|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Potwór mamunia |
|
|
Wszystkich udało mi się oszukać
Dobrze zaczęło mi się powodzić
We wsi skąd pochodzę kłaniali się: nasza nasza doktorka
A ja mówiłam, że mam w stolicy: samochód oraz gabinet
oraz mieszkanie i telewizor i psa i męża i dziecko
I same pacjentki: same młode, same ładne - bardzo chore
Więc płacą dużo za mą specjalisty urodę
Niestety - mąż zaczął dobierać się do moich pieniędzy,
A potem do dziecka (drań wcześniej ode mnie wykonał mój zamiar)
Już nie mam męża
Teraz rośnie sobie moja miłość matczyna:
"Moja córuchna, moje słoneczko,
Uwielbiam jak robisz malutkie sisi i duże kaka"
(nauczyłam ją siusiać co godzina - trzeba tylko
tankować w nią płyny, a na grubszą przyjemność - żarło
następnie podmycie pupki dokładne
konsekwencją częsty stan zapalny
wkładam czopki codziennie
córeńka nastawia się sama
dostanie za to słodkiego lizaka)
Ulubiona piosenka mamuni?
"Mam trzy latka, trzy i pół, pipką sięgam już nad stół"
( i majteczki lecą w dół)
"Moja słodka moja moja moja moja moja mała"
(nie mogę odkleić od niej rąk)
"Nie oddam cię nikomu nigdy, córeczko"
(chyba, że po moim trupie
ale ja załatwię cię pierwsza
przez ciebie mam rozstępy
i odszedł ode mnie mąż) " Tatuś sobie poszedł"
(i wziął mieszkanie i telewizor i psa) "Twój piesek zdechł, a domek zalał potop''
(beksa beksa) "Nie płacz, mamunia kocha cię bardzo, pogłaszcz ją po pleckach"
Wiem, jestem potworem
Ale sprawia mi to nie do opisania przyjemność
Dodane przez KalisKalis
dnia 09.07.2007 07:31 ˇ
23 Komentarzy ·
1648 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.07.2007 07:39
nawet nie hmm. |
dnia 09.07.2007 07:58
Myślę, że powinnaś przestawić się na prozę. Gdybyś napisała opowiadanie właśnie o tym co chcesz przekazać w wierszu wyszłoby lepiej. Wiersz to odczuwanie i przekazywanie myśli w taki sposób, ze podajesz je w sposób uwzględniający akcesoria poetyckie. |
dnia 09.07.2007 08:27
Joliana - jakie to są te akcesoria poetyckie? Pytam serio... |
dnia 09.07.2007 08:40
niesmaczne chwilami. nie mam nic przeciwko pipkom, ale bez przesadyzmu. tu się nie broni. tak samo jak księżniczka. sisi.
nie biorę takiego szajsu. |
dnia 09.07.2007 09:06
Pani ma jakąś obsesję seksu? |
dnia 09.07.2007 09:19
dla mnie ok. tylko te nawiasy wkurzają - zbyt dosłownie wszystko dopowiadasz w ten sposób . a tak sobie myśle ,że ten buntowniczy poetycko- prozatorski kawałek , to nie oznaka obsesji seksualnej , a jakies wołanie o odseksualnienie codzienności . pozdrow. |
dnia 09.07.2007 10:24
zero lryzmu |
dnia 09.07.2007 10:57
Bardzo szcere wyznania, niestety takie rzeczy sie zdarzaja a czasem nawet gorsze, pytanie tylko czy to prawda czy fikcja literacka? (nie wiem co gorsze...). Zauwazylem ze autorka lubi szokowac ale nie podoba mi sie sposob w jaki to robi no i malo w tym poezji... |
dnia 09.07.2007 11:02
skoro przyjemność nie do opisania, to może faktycznie lepiej nie opisywać? |
dnia 09.07.2007 11:06
"nie dziwię się że odszedł" |
dnia 09.07.2007 11:23
hm, świadomie, czy nie, szokujesz. Tyle, że nie widzę w tym nic interesującego. To smutny tekst, niestety nie wiersz. To prawie relacja.
Życie jest pełne takich historii. Rodziny pełne anomalii.
Tu na portalu poetyckim obraz taki powinien być transformacją, dawać do myślenia, prowokować jakieś odczucia...a nie tylko niesmak.
