 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: Ten fiolet nie zblaknie |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 24.12.2012 07:09
W Dzień Wigilijny na te Święta życzę Państwu i Państwa Ukochanym - samego dobra, spokoju i radości
Ewa |
dnia 24.12.2012 08:59
Również Tobie Ewo wszystkiego najlepszego, na Wigilię i na Święta |
dnia 24.12.2012 10:06
Refleksja za tych których nie ma już z nami fizycznie, ale gdzieś tam duchowo, może w dymie, przychodzą i nadal są blisko :) Ewuniu, wszystkiego co najlepsze i jeszcze więcej dla Ciebie, Spokojnych i Wesołych Świąt ;) |
dnia 24.12.2012 11:13
Dużo miłości :) Radosnych Świat :) |
dnia 24.12.2012 11:50
Kiedy bliscy powrócą, może wtedy kiedy zwierzęta zaczną mówić ludzkim głosem, a na razie musimy się nauczyć czytać między wierszami. Radosnych świat mimo wspomnień.Pozdrawiam |
dnia 24.12.2012 11:58
Mówią że nie zostało nic
zapomnieć masz czym prędzej
Ale to nie tak nie ma co kryć
Zostało dużo więcej
Pozdrawiam
Wesołych..... |
dnia 24.12.2012 12:32
Jomkobalt:
bardzo się cieszę, ze wstąpileś, rzuciłes okiem na strofki i powiedziales dobre słowo. Dziękuję pięknie i moc serdeczności wysyłam, Ewa
maciejowy:
ano, wlaśnie, Maćku, ponoć tyle nas, ile pamięci o nas...Ślicznie Ci dziękuję za wizytkę, za poczytanie i za dobre słowo. Uśmiechy posyłam, z serdecznoscią, Ewa
Zora2:
ooo, tak, dużo...Bardzo się cieszę z odwiedzin i miłego słowa. Dziękuję pięknie i pozdrowienia z uśmiechem posyłam, Ewa
Jędrzej Kuzyn:
mówią, że ponoć taki czas kiedyś nastanie, że spotkamy tych, co prze nami, i porozumieny się ze wierzętami jednym głowsem. Pozostaje - wierzyć...Dziękuję, Jędrzeju, za to, że jesteś, że znalazłeś czas dla wiersza i powiedziałeś ciepłe słowo. Mnóstwo serdeczności z uśmiechem posyłam, Ewa
aleksanderulissestor:
ooo, jak mnie Twoje słowa uceiszyły, Aleks...Dziękuję Ci za nie najpiękniej, moc ciepła z uśmiechem posyłam Ewa
I pięknie Państwu dziękuję za życzenia na Święta, odwzajemniam z serdecznością i uśmiechem, Ewa |
dnia 24.12.2012 13:31
Kwiatek dla Ewy, Kłaniam się. |
dnia 24.12.2012 13:42
Byłeś? Czyś tylko mi się przyśnił? - upewniaj mnie w tym, że jesteś, bo pomyślę żeś snem jedynie.
Taka mnie naszła myśl po przeczytaniu Twojego wiersza, Ewo, w tym wigilijnym dniu.
Przesyłam życzenia świąteczne. |
dnia 24.12.2012 14:15
kozienski8:
Kwiaty - zawsze przyjmuję, z radością. I ślicznie Ci dziekuję, Bronku, że wstąpiłeś, ofiarowałeś mi chwilkę i powiedziałeś serdeczne słowo. Mnóstwo ciepła z uśmiechem posyłam do Ciebie, Ewa
Jacek Madynia:
dobrze, Jacku, że snem jestem, a nie koszmarem (i tu, mam nadzieję, widzisz moją uśmiechniętą buzię i ogromne perskie oczko, jakie do Ciebie puszczam). Dziękuję Ci najpiękniej za wizytkę, za dany czas i za dobre słowo. I całą masę serdecznosci wysyłam do Ciebie z dygnieciami i uśmiechami, Ewa
Moi Panowie, najpiekniej Wam dziękuję za życzenia Świąteczne, odwzajemniam w trójnasób i dygam wdzięcznie, Ewa |
dnia 24.12.2012 20:06
Czyżbyś chciała powiedzieć że lilia - kolor jest fioletem wzmocnionym o światło słońca i dlatego zdaje się zdawać wyblakłym?
*
Radosnych, Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia! |
dnia 25.12.2012 18:33
Jak nadchodziłeś - chodzi o "jakże bardzo nadchodziłeś"?, "z jaką mocą"? czy raczej "boję się twego nadchodzenia"?......
bo raczej nie o: "kiedy nadchodziłeś"?........
niech żyją "jaki"! |
dnia 25.12.2012 19:42
januszek:
nie, Januszku, chciałam powiedzieć, że fiolety TYCH konkretnych chryzantem i bzów - nie zmienia koloru, nigdy, bo... Dziekuję Ci ślicznie, że zagościłeś, poczytałeś i podzieliłeś się ze mną Swoja refleksją. Serdeczność z mnóstwem uśmiechów posyłam, Ewa
kukor:
chodzi o: "wtedy, kiedy nadchodzileś". A akurat ta peelka nie boi się nadchodzenia tego peela...Zaś "jaki" - wiem, wiem, nie sa "topowe", ale ja już taka demodee jestem, że czasem sobie u mnie - próbuja pożyć...Dzięki piękne, żeś kuknął, luknął i rzekł konstruktywne słowo w przedmiocie. Pozdróweczki z usmiechami posyłam, Ewa
I bardzo pięknie dziękuję za Świąteczne życzenie, odwzajemniam z dygnięciami, Ewa |
dnia 25.12.2012 23:14
ups." lili, lili laj." więc lilia
i "proroctwo jego zgonu już się w świecie szerzy" - fiolet
i tylko te odchodzenie z przychodzeniem nie pasowało, ale z punktu widzenia Nieba byłoby OK.
Zobacz jakie to one: miłość i Miłość są do siebie podobne!
pozdrowionka :))) |
dnia 26.12.2012 15:13
januszek:
ano, udowodniłeś, Januszu, że miłość - to taka Miłość w rozmiarze "S". Ale - miłość...Dziękuję Ci za wizytki i refleksję, która mi się spodobała wielce. Świąteczną serdeczność z uśmiechem posyłam, Ewa |
dnia 26.12.2012 16:53
ups.
a chciałem powiedzieć że miłość jest w rozmiarze 'L' w stosunku do Bezgranicznej Miłości
której nie wolno pod korcem trzymać.
:)))))) |
dnia 26.12.2012 19:55
Kojarzę wiersz raczej z bólem po stracie bliskiej osoby ale i uświadomieniem sobie faktu, że trzeba się z tym pogodzić, jedna prawda - to ból i pamięć. |
dnia 27.12.2012 11:33
nadchodziłeś - zmrok się tlił, wabił
cesarski kwiat. chciałam iść drogą
utkaną fioletem
odchodziłeś - pełgał znicz,
snuł się ulotny dym
Byłeś?
moim skromnym zdaniem teraz mniej dopