|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Idzie Jesień |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.09.2014 08:50
http://www.tekstowo.pl/drukuj,leszek_dlugosz,dzie__w_kolorze_sliwkowym.html jako odniesienie na modłę obecnego tekstu.
Wcześniej zaś był Leopold Staff. |
dnia 11.09.2014 12:10
Jest to, niestety, bardzo infantylny i słaby wiersz.Nie tylko Staff był wczesniej, ale i całe tłumy pomniejszych autorów. |
dnia 11.09.2014 16:43
Ponownie ustosunkuję się do wiersza. Jesień jak jesień, bardzo kolorowa, częstokroć wręcz kiczowata.
Kilka lat temu patrzyłam na pożółkłe drzewa intensywnie oświetlone oraz prześwietlone zachodzącym słońcem. Pomyślałam o namalowanym przez któregoś z tzw. niedzielnych artystów, pejzażu.
Przedstawiony wiersz ukazuje jedną z niezliczonych odsłon tej trzeciej pory roku. I choć nie każdemu musi się ona podobać, niemniej: jest wyjątkowo prawdziwa. Do bólu wręcz autentyczna. |
dnia 11.09.2014 17:46
Dla mnie ten autentyzm niestety wiąże się z banalnym powtarzaniem po raz milionowy oklepanych już rekwizytów, bez wkładu własnego. Po dwóch pierwszych z góry już wiadomo co będzie dalej i sprawdza się co do joty. |
dnia 12.09.2014 05:51
Taki wierszyk potrafi ułożyć mój syn ma
9 lat więc o jakiej autentyczności do
bólu i zachwycie mówi abirecka?
toż to kalka przecież |
dnia 12.09.2014 08:25
Odpowiadam potrzaskanemu zwierciadłu:
Ta kalka powtarza się corocznie; w jaskrawych, w niemalże jarmarcznych, nieprawdopodobnie cukierkowych, barwach. Trzeba jedynie wokoło się rozejrzeć, ponieważ tych świateł, migotań, melanżów i najzwyklejszych pod słońcem zjawisk, n.b.opisanych nader banalnymi słowy [par.: "Idzie Jesień"] ogląda się w trzecim kwartale każdego roku.
Nie wiem przeto, czy napisanie - skądinąd prościutkiego - wierszyka, jest aż takie łatwe, na czym nie tyle naocznie, co "naskórnie" przekonał się niegdyś Adam Asnyk?
A może potrzaskane zwierciadło zaprezentuje poniżej wierszowaną próbkę swojej dziewięcioletniej latorośli?
Chętnie ją porównam oraz - podkreślam - ocenię sprawiedliwie z wierszem Pani Barbary Śnieżek!
Jeżeli wszak owej "próbki" nie zobaczę, wówczas w dalszym ciągu posądzać zacznę mojego Przedmówcę o brzydkie, połączone z krytykanctwem, pustosłowie.
Gdyż, co niejednokrotnie już zauważyłam, potrzaskane zwierciadło, w owej kwestii, to mistrz nad mistrze.
A tak na marginesie: i dziecięca poezja dopiero potrafi być odkrywczo-porywająca! |
dnia 12.09.2014 10:01
po co się unosisz kobieto i w bezczelny sposób atakujesz moją osobę?
czego ty bronisz? co chcesz udowodnić? że ten tekst jest dobry?
to jest szkolna rymowanka to miałem na myśli pisząc o 9 latku
kogo udajesz na tym portalu? ze pozjadałaś wszystkie rozumy? bo masz doktorat?
sama zaczepiasz i prowokujesz awantury na PP czasami nie mając racji zaciekle ich bronisz
ja wyrażam swoją opinię pod tekstem i faktem jest że skierowałem pytanie do użytkownika abirecka w komentarzu otrzymałem stosowną odpowiedź i to mi wystarczy
dalsza część komentarza to atak na moją osobę |
dnia 12.09.2014 11:24
Proszę Moderację o ustosunkowanie się do odpowiedzi mojego Przedmówcy i rozsądzenie, czy:
a) gdzie tegoż użytkownika w "sposób bezczelny zaatakowałam"?
b) gdzie niby to napisałam, że "tekst jest dobry"? (par.: komentarz mojego autorstwa nr 1);
c) gdzie obniżyłam wartość poezji dziecięcej, która - w przeciwieństwie do dorosłych - potrafi być odkrywcza?
d) co niby może mieć doktorat do interpretacji poezji?
e) na koniec, w którym to miejscu miałam "sprowokować - zdaniem Przedmówcy - awantury"? Oraz:
f) "zaciekle" bronić wiersza, który przecież jest taki jaki jest? |
dnia 12.09.2014 11:49
"Taki wierszyk potrafi ułożyć mój syn ma
9 lat więc o jakiej autentyczności do
bólu i zachwycie mówi abirecka?
toż to kalka przecież"
Kalka czego? Proszę podać dowód. Cieszę się, że masz takie zdolne dziecko. Namów więc syna aby taki wierszyk napisał! |
dnia 12.09.2014 14:48
klocek wyluzuj z tym zapytaniem rozrysować ci to?
abirecka nie chcę mi się z tobą gadać nudzisz mnie zwyczajnie |
dnia 12.09.2014 14:59
Jak się już nie ma żadnej odpowiedzi, to zawsze ucieka się w nudę, w tzw. obrażoną godność czy inne - mało przekonujące - wymówki...
Słusznie, potrzaskane zwierciadło
pisząc, aby pisać (czytaj: gadając, aby gadać) pohukuje złowieszczo. Gorzej niż pójdźka. |
dnia 12.09.2014 16:41
jest sielski obrazek w trzeciej cząstce: mgła i błyszcząca pajęczyna...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 12.09.2014 19:40
Ciepły, optymistyczny obraz, szczególnie w ostatniej cząstce:) Serdecznie pozdrawiam:) |
dnia 14.09.2014 01:00
A tak ładnie się zaczęło... Nastrojowo...