Jeśli chodzi o udzielanie Ci rad, to nie podejmuję się, ponieważ odnoszę wrażenie, że ich nie posłuchasz:)
pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 09.07.2007 11:42
amisiowi pobrzmiewa jak sprawozdanie; takie wyuzdane:), a ostani wers "jako nie do opisania przyjemność" trzeba ''przemeblować'' -
wkradło się coś na kształt inwersji:) amiś pozdrawia:) |
dnia 09.07.2007 13:34
Nian :D jestes boska :D nie moglabym tego lepiej ujac :D
KalisKalis akcesoria poetyckie to: trop, ironia(tragiczna, sokratyczna, romantyczna, badz retoryczna), parmanentna parabaza, metafora, dialektyzm, slang, regionalizm, parafraza, synonimy, autonimy, homonimy, homofny, barbaryzmy, zapozyczenia, neologizmy, archaizmy, konotacje, desygnaty, denotacje, anagram, metagram, paragram, malaprupizm,compositum, deminutivium, augmentativum, hipokorystykum,a ze sorkow skladniowych: anafora, paralelizm skladniowy, epifora, symploke, refren, apostrofa, pyt. retoryczne, parenteza, monorym, antyteza, ononagram, eksklamacja, elipsa....moglabym tak dluuuuugo i dlugooo jescze pisac jakie sa narzedzia poety...i ty sie nimi nie poslugujesz. |
dnia 09.07.2007 13:43
Ash: ale to tylko cytat z komentarza KalisKalis pod moim tekstem. Stwierdziłam, że tu się będzie czuł bardziej u siebie ;) |
dnia 09.07.2007 17:59
Ash_W. - dzięki, pyszne tu słowa mi podarowałaś (zwłaszcza homofon i homonim, po prostu boskie!) - w takim razie w następnym będzie coś z tych akcesoriów poety - z moich wierszydeł wybiorę coś specjalnie dla Ciebie |
dnia 09.07.2007 18:06
tu nie chodzi o nazwy...czy ty naprawde tak malo sie uczysz polskiego?!! homofony to sa slowa ktore brzmia tak samo ale zapis maja inny Bóg buk, a homonimy to ten sam zapis ale znacza co innego zamek zamek. ja piernicze jesli ty masz cos pisac to jest mi cie zal.
Nina...KalisKalis to samo pisala w moim ostatnim wierszu....ten sam komentarz D: |
dnia 09.07.2007 18:08
Uff...dobrze, że wszyscy z czytających mieli dobre mamy...tej małej dziewczynce - córce podmiotu lirycznego się nie poszczęściło - o nie, wcale, a wcale. Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie komentarze - bardzo przydatne, może nawet o kimś tu strzelę niedługo wiersz - bo każdy zasługuje na wiersz, jaki ten tego podmiot taki wiersz... |
dnia 10.07.2007 03:00
Ash_ Dzięki za szczery żal i wyrazy...współczucia. Ale widzę moje komentarze zaszły Wam za skórę...czyżby dotykały prawdy?
oj zdaje mi się, że Wy dziewczyny piszecie wyłącznie o sobie. Ja piszę o innych... |
dnia 10.07.2007 05:20
dla mnie ok.,wczoraj też tu byłam,pozdr.:) |
dnia 10.07.2007 05:57
z zego wnioskujesz, że wszyscy mieliśmy dobre mamy i z czego, ze piszemy tylko o sobie?!
I co złego widzisz w pisaniu o sobie, dlaczego pisanie o innych ma być lepsze? To portal poetycki a nie pomocy społecznej. Co oczywiście nie znaczy, że każdy z nas cierpi na znieczulicę:))
pozdrawiam z dystansem:) |
dnia 10.07.2007 07:17
masz racje- mam cudowna mame i wielu by mi jej zazdroscilo. KalisKalis twoje komentarze to pikus. raczej twoj brak jakiejkolwiek znajomosci tematu poezji to jest cos co mnie zastanawia...ja rozumiem, ze podstawowych nazw uzytkowych poetyki sie nie zna..to moga znac ci co w tym siedza, ale zeby nie znac choc apostrofy, metafory badz pytania retorycznego? bo moze zle zrozumialam twojego posta ale chcialas wcisnac w swoj nowy wiersz slowo 'homofon"
jesli dobrze cie zrozumialam to naprawde jest mi cie zal. |
dnia 10.07.2007 07:18
aaa...pisze o sobie bo siebie znam najlepiej- nie pisze sie nic o osobie ktorej sie nie zna. |
dnia 11.07.2007 20:48
ja piszę często o osobach zmyślonych. dodaję im tylko niektórych swoich cech. szyfruję. ale o mnie nie gadamy - ten wiersz nie podobny do niczego. serio mówię. to jakiś zbiór pojedyńczych zdań. niby o czymś - ok, temat jest. ale to nie jest powód żeby sam temat już się bronił jako wiersz. spróbuj gry slownej, może napisz coś krócej następnym razem. zawrzyj sporo treści w kilku słowach. pogłówkuj - fajnie czasem zamknąć pięć słów w jednym.
popracuj popracuj, wszystko się da. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|