Pierwsze ojczyzny - matki nasze i sny
Sny tak wielkie jak morza z koralami w głębinach
Z syrenami w muszelkach Później będziemy je nazywać
swoimi żonami
Odtąd nie Tytani ale Orfeusze
przez wszystkie bramy śmierci w śpiewie podążamy
w zapisany na piasku odysowy romans Czeka tam
wszystkich próba i wygnanie W tęsknotę W słoneczną
samotność na nieznanym brzegu
Rozbitkowie na inne niepodobne życie
rozwieszamy wzdłuż morza słów przedziwne
sieci Pragniemy odławiać co było stracone
I kiedy z wolna gaśnie na dnie mórz blask ikry
znajdujemy w sieci swe własne zabawki rodzinne
fotografie listy i pamiątki I tylko nas tam nie ma
ani cienia nas samych Oczy nasze zostały pod
powierzchnią wody
Dodane przez jaceksojan
dnia 07.07.2007 08:46 ˇ
11 Komentarzy ·
981 Czytań ·
|