dnia 27.11.2014 23:58
Wiersz piękny. Trzeba tylko poprawić literówkę: 6 wers od góry. Przypuszczalnie "jej", nie "jaj"? |
dnia 28.11.2014 00:40
Abirecka, bardzo dziękuję, za literówkę też, czy Moderacja mogłaby zamienić tę śmieszną literówkę ? |
dnia 28.11.2014 00:42
I proszę przesunąć "innych" o jedno oczko w prawo. |
dnia 28.11.2014 05:48
Nie Penelopa? Raczej Penelopa do kwadratu.
Lepiej nie można było tego napisać. Taki Odyseusz to ma dobrze. |
dnia 28.11.2014 06:55
Adaszewski, Ciebie zadowolić, no, no. Zawsze można lepiej, cieńszym pędzelkiem. To, co jest, to zasługa Szanownych Komentatorów, którzy mnie ustawiają do pionu. Dzięki. |
dnia 28.11.2014 09:31
Postulowane przez Autorkę poprawki zostały wprowadzone.
Pozdrawiam. |
dnia 28.11.2014 09:41
Dziękuję Moderatorowi za szybką reakcję, bo mi się niepotrzebnie wiersz ośmieszał, pozdrawiam Wszystkich Czytelników. |
dnia 28.11.2014 10:43
Bardzo subtelnie utkany klimat, jaki emanuje z kobiecej duszy. Można się delektować. Pozdrawiam z Nysy. |
dnia 28.11.2014 11:29
Romanie, miodzio, dzięki, bo ciągle mam wrażenie, że to nadal zbyt grubo ciosane, pozdrawiam. |
dnia 28.11.2014 12:45
A ja uważam, że brak samozadowolenia jest pozytywnym objawem. Kiedy masz wątpliwości znaczy, że poszukujesz, rozwijasz się. Sam napisałem niedawno, że pewność siebie to najgorsze ze złudzeń. Myślę, że jesteś osobą mającą potencjał i wewnętrzną pokorę niezbędną by dostrzegać to co ważne. Niewiele przychodzi na ten portal
osób, które odznaczają się tymi cechami(niektórzy wręcz myślą, że już osiągnęli szczyty). Dlatego Ty się rozwijasz i wierzę, że w swym rozwoju zmierzasz w dobrym kierunku.Wszystkiego najlepszego! |
dnia 28.11.2014 13:20
Romanie, nawet nie wiesz, jak mi pomagasz, ja jestem z niszy i mam w niej swoją maleńką ścieżynkę, doskonale rozumiem, ile mi brakuje do wielkich snycerzy sensu, ale wdrapuję się na schodki, no może jestem na drugim. Nie umiem się lansować, Mój ostatni tomik nie miał promocji, bo o mnie po prostu zapomniano, ale cieszę się, że miałam czym obdzielić znajomych. Pozdrawiam. |
dnia 28.11.2014 13:26
Nastrój udziela się na wszystkie chwile, "gdy czas zwija się w kłębek/jak na spiralnej muszli".
Pozdrawiam.Ola.:) |
dnia 28.11.2014 14:12
cieniutki pędzelek kojarzy mi się po pierwsze z pędzelkiem do rysowania kresek na powiece, czyli narzędziem do upiększania kobiety i wprawiania jej w lepsze samopoczucie, ale też kojarzy się z niebywale subtelną techniką graficzną i malarską, np. malowanie na jedwabiu czy jedwabnym papierze, jak to czynią Chińczycy i Japończycy...Jest subtelnie narysowane. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 28.11.2014 14:23
Olu, jak zwykle miło mi Cię u mnie widzieć i nawet coś wyłuskałaś, mój ulubiony motyw czasu kolistego, dzięki i pozdrawiam.
Ewo, cała Ty, ja o mistrzostwie ikonopisców, a Ty zaraz tyle skojarzeń, ale to dobrze, że wiersz nie zamyka przestrzeni dla myśli, pozdrawiam. |
dnia 28.11.2014 14:30
Nikt nie zauważył, więc sama podpowiem, to mój kolejny wiersz alternatywny, mój skromniutki wynalazek sprzed lat. Pierwsze dwa takie opublikowałam w 2009 r. Jeden miał nawet trzy puenty, ale to musi być ściśle uzasadnione jak tutaj. Co o tym sądzicie? |
dnia 28.11.2014 14:56
...piękny wiersz, pozdrawiam serdecznie Zyga |
dnia 28.11.2014 15:10
Zyga, jak miło Cię powitać u mnie, nie przypuszczałam, że podoba Ci się ten lawendowy salonik, a jednak, pozdrawiam. |
dnia 28.11.2014 15:31
Piękny wiersz-ciepły,plastyczy, prawdziwy...nie znajduję adekwatnych słów...chętnie przysiadłabym gdzieś z boku przy takiej "nie Penelopie" :) serdeczności posyłam:) |
dnia 28.11.2014 15:43
Mgnienie, jakże się cieszę, że Cię nie zawiodłam, dziękuję za ciepłe słowa i emotikon, pozdrawiam |
dnia 28.11.2014 20:14
Ciekawie wyszukane strofy do opisania towarzyszek życia.
Pozdrawiam |
dnia 28.11.2014 20:48
Jędrzeju, dziękuję, że zagościłeś i znalazłeś coś ciekawego, pozdrawiam. |
dnia 29.11.2014 19:30
Urzeka szczerością, wielobarwnością wersów. Piszesz: to bardzo ładne - . Na działce mam dużo lawendy i wrzosów - uwielbiam.
Pozdrawiam silva.
Anastazja. |
dnia 29.11.2014 19:49
Anastazyo, dziękuję, że się zatrzymałaś i pochyliłaś nad tą nie Penelopą, pozdrawiam. |
dnia 01.12.2014 18:29
Bardzo ładny.
[url] https://www.youtube.com/watch?v=ompApz4IJMA[/url]
Pozdrawiam |
dnia 01.12.2014 18:57
Otulona, dzięki za wizytę i koment oraz za link do Air, przypomniałam sobie zachód słońca nad morzem w Rydze... Pozdrawiam. |
dnia 03.12.2014 21:03
Szanowna Pani abirecka, proszę łaskawie przestać komentować moje komentarze pod cudzymi tekstami. Moje konfitury oczywiście można potraktować dosłownie, ale też symbolicznie, bo chodziło o spóźnione, nikomu już niepotrzebne feromony..., stąd nie kiełkują. Pozdrawiam. |
dnia 07.12.2014 11:46
Niczym Afrodyta, tak i piękna Penelopa.
Gdy nie umie napisać, maluje słowa cieniutkim pędzelkiem. <he-he>
Lecz widzę również, że niezła jest z niej kucharka. ;) |
dnia 07.12.2014 17:11
Spoks, jak miło, że zajrzałeś, nie spodziewałam się, że ktoś się jeszcze tu wpisze. Pozdrawiam. |
dnia 26.12.2014 21:42
Jak można napisać wiersz? Ja nigdy tego nie popełniłam! Super. |
dnia 26.12.2014 22:10
Dobrze , że jajrzałam, Gosiu, dzięki za wizytę i ślad...*** |
dnia 26.12.2014 22:11
Zajrzałam, ach, ten Word! |