|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Jest wtedy |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.10.2013 07:17
Wiersz jest nielogiczny, no ale kobiety nie potrafią myśleć logicznie, więc można wybaczyć. Z drugiej zwrotki wynika, że miłość jest wtedy, kiedy dobrobyt :) a poza tym, to ile peelka ma lat, że jeszcze wierzy w miłość? |
dnia 03.10.2013 08:06
im jestem starsza ty bardziej wierze w miłość i ją widzę w ludziach ale ludzie boja się pokazać że kochają wolą bluzgać na siebie bo wtedy jest akceptacja i powód do plotek... dlaczego się krytykuje parę która sie całuje a nie krytykuje osób skłóconych..społeczeństwo sie nabija z miłości boi się ale pragnie całym sercem to jest nasz sens życia.. miłość w biedzie też jest ale jak kochać gdy głód doskwiera i dzieciom nie ma co dać jeść ?
co do wieku zapewniam jestem już jesienią życia... nie podlotkiem |
dnia 03.10.2013 09:02
no to współczuję..., że tyle lat żyjesz w błędzie :) |
dnia 03.10.2013 09:57
seks to namiastka miłości,
prawdziwa to ta opisana przez Pawła ap.
" ...(która) nigdy nie umiera ...
kiedyś zniknie to co jest częściowe.
Tutaj jest jej przynajmniej rąbek |
dnia 03.10.2013 11:16
SeNna .. może i w błędzie ale wydaje mi sie że to też zależy jakimi ludźmi sie otaczamy... teraz seks dominuje i pornografia miłość jest w zaniku .. element wyżycia seksualnego to teraz wymiarem miłości.. ale zapewniam że warto szukać uczucia i motyli w brzuchu i marzyć i nawet być w błędzie bo miłośc jest cudem i darem a jeśli uważasz że jej nie ma to ty ja dawaj innym |
dnia 03.10.2013 11:18
Januszek ..ja nie pisałam że seks jest nieważny ... ale wartałoby przy nim mieć jakies uczucie..żeby nie zatracić człowieczeństwa |
dnia 03.10.2013 11:22
Ten wiersz ma formę trójstopniowej rakiety kosmicznej, albo strzykawki. W każdym razie są chyba odniesienia do brata Chmielowskiego (on mówił, że trzeba być dobrym jak chleb), ale peel nie dopuszcza do rozszerzenia nadmiernie zakresu definicyjnego pojęcia "miłość".
W tym wierszu są dwa klucze:
"Miłość jest wtedy Gdy jej nie ma" oraz "Miłość jest wtedy Gdy serce puste". Nie trzeba nawet dopowiadać, że wtedy gdy "nie ma nienawiści". Te dwa fragmenty, semantycznie zbliżone, ze względu na symbolikę serca, wskazują, że miłość nie szuka samej siebie, jest pustką, przygotowaniem na przyjęcie (kogoś, czegoś).
Pozostałe fragmenty trochę wypełniaczami, trochę gadulstwem.
Ten wiersz nie jest dobry technicznie, lecz jest to wiersz intrygujący. |
dnia 03.10.2013 12:09
Podłożem najromantyczniejszego, nawet z założenia platonicznego uczucia jest seks. Nie ma co domontowywać górnolotnych filozofii i mylić wypracowanych przez cywilizację norm społeczno - moralnych z naturą. Te normy regulują jedynie zachowania, czyli, że nie robimy tego na trawnikach/w miejscach publicznych itp.
W okresie młodzieńczego zauroczenia, nawet przy deklaracji cnoty aż do ślubu w mianowniku uniesień jest również przede wszystkim seks. Bez późniejszego, udanego życia erotycznego miłość nie przetrwa. I nie zgadzam się, że "teraz", co mogłoby sugerować, że kiedyś było lepiej/pełniej/inaczej - to mit.
Obecnie seks nie jest już tematem tabu, stąd wrażenie jego wszechobecności. Godność i szacunek w relacjach, także intymnych - bo chyba o to chodzi, otóż godność i szacunek można sobie równie skutecznie odbierać i przy talerzu zupy pomidorowej. Słowa ranią/uwłaczają/poniżają niekiedy boleśniej/skuteczniej od przedmiotowego traktowania w łóżku. Miłość ma mz różne oblicza, zmienne - w zależności od tego na jakim etapie jest związek. Często mylona jest ze zwyczajnym przyzwyczajeniem. Natomiast demonizowanie o "wyżywaniu seksualnym" to kolejne uproszczenie. Między dwojgiem dorosłych ludzi, przy obustronnej zgodzie nie powinno być żadnych blokad.
Z reguły nawet przypadkowe kontakty seksualne mają pod podszewką potrzebę bliskości z drugim człowiekiem, nawet jeśli jest to tylko atrapa, nie zwiastująca trwałych fundamentów i stabilnej budowli. Człowiek jest istotą stadną, poszukuje więzi, czasami bez względu na jej jakość, a rzucanie się w ramiona przypadkowych partnerek/ów to krzyk i sygnał, że tej więzi z różnych powodów brakuje. Pornografia, czy akty od zawsze pociągały i kobiety i mężczyzn, ale trudno się do tego przyznać. Badania naukowe dowodzą, że osoby wydawałoby się z gruntu stateczne i wierne często fantazjują w łóżku: mężczyźni o wyuzdanym seksie z atrakcyjną koleżanką z pracy, kobiety o brutalnym gwałcie z przypadkowo poznanym Afroamerykaninem :) A wszystko często w alkowie małżeńskiej. Single i ich luźne relacje intymne czasami są bardziej szczere/spontaniczne i uczciwe od miłości małżeńskiej, która bez pielęgnowania przede wszystkim życia erotycznego bywa tak naprawdę (jak wspominałam) przyzwyczajeniem, zżyciem, zobowiązaniem finansowym, odpowiedzialnością za powołane na świat dzieci i setką innych powodów, dla których "idzie się na przetrwanie".
