 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Chwała różnorodności |
|
|
Różnorodnośc jest cudowna,
że wszystko z wszystkim różne,
że widok z, na ten, tego okna
jak z żadnego okna
Różnorodność jest wspaniała,
że rzeczy choć podobne,
to różnią się od siebie.
Bo nawet jak rutyna,
To żaden dzień nie jest kalką drugiego.
Różnorodność jest przepiękna,
że my też tacy inni,
choć nikogo o to nie prosiliśmy.
Bo ja mam włosy blond,
a Ty czarną czuprynę,
ja mam nos zadarty,
a Ty szeroki
że ja mam długie nogi,
a Ty nie masz nóg, bo Ci odrąbali na wojnie
jak w wieku 12 lat kazali Ci dziurawić sąsiadów,
bo inaczej to Tobie odstrzelą łeb.
że ja chodzę do szkoły,
a Ty nie masz nóg
Dodane przez swojomój
dnia 05.09.2013 11:34 ˇ
11 Komentarzy ·
638 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.09.2013 11:45
Daje do myślenia nad przeszłością i teraźniejszością. Bo choć są podobne to jednak różne. I różne dla poszczególnych ludzi. Nic nie zmienimy choć byśmy teraz chcieli. Każdy widzi co innego. Inaczej spostrzegamy co chwilą było. Czasami to dobrze a czasem źle.
Ukłony. |
dnia 05.09.2013 17:15
Podpisuję się pod komentarzem Pana Roberta :) Od siebie zaś dodam, iż sam tekst bardzo ekumeniczny. |
dnia 05.09.2013 18:48
Taka jest prawda, różnimy się wszystkim, mniej, więcej i drastycznie. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam:) |
dnia 06.09.2013 05:40
Tytuł przypomina książkę Pochwała różnorodności Rene Dubos.
Treściowo podobne, choć przesłanie inne. O ile do połowy idzie dobrze, to później pojawia się zaimek "ci", "ty", jeszcze pisany dużą literą (jakby na jakiś konkurs na zadany temat), i fatalne powtórzenie w ostatnim dwuwersie kontrastu, wybranego mocno arbitralnie i paradoksalnie osłabiającego wymowę.
Śmiesznie jednak się pojawia, bo osoba bez nóg w pewnym sensie nie chodzi do szkoły, nawet jeśli do niech chodzi. |
dnia 06.09.2013 10:43
Tytuł zupełnie przypadkowo się kojarzy.
Natomiast, haiker, oczom nie dowierzam, co takiego widzę w Twoim komentarzu. Pisanie wielką literą wydaje mi się dość oczywiste, z racji na to, iż "Ty" to każdy z osobna i w całości. To ogół i każdy. Nie może być z małej. Z resztą, co już jest moim indywidualnym zabiegiem, dla mnie duża litera przy tych zaimkach jest jakby automatyczna i naturalna z szacunku do ludzi (taka moja własna filozofia poezji), natomiast z małej piszę jedynie wtedy, kiedy mam na myśli kogoś, kogo uważam za złego, za nieczłowieka, albo do kogo czuję wstręt. Jedynie.
dwa. "O ile do połowy idzie dobrze..." Kurcze! nie wierzę, przecież mój wiersz do połowy właśnie jest średni, albo nawet słaby, jedyne co go ratuje (a w mojej nadziei nawet sprawia, że jest nieprzeciętny) to połączenie tej cukierkowej pierwszej połowy z drugą.
Zwykle nie mówię, ani nie piszę o swoich wierszach wiele, ale w Twój komentarz trudno mi było uwierzyć...
Dziękuję za czytność, pozdrawiam. |
dnia 06.09.2013 11:16
To już bardziej sensowne jest pisanie "ja" dużą literą, jak robią choćby angole.
Pisanie dużą literą jest uznane, gdy adresujesz pismo do tej osoby, a nie na portalu bez dedykacji. Może ta osoba oznacza u ciebie boga, ale to bardzo wątpliwe wyjaśnienie. Poza tym - uważanie kogoś za nieczłowieka to niezły numer, chyba nawet nie wiesz jak daleki, bo nawet Niemcy (właśnie Niemcy, nie hitlerowcy) uważali np. Żydów za podludzi, ale jednak ludzi. Nieludzie jest zbiorem pustym tak długo gdy mówimy o ludziach, choćby bardzo złych i bardzo niepasujących do takich czy innych wyobrażeń.
Idąc takim tropem można pisać wszystkie a dużą literą, taki tani styl, maniera.
Zresztą, możesz poszerzyć wachlarz swoich różnicowań dużo/małych. Pisz jeszcze mniejszą literą - np. ty v. ty. Albo stosuj tau zamiast t.
