|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: pinczery są uparte |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.09.2013 01:38
Wiersz słodko-gorzki, podszyty emocjami, które tu i ówdzie wyłażą na wierzch i tarmoszą za serce (jak pies);
mimo woli skojarzył mi się z "Kotem w pustym mieszkaniu" Szymborskiej, tylko że tutaj świadkiem jest pies i widzimy życie - nim mieszkanie opustoszeje;
trochę mi przeszkadza niepotrzebna mz dosłowność w kilku miejscach i taki nieco rzewny klimat, ale to rzecz do dyskusji
podoba mi się ten tekst, do refleksji i zadumy (ale ten czterowiersz kursywą na początku nijak mi tu nie pasuje)
Pozdrawiam
Margita |
dnia 15.09.2013 07:17
Niezwykle prawdziwy i emocjonalny)
pozdrawiam,Ewa. |
dnia 15.09.2013 07:22
z psem
trzymającym w pysku miłość
prawdziwy, przejmujący wiersz. |
dnia 15.09.2013 07:55
To jest wiersz drogi. Chodzenie z psem, skrzyżowanie (chyba dróg życia i śmierci).
Motto dalekie od tematu, niepotrzebne wręcz, bo wskazuje na morze, a nie na ląd. Poza tym w stylu uniesień naiwnego poety.
Pojawia się także wątek odpowiedzialności za psa, coś jak nabranie właściwej perspektywy, że pies może być celem, zobowiązaniem, ratunkiem. Tutaj krzyżują się myśli peela, który nie tyle się broni przed tym, i nie usprawiedliwia, co jest dobrotliwie zaskoczony takim obrotem sprawy. |
dnia 15.09.2013 08:04
Odpowiedzialność za bliską istotę, którą może być zwierzę. Pies lub współodczuwający kot. Względnie i jedno, i drugie.
Wiersz bardzo bliski sercu :) |
dnia 15.09.2013 08:34
-:))))
b. dobry wiersz wolny
trafiony i bliski wszystkim temat choć dość powszedni dla właścicieli psów
ras wszystkich dla nich psy potrafią znaczyć tyle co ludzie a czasami więcej
refleksyjny nostalgiczny uczuciowy jednocześnie nieskomplikowany ale
i niebanalny
-:)))
pozdrawiam |
dnia 15.09.2013 09:02
Z psią wiernością, uległością i miłością idzie się raźniej/?/, nie mam psa... a wiersz jest wart powrotów. |
dnia 15.09.2013 09:20
teriery bardziej |
dnia 15.09.2013 09:23
Fajny wiersz, prawdziwy, emocjonalny... trafia do wszystkich, zwłaszcza do takich, jak ja, w których życiu zwierzak pełni kilka, ważnych ról.
Czytam w wierszu to, co i mnie zaprząta myśli i jest w moim życiu dokładnie tak samo, jak opisuje [/]sykomora[/b].
Ale przesłania motta nie zrozumiałam i tytuł też wydaje mi się nietrafiony, zważywszy treść wiersza... chyba, że autor miał na myśli uparte trzymanie się życia przez psa, który nie chce odejść przed panem i zmusza pana - z miłości, z obowiązku - d "trwania".
Pozdrowienia. |
dnia 15.09.2013 12:52
Piękny wiersz o " napłakanej samotności". Tylko czytać i czytać...
Pozdrawiam Cię najserdeczniej. |
dnia 15.09.2013 14:28
Jesiennie i smutno. Trafiony w mój nastrój. |
dnia 15.09.2013 15:14
Na prośbę Autorki z wiersza usunięte zostało motto o treści następującej:
napłakane morze
czas ułożyć się w łódkę
dobry smutku
latarnio
Pozdrawiam. |
dnia 15.09.2013 15:24
Napisałem kiedyś w dokładnie odwrotnym nastroju:" nie potrzebuję psa na smyczy, by wybrać się na spacer wzdłuż rzeki.." i o ile pamiętam powodem był entuzjazm na jesieni:), niestety o wiele skromniejszy i mniej zgrabny- pointa najsmaczniejsza, pozdrawiam:) |
dnia 15.09.2013 19:24
pies - ogólnie symbol lojalności, w tradycji chrześcijańskiej i celtyckiej pełnił rolę opiekuna. Ale: starożytność łączyła go ze światem podziemnym, gdzie bywał strażnikiem i przewodnikiem...W Swoim wierszu zawarłaś wszystkie te konotacje. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 15.09.2013 20:23
O, dzisiaj. Nawiązuję do Twojego poprzedniego wiersza. Dzisiaj, o tak. Cała Ty, " w pysku miłość jak smycz". Dla mnie mocne i zarazem mądre.
Pozdrawiam, lir |
dnia 15.09.2013 20:42
Przez "mądre" chciałem rzec: i tak na co dzień; z taką poezją chce się żyć. |
dnia 16.09.2013 08:17
poznałem pińczera złego jak cholera
spode łba spoziera i łapy zaciera
zara sponiewiera słodkiego boxera
żeby nie było, że mię nie było
hey |
dnia 16.09.2013 11:47
Świetnie. Znam taka osobę dla której pies jest całym życiem i ten wiersz jakby całkiem o niej. Pozdrawiam:) |
dnia 16.09.2013 17:28
Margita - zgadza się, motto nie z tej bajki, chociaż wiersz pisany do niego pozdrawiam:)
Ewka - dziękuję bardzo:)
JagodA - nooo, to psy nas trzymają na tej smyczy, mocno.Pozdrawiam:)
Haiker 0 co do motta, już wyjaśnione:) Fajna interpretacja, dzięki:)
Abirecka - czasami to zwierzę przejmuje odpowiedzialność za nas i to jest dopiero wieeelka sprawa, pozdrawiam:)
AleksanderUlissestor - dziękuję:)
Bols - oj, to radzę szybko sobie znaleźć:) To jest cud natury, jedyny prezent uznający naszą niedoskonałośc:)
Jomkobalt - stanowczo pinczery:)))
Janina - dziękuję za życzliwe czytanie:) Serdecznie:)
Achillea - to nie jesień, to koniec lata, dziękuję bardzo:)
Grymas - pozdrawiam i dziękuję:)
Ewa - dzięki za interpretację, pozdrawiam serdecznie:)
INTUNA - motto precz, tytuł zostaje:) Dziekuję bardzo:)
Lir - dzięki wielkie, mądrość to w wymyśleniu psów jest:)
Wiese - no jesteś, widzę, dziękuję serdecznie:) Takie są te pinczery, że im większa przeszkoda, tym większy zapał:)
PaULA -dziękuję bardzo:)
Moderator4 - jak zwykle, ukłon i serdeczności:) |
dnia 16.09.2013 20:33
PIES , podobnie jak często i u mnie, dobry i wdzięczny temat na wiersz. :)
Tak też;
Zawsze pies będzie tym najlepszym powodem by wyjść na spacer i się między ludźmi pokazać.
Pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 42
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|