Panie mój. Ty mi nie pozwól w życiu popełnić durnowatości.
Posłać w świat dziewczyny odzianej w suknię kobiety i uważać,
że sobie poradzi.
Dziewczynki odziane w lotki fruną do nieba.
Niezgoda budzi się nad rozlanym mlekiem z letargu,
a amazonka szuka poklasku wśród innych amazonek.
Męstwo jest w genach. Głupota też tam być musi.
A wszystko to dramat na miarę schronu przeciwatomowego,
którego nikt nie wykorzystał. Moja siostra schizofrenia
roni polekowe łzy. I polekowy zachowuje spokój.
Dodane przez Rosa
dnia 15.11.2014 00:49 ˇ
9 Komentarzy ·
699 Czytań ·
|