Tylko udany seks jest warunkiem trwałej więzi, a zupa pomidorowa, konto w banku, fajna chata, relacje rodzinne i towarzyskie - to elementy drugo i trzecioplanowe.
Miłość to seks i tyle/zakochanie jest niczym innym, jak ściśle określonymi związkami chemicznymi zachodzącymi/działającymi w/na mózg, a ich wyzwalaczem jest popęd seksualny i nie ma się co czarować. Kiedy jest udany seks jest i czułość/troska/zrozumienie i wszystkie inne romantyczne elementy. Bywają inne silne więzi międzyludzkie (o których wspomniałam), jest też miłość rodzicielska, miłość braterska ale to inny temat. Pozdrawiam Autorkę wiersza, z którym jakoś się mijam. |
dnia 03.10.2013 13:06
Jaka jest miłość każdy wie i nie każdy. Każdy czuje i tęskni za nią w inny sposób. I ma inne oczekiwania choć one są podobne tak, że takie same. Pozdrawiam.Ukłony. |
dnia 03.10.2013 15:56
do Kasiaballou- dziękuję za przepiękny wykład o miłości i więzi seksualnej..akurat mnie tego nie trzeba tłumaczy potrzebą bliskości an 5 minut lub 20 w toalecie ....przerywnik w disco super..nie o takiej miłości marzymy....temat rzeka nie ma miłości bez seksu ale jest seks bez miłości ... psychologii się uczyłam życie raczej znam obcuje z różnymi ludźmi i wiem że są zagubieni trudno im obrać drogę i ciągle szukaja i są samotni a przywiazanie do męza do wykonywania czynności rodzicielskich to tez jest miłość i w łózku wcale nie musi być rutyna |
dnia 03.10.2013 16:55
I co z tego, że ludzie uprawiają seks bez miłości? Przeciez to fakt stary i znany, jak świat - zdarza się i w stałych związkach i u singli. Przecież pisałam (wyżej) skąd się to bierze. a motywy wcale nie są godne jednoznacznego potępienia. I doprawdy jakieś marginalne zjawiska w dyskotekowych kibelkach nie potwierdzają reguły. W każdym środowisku i w sumie w każdej dziedzinie ludzkiej egzystencji dochodzi do marginalnych patologii, ale uważam, że nie należy zwierzaczkowi doprawiać ogromnych oczu. W Polsce (wiadomo dlaczego) wciąż pokutuje pogląd, że seks jest czymś złym/wstydliwym/grzesznym/a dopuszczalnym tylko po ślubie. Dokąd społeczeństwo nie podniesie się z kolan i nie przestanie bić w piersi za swoją naturę takie poglądy będą pokutować i odkształcać rzeczywistość. Wiesz, czasem bywa i tak, że najpierw idą do łóżka, dopiero później przychodzi miłość z całym jej romantycznym i pięknym 'inwentarzem' :) Miłość niejedno ma imię :) |
dnia 03.10.2013 18:53
Nie ma miłości bez seksu, ale jest seks bez miłości.
Pozdrawiam:) |
dnia 03.10.2013 18:57
kasiuballou cały czas mam wrażenie że mnie pouczasz i jakbys mnie nie czytała po pierwsze nie potepiam seksu a wskazujac seks w kibelku nie naisałam że to jest patologia lecz że miłości tam nie ma jest tylko seks, ta dziedzina życia nie jest już tabu ale uważam że młodym kobietom tylko sie wydaje ze duzo wiedzą o tej dziedzinie,,, mężczyźni coraz częściej zaczynają szukać uczucia i miłości ... a dziewictwo wraca do łask... nie oceniam nikogo bo seksualność to indywidualna sprawa i bardzo delikatna dziedzina życia... czytając ostanie twoje zdanie.. ty naprawde uważasz że jestem taka tepa i tego nie wiem.. zachowujesz sie jakbyś 100 tysiecy rozumów pozjadała.. pozdrawiam kasie od balou |
dnia 03.10.2013 23:35
:)
przesadzasz.
P.S.
nie znam kaś od balou, MeryLuu.. |
dnia 04.10.2013 06:19
trochę proste (delikatnie mówiąc) |
dnia 04.10.2013 06:52
podejrzewam ze owe pouczenia są dla mnie :)
bo napisałem:"seks to namiastka miłości"
więc małe wytłumaczenie:
seks traktuję jako ubiór Miłości (przez duże M)
a Miłość nie może być naga, trzeba ją w ten seks ubrać
tylko że często dziś serwuje się TYLKO owe ubranie
stąd moje określenie: "namiastka"
pozdrawiam. |
dnia 04.10.2013 11:47
januszek.. zgadzam się... trafne spostrzeżenie .. Fakt Zbyszek 65 ..jestem prostolinijna |
dnia 04.10.2013 12:38
chyba Zbyszka odmłodziłam albo postarzyłam hehe |
dnia 04.10.2013 17:24
miłość jest wtedy
kiedy jej nie ma
gdy serce puste
bez nienawiści
z tą iskrą która
marzenia ziści
tym, co czekają
na ślad oparcia
jest miłość
po niej już tylko - ziemia
może się na mnie obrazisz, a może nie , ale tak czytam Twój wiersz. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 04.10.2013 19:40
hmm tez nie najgorzej ..ale moja miłośc jesli jest w ziemi to nie do zdarcia kochamy te osoby co odeszły..pozdrawiam ciepło Ewe Włodek |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 45
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|