co autor chciał powiedzieć jest tu bez znaczenia,
ważne co napisał. wyciąga wiersz z archiwum
pełen dopełniaczy i niewieścich kroków
sięgnął po ukryte, bo dojrzewa nowe. Arturze
spal natychmiast to archiwum! odpisuje:
że nie może, bo IPN mu zabronił,
ponoć grzebią... kiedy skończą ubijemy
na nim glebę posadzimy ładne kwiatki!
teraz jest czas wstydu? wiedz Arturze będziesz
bardziej zawstydzony jak ci będą grzebać w
i wyciągać na wierzch. w twoim wieku hormony
nie są usprawiedliwieniem, błędem młodości.
więc Arturze więcej nam nie świntusz. trenuj,
lecz nie donoszenie, bo zagraża uwiądem
i kamicą nerek. Tu nie ujdzie płazem
ptaszek na uwięzi. i erotyk pryska
Dodane przez zam
dnia 04.02.2014 11:32 ˇ
4 Komentarzy ·
797 Czytań ·
|