poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Tylko słowo dwa
Wiersz - tytuł: Gra po angielsku
On nie jest chłopcem
- pomyślała Alicja

Pink!
odbiła się od ściany
stłuczone czoło zaróżowiło się

Alicja była nimfomanką
nosiła różowe okulary i biegała za Królikiem

Pink! Pink!
usłyszała dźwięk pękającego szkła
i poczuła ukłucie

kiedy spojrzała
w głąb siebie
oprawki były puste

biały Królik znikał za rogiem


Dodane przez bols dnia 24.10.2013 03:21 ˇ 17 Komentarzy · 1088 Czytań · Drukuj
Komentarze
RokGemino dnia 24.10.2013 06:19
gonienie przestraszonego nadmiarem seksualności króliczka = się skutek odwrotnie proporcjonalny x ( utrata złudzeń) : ( ogląd samej siebie) = wynik ostateczny (totalna klapa)
haiker dnia 24.10.2013 06:59
Mam wrażenie, że istotą tego wiersza nie jest wyjście po angielsku, co pojawienie się w tym stylu. Źródła milczą na ten temat, roboczo uznajmy, że chodzi o pojawienie się w sposób naturalny, w jakimś sensie oczekiwany - co nie wyklucza nagłości przybycia.

Królik, gdyby opisany w dorozumiany sposób - czyli Król - prowadziłby niepotrzebnie na manowce, tracąc nawiązania do Matki-Alicji. Bo Alicja jest tutaj matką.

Królik znikał za rogiem - przypadkowa dwuznaczność (możliwa interpretacja w kierunku ucieczki na odgłos sygnału - dawanego rogiem, na rogu - początku polowania).

Wiersz obfituje w mentalną krew - różową; jednocześnie, lecz to już bardzo indywidualizowany odbiór, może nawiązywać do kolorystyki pism erotycznych, nie wykluczając Bravo (tego oryginalnego, z lat 70-80).
Ukłucie niejasne - mimo podpowiedzi w kształcie wglądu w siebie. Wyjątkowo niepokojące, że Królik pozostał czysty, nietknięty - jak kot, który spada na cztery łapy.

To nie jest dobry wiersz w sensie obrazu, ale jest to wiersz o wielu poziomach psychologicznych, skądinąd dobrze skonstruowany (jak etiuda filmowa). Wolę te o obrazach lub będące obrazami.
Gloinnen dnia 24.10.2013 07:15
A dla mnie właśnie ten - to jeden z Twoich lepszych, jakie tutaj miałam okazję przeczytać. :)

Pozdr.
bols dnia 24.10.2013 08:57
Jomkobalt, na szczęście, w życiu wynik nie pozostaje bez reszty, dzięki.


haiker, zaczyna się play i pojawia się nie-boy.

Alicja nie miała innego wzorca, jej Matka biegała za Królikiem.

W grę może wchodzić też analogia do rogowych oprawek okularów, a tak naprawdę, to Królik
ustawił się w pozycji szermierza, za rogiem zburzonej kamienicy przy ul. Szewskiej, przed Uniwersytetem, w której urodziła się Alicja..

Tak, wiersz jest natrętnie różowy, na szczęście stłukły się okulary i przez to mogło zakończyć się normalnie.

Ukłucia są potrzebne, czasem przywracają od-czucie rzeczywistości.
Ważna wskazówka, tak tylko mają Króliki wyobrażone.

OK., też lubię obrazy, dzięki.

Gloinnen, tak, są miejsca, w których ludzie mogą się spotkać, dzięki.
mag_nath dnia 24.10.2013 10:00
Lubię Twój cykl Alicjowy, podszyty baśniowością i subtelnym, nienachalnhym erotyzmem. Faktycznie masz dar konstruowania obrazów na wzór planów filmowych.
Wiersz bardzo mi się spodobał.
I mówię to, zdjąwszy na chwilę, różowe okulary. ;p
bols dnia 24.10.2013 10:03
Zauważyłam, że je nosisz,
dzięki.
Jacom Jacam dnia 24.10.2013 10:23
róż na zewnątrz, szarość w środku
Alicjo wywróć się na lewą stronę;-)))