Abirecka dodała piękną piosenkę, wspomniała Staffa, którego (o zgrozo!) lubię i mam odwagę przyznać się do tego...
Aż tu nagle wpadło potrzaskane zwierciadło, które rozbili uczniowie złego czarownika - diabła (patrz "Królowa Śniegu" Andersena) i w odłamkach tego lustra wszystko zaczęło się odbijać jako złe i brzydkie...
Specjalnie przeczekałam tę burzę, aby sprawdzić, czy wszyscy obrzucą mnie kamieniami niczym jawnogrzesznicę, która pisze rymami.
Lecz na szczęście nie wszystkim wpadły do oczu okruchy krzywego zwierciadła i co niektórzy dopatrzyli się w mym wierszu czegoś pozytywnego.
abirecka - Dziękuję Pani Nelu za poświęcenie uwagi mojemu wierszowi, dostrzeżenie właśnie tego czegoś pozytywnego - autentyzmu i wyrażenie tego miłymi słowami. Bardzo serdecznie Panią pozdrawiam. :) Barbara.
Roman Rzucidło - A ja właśnie lubię Staffa, Asnyka i innych "pomniejszych" poetów. Uważam, że dzięki swojej twórczości uczulali czytelników na piękno, uczyli wrażliwości, czego teraz brakuje. Czego teraz uczymy młodzież?... Dlaczego jest tak wiele agresji, brutalności? Dlaczego zanika kultura języka?...
mastermood - Prawda, jakie to wszystko banalne, ta co roku identycznie powtarzająca się jesień - po co się nią zachwycać?... A może należałoby zwrócić uwagę na budowę wiersza, układ rymów, rytmikę? - czy to nie jest wkład własny? A że napisany prostm językiem? - Dzieki temu trafia do każdego i jest zrozumiały. Ja nie piszę dla wielkich koneserów poezji.
potrzaskane zwierciadło - No właśnie, jaki to brzydki wiersz, bo taki poukładany, rytmiczny i zrymowany?... Nawet dziewięciolatek potrafi tak sklecić! Więc nie wolno na nim suchej nitki zostawić!
Kloocek - Ja też nie wiem, czego kalką jest mój wiersz?...
Pozdrawiam. :) Barbara.
Ewa Włodek - Dziękuję Ewo, że wpadłaś na moją stronkę, by zatrzymać się nad wierszem i za przyjazny kmentarz. Z uśmiechem bardzo serdecznym - pozdrawiam. :) Barbara.
mgnienie - Miło przeczytać te słowa - dziękuję! Również przesyłam serdeczności. :) Barbara. |
dnia 14.09.2014 09:01
"...dalsza część komentarza to atak na moją osobę.."...he,he....z 12 września.
Zapewne na WORLD MIND CENTER alias "potrzaskane zwierciadło" :):):) Zatem mamy tutaj komórkę terrorystyczną.
A moderator nic!
A co do wiersza:
Czy jakąkolwiek sztukę można ocenić?
Przeanalizować i postawić równanie?
Myślę ,że to jest raczej w sferze "doznań"..a więc i duszy...
Czy ktoś zdefiniował duszę?
A poezja to i czyjaś dusza
Można tylko opisać własne odczucie...podoba się albo nie
To także kwestia otoczenia,czasów,geografii itd.
Plemiona z Amazonii np....śmieją się z naszej muzyki..i odwrotnie
Geografia,zegar,ludzie
Mnie osobiście ten wiersz się podoba...
Konstrukcja ,operowanie słowem,sens, piękno.
Brzmi jak wiersz dla dzieci ( i może tak właśnie jest?)...i w tym jest jego cały urok i doskonałość
Takie jest moje(nieliczące się!..i dobrze)zdanie.
I przyznam szczerze,że jest to duuuuużo lepiej napisane niż cała moja (że tak powiem) "twórczość".
Tak -nawiasem.
Ale tylko moja....zaznaczam.
"Bo sztuka to sztuka
Tylko tam dociera
Gdzie serce jej szuka
A rozum umiera"
Mark B1 |
dnia 15.09.2014 00:53
MarkB1 - tak, zgadzam się - "poezja to czyjaś dusza".
Dziękuję ślicznie za poświęcony czas i trafne rozważania. Miło mi, że wiersz się spodobał i zauważył Pan to, czego inni nie raczyli spostrzec.
Owszem, wiersz ten został dodany do "Bajkowni", gdzie umieszcza się wiersze dla dzieci.
Spodobał mi się ten kończący wypowiedź czterowers o sztuce.
Pozdrawiam bardzo serdecznie. Barbara. |
dnia 16.09.2014 22:36
Idzie Grześ
przez wieś,
worek piasku niesie.
A przez dziurkę
piasek ciurkiem
sypie się za Grzesiem...
Pytanie za sto złotych: Kto jest autorem wyżej przytoczonego infantylnego wierszyka? Pozwolę sobie zauważyć, że rytm, rokład akcentów i wierszy jest niemal identyczny. Barbarę Snieżek serdecznie pozdrawiam. Mnie też się Twój wiersz podoba |
dnia 20.09.2014 20:59
bezecnik - Na pytanie odpowiem: "Idzie Grześ" to ulubiony przez dzieci wierszyk Juliana Tuwima. Na sto zł nie liczę (żarcik) ;)
Dziękuję za zabranie głosu w sprawie mojego wiersza, sympatyczne słowa i pozdrowienia. Również serdecznie pozdrawiam. Barbara. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|