to nie rozpacz wymyka się na powietrze
kiedy mówię o śmierci jeśli zrezygnujesz z tego
co należy powiedzieć zobaczysz jak prostuję plecy
podnoszę głowę i patrzę odważnie w przyszłość
zajęta uśmiechaniem z szóstego rzędu
obecna obowiązkowo odhaczana żeby się zgadzała ilość
zajętych krzeseł z liczbą zaproszeń na spotkanie
muszę przypominać ludziom rybę gdy otwieram usta
jestem rybą - a udaję gościa przy stole
jak Peter Sellers podczas przyjęcia - posadzony na niskim stołeczku
nic nie mam
do stracenia
pomyśl ile można zyskać wychodząc w porę
Werter się zasiedział i plotki by go zabiły
nic nie mam
nawet kota w worku
a tyle zabawy z przewracania pod ciężarem
popatrz - wstaję z żywych
Dodane przez sykomora
dnia 24.11.2013 23:56 ˇ
9 Komentarzy ·
837 Czytań ·
|