pozdr
bols dnia 24.10.2013 13:55
W środku - całkiem normalnie, światło i wszystkie kolory widma światła białego, dzięki:)
Ewa Włodek dnia 24.10.2013 17:49
królik - kojarzony z cyklem mensntruacyjnym, a także symbol płodności i nadaktywności seksualnej - tutaj bardzo trafnie "zestawiony" z nimfomanką. To logiczne, ze jedno "ugania" za drugim gdyż się dopełniają. Oczywiście, dopóki na nosie tkwią różowe okulary, gdy zostaną stłuczone - boli, i skaleczenie odpryskiem szkła, i utrata złudzeń. No, to drugie - często bardziej...Tak sobie podumałam, czytając. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
bols dnia 24.10.2013 22:39
Przeczucie więc mnie nie myliło, przeczucie, albo - projekcje podświadomości.
Dziękuję bardzo.
lir dnia 25.10.2013 06:21
Ciekawy jest ten Twój scenopis z Alicją. Powinnaś pisać scenariusze i didaskalia również z taką siłą poezji.
Pozdawiam,lir
bols dnia 25.10.2013 09:43
Często scenariusze mają większą wartość niż realizacja filmowa.
Podobały mi się scenariusze J.J. Kolskiego, były świeże, przestrzenne, nie odbierały możliwości współuczestnictwa w kreowaniu obrazu; didaskalia otwierały i zatrzymywały przestrzeń poetycką; znikały już, niestety, w scenopisie. Przełożenie języka literackiego na obraz jest trudne i wymaga dużej inwencji i wrażliwości, w sensie panowania nad środkami formalnymi.
Kapitalny był scenariusz filmu "In flagranti" /W. Biedroń/.
Nowatorski, błyskotliwy, z interesująco prowadzoną, 'poszarpaną' warstwą narracyjną. Film, natomiast jest wynikiem kompromisów producencko-reżyserskich, a mocna krytyka A. Wajdy, pozbawiła reżysera szans na rozwój nieprzeciętnego talentu...

...rozgadałam się i to w niepopularnym kierunku, za to z moimi osobistymi doświadczeniami przy pracy w filmie.
Wszystko jest możliwe, do pewnego stopnia:)
pozdrawiam.
Roman Rzucidło dnia 25.10.2013 13:27
Podobnie jak mag_nathlubię twój alicjowy cykl,być może sięgnęłaś nim szczytu swoich możliwości literackich. Tutaj subtelne gry (językowe i nie tylko) łączą się z subtelnie snutą narracją, dyskretnie zawoalowne wątki erotyczne z baśnią.A czyta się także nader lekko, i w ogóle te teksty łatwo wchodzą do glowy, są zapamiętywalne.
Roman Rzucidło dnia 25.10.2013 13:28
I oczywiście pozdrawiam bardzo serdecznie z biblioteki w Nysie!
bols dnia 25.10.2013 20:06
Dzięki, myślę, że gra się dopiero zaczyna .
Biblioteki są przyjaznym miejscem, teraz trochę ekscentrycznym :)
Pozdrawiam serdecznie.
sterany dnia 27.10.2013 15:05
bardzo ciekawe spojrzenie na dorastanie.
królik to nie królik ale towarzysz zabaw który dorósł. Biały to kolor niewinności? Oby tak było.
Nie zawsze dorastanie, zdobywanie doświadczenia odbywa się jak w kinie familijnym. Można zderzyć się ze ścianą i świat przestaje mieć barwę różową, do tego boli. Czy to jest scenariusz? Nie wiem ale na pewno jest to tekst otwarty, dopuszcza mnóstwo interpretacji a do tego na tyle obszerny, że prawie każdy może znalezć w nim swój kącik.

Pytanie na wieczór. Dlaczego widzimy kolory?
bols dnia 29.10.2013 19:47
sterany , może bardziej na -dojrzewanie, bo na to nigdy nie jest za późno.
Dlaczego widzimy kolory? Często zastanawiam się , dlaczego jedni widzą, a inni - nie zauważają...:)
Dzięki.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71781179 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005