponownie w gnoju,
rozsypałem przed nią perły, tego nie doceniła, poczęła za odchodami węszyć,
zdać się ludzka była, to do stołu sprosiłem, ale wolała przy korycie ucztować,
nadzieje mam, że jedna na milion zaproszonych nie da odpędzić się od stołu,
z ludźmi jak ze świnią bym postąpił, tylko że ludzie obrażają się, a świnia nie,
koło reinkarnacji niejednokrotnie przebędziesz, nie ceniąc formy ciała swego.
Dodane przez jacek dyć
dnia 13.12.2014 02:50 ˇ
6 Komentarzy ·
727 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 13.12.2014 05:32
Zawiła jest Twoja refleksja Jacku , tak jak i zapewne życiowe credo, pobrzmiewa mi tu i fascynacja Islamem i Buddyzmem, a ja sądziłem, że jesteś fanatycznym katolikiem. Co do wiersza to jest to raczej proza. Wersy są zbyt długie nie mieszczą się nawet w kanonach wiersza wolnego, brakuje zupełnie tropów stylistycznych, co najwyżej znajdziemy porównanie. A gdzie są onomatopeje, oksymorony, metonimie, no i oczywiście metafory? Nawet cały ten tekst trudno zakwalifikować jako alegorię, czyli wielką metaforę. Ale to tylko moje zdanie próbuj dalej. Pozdrawiam. |
dnia 13.12.2014 07:22
No, Jacku, tym razem skomentuję, ostro przyłożyłeś, dosadnie, ale właśnie tak trzeba. Z Koranem jednak bym uważała, owszem kodeks moralny i cywilny tam jest, ale też wezwanie do dżihadu, nad reinkarnacją i ja się poważnie zastanawiam, chrześcijaństwo zrezygnowało z niej w chyba VI wieku. Na gruncie chrześcijańskim doceniał rolę religii Wschodu ( i kobiet ) tylko de Chardin, ale go wyklęli, i JPII ze względu na ekumenizm. Popraw przecinki i nadzieję, bo warto. Pozdrawiam. |
dnia 13.12.2014 12:19
(_ _ _)
******
Usunięto administracyjnie odautorskie uwagi nie na temat opublikowanego utworu, a dotyczące użytkowników i moderatora. W doadatku aktualny stan "wiedzy duchowej" i jakieś chyba zaćmienie jego szóstego zmysłu nie pozwoliły p. jd w sposób właściwy określić kto naprawdę jest moderatorem 4. Otóż na pewno nie jest nim lir. Ponieważ szanowana jest tu zasada, że ani moderator nie ma prawa swojego nicka ujawniać, ani podawać go nie ma też prawa żaden z użytkowników, po raz kolejny naruszył Pan tutejsze dobre obyczaje. Polemizować nt. całokształtu swojego pisania i domniemywanych przez Pana jego wartości oraz niezrozumiałych dlań utworów innych autorów mógł Pan bez przeszkód w wątku specjalnie założonym przeze mnie dla niego na forum. Tam też mógł Pan wyrazić swój sprzeciw wobec wypowiedzi polemistów czy działań moderatora. Pod tym tutaj tekstem nie powinien Pan z natury rzeczy wychodzić poza odpowiedzi do osób, które zdecydowały się go skomentować. I trzymać się w swojej wypowiedzi tak, jak uczynili to komentujący, tematyki wiersza. Pan tu natomiast znowu wyraził wiele żalu do innych użytkowników. Także tych, którzy powstrzymali się już w ogóle od sygnalizowania swojej obecności pod pańskimi tekstami i zadeklarowali, że nie będą już z Panem prowadzić prowadzących donikąd dyskusji. Ponieważ jest Pan użytkownikiem nadal niepoprawnym, skłonnym bodaj w nieskończoność wyrażać swoje pretensje zdecydowałem o zablokowaniu Pana konta na następne trzy miesiące. To chyba wystarczający okres do gruntownego przemyślenia swoich dotychczasowych relacji z Poezją-Polską i jej użytkownikami. Jeśli po tych 3 miesiącach wróci Pan na portal z dalszymi pretensjami do userów i administracji pańskie konto zostanie zablokowane bezterminowo.
moderator 4
13.12.2014 ; 17:25 |
dnia 13.12.2014 14:20
Sylvo jest to fragment ze wstępu mojej książki, stąd właśnie bierze się dżihad, a tak cały Koran jest spoko. Przy okazji wkleję wiersz jak budowały się struktury Kościoła.
Koran jest Świętą Księgą i został objawiony w pierwszej połowie VIII wieku po narodzinach Chrystusa. Pismo to zostało objawione przez Archanioła Gabriela arabskiemu kupcowi Mohamadowi. Jest Ono napisane w konwencji dialogu między tymi dwoma, w którym anioł jest tym, który przekazuje ukrywającemu się w jaskini kupcowi duchowe ostrzeżenia, polecając następnie by Mohamad te przesłania zaniósł swojemu narodowi. Prorok w obawie przed niedowiarstwem ze strony ludu, zapytuje Archanioła, co ma począć w owym przypadku, na co anioł, na jego obawy daje mu nowe kazanie. Na Koran składa się 150 sur (rozdziałów) i każda z nich to kolejne objawienie, które było przeciągnięte w czasie. Prorok w pełnym zrozumieniu Słowa Bożego ze swej strony ostrzega ludzi, wplatając na wszelki wypadek w dialog z Archaniołem groźby wobec opornych, którzy nie chcieliby zastosować się do przesłań Bożego wysłannika, poza tym jest On tylko przekazicielem Słowa Bożego. |
dnia 13.12.2014 14:35
Akurat Zdzisławisie nie interesuję się Islamem, ani Buddyzmem, chociaż są mi te teorie dogmatyczne znane, również nie mam nic wspólnego z jakimkolwiek zabarwieniem Chrześcijaństwa, zreszto wyjaśniłem to co nieco powyżej jak i w komentarzach pod uprzednimi wpisami. Jednak jest to czy chcesz czy nie chcesz pisane wierszem, a nie prozą. To wszystko o czym piszę wierszem już kiedyś napisałem prozą, a teraz żeby było zabawniej opisuję wierszem i naprawdę dobrze się z wami i przy was bawię, czego i wam życzę, toteż otrząśnijcie się trochę i luzik.
I też pozdrawiam widząc, że nie ma w tobie gniewu. Tylko jak piszesz nie musisz używać wyszukanych słów, bo to razi odbiorców. |
dnia 13.12.2014 17:51
Ludzie aczkolwiek przejawiają cechy zwierzęce , to jednak świnie nie potrafią czytać wierszy.
,,Po kształcie naczynia,
poznać że to świnia,,.
Panie Jacku, tak naprawdę żyjemy nie dla siebie.Jeśli moi bliscy mówią mi, że mam problem to chowam swoje ja do szafy i uważnie, staram się zrozumieć dlaczego.Słowa są darem i powinny leczyć.Mądry wsłuchuje się w słowa zaproszonych,jeszcze bliskich.Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 44
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|