Do połowy się broni, bo czytając ją nie znasz dalszego ciągu. Bo do połowy powtarza to co było wcześniej. |
dnia 06.09.2013 11:32
Widzę, że jednak muszę prosto.
Mała litera kiedy osoba/personifikacja jest uważana:
Za złego - dajmy na to tego Hitlera, Nerona, Szczęsnego-Potockiego, czyli ktoś kto się niepochlebnie zapisał w kartach historii.
Za nieczłowieka: (niezawsze, ale niekiedy) personifikacja zła, albo uosobiony symbol uadku. Te klimaty.
Do kogo czuję wstręt - niekoniecznie obiektywne złe, ale wszelcy egoiści.
Poza tym, na pieruna, to poezja. Nieczłowiek może oznaczać multum rzeczy, w zależności co uznamy za istotę człowieczeństwa. Jeśli, dajmy na to, ludzie od zwierząt różnią się altruizmem, i o tym piszemy, jakich egoista staje się nieczłowiekiem. Nie przypominam sobie abym w jakimś swoim wierszu użył określenia "nieczłowiek", ale uwierz mi, byłoby to wytłumaczone.
Jeśli jakoś uzasadnione będzie pisanie a dużą literą i będzie miało to sens, to owszem mógłbym tak pisać. Pisanie dużą literą jest uznane zawsze, kiedy tylko ktoś piszący poezję tego chce, a inni to rozumieją.
Mam pewien fetysz rozróżniania dużych-małych liter, to się może podobać lub nie, ale w powyższym wierszu wydaje mi się oczywiste dla każdego rozgarniętego, że tu chodzi o ogół i osobność na raz.
I wciąż nie rozumiem o co Ci chodzi z wyższością pierwszej połowy nad drugą, bo to w drugiej jest smak, mimo iż dopiero w połączeniu z pierwszą. |
dnia 06.09.2013 18:47
W niewytłumaczalnej prekognicji postanowiłem wiele lat temu pisać swój nick z małej. nawet chciałem litery h i k zmniejszyć, by nie wystawały, hardo się wywyższając.
Zwierzęta są pozbawione altruizmu, czy inaczej jest on właściwy ludziom? Jakaś lektura Konrada Lorentza albo socjobiologii zdarzyła się w życiu?
Poezja? Chwileczkę, teraz to obracamy się pomiędzy komentarzami, więc ani licentia poetica, ani powoływanie się na brak słowa "nieczłowiek", gdy to jest w komentarzu.
To prawda, masz fetysz, to nie powinno być szkodliwe, tylko utrudnia komunikację.
Druga połowa konkretyzuje abstrakcyjność pierwszej. Wstaw cokolwiek, ale to już jest powiedziane w pierwszej. Jeśli sądzisz, że druga jest lepsza - to po prostu usuń pierwszą [połowę]. |
dnia 07.09.2013 10:09
Jeden, o wiele przyjemniej by się dyskutowało gdybyś pozbył się irytujaćej taniej ironii. Dwa: tak takie książeczki zdarzyły się, a altruizm jest najprawdopodobniej dany tylko ludziom. Zresztą to wszystko są niuanse, przykłady, a Ty zamiast o meritum czepiasz się szczegółów. Możemy dyskutować o rozróżnianiu ludzi od zwierząt za sprawą altruizmu, supererogacji, osobowości, różnych rzeczy zależy czy będziemy bawić się w socjobiologię, filozofię czy psuchologię, ale uparcie będę wracał do wiersza o który się rozchodzi i wydaje mi się, że bardziej prosto tłumaczyć rozróżnienie pisania zaimków się nie da, a jak spróbuję, to tylko jeszcze nagmatwam.
Trzy: Tak się składa, że rozmawiamy o poezji tylko w komentarzach. Więc owszem - licentia poetica.
Ten fetysz ma znaczenie w wierszach, nie wiem w jaki sposób wielkość litery może utrudnić komunikację. To tylko znak, którego ktoś znaczenie zrozumieć, albo nie i potraktować Ty i ty jako to samo. Nie rozumiem gdzie problem.
Druga połowa nie ma sensu, gdy nie przeczyta się pierwszej. Ludzie zachwycający się różnorodnością świata i krzyczący żyj chwilą itp. takie dyrdymały często nie widzą ofiar w Syrii czy Rwandzie.
Przepraszam za prywatę, ale ciekaw jestem jaki poeta Ciebie zadowala? Czy może żaden? |
dnia 08.09.2013 08:05
w poincie jest myśl, jest. Więc i zamyślić się warto...Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 08.09.2013 21:25
Jesteśmy różnorodni a jednak tacy sami,)ostatnie dwa wersy całe moje,)reszte bym troche przycieśniła tak dla kosmetyki wiersza,)
Ty-jak najbardziej za,przez szacunek dla drugiej osoby,)
pozdrawiam,Ewa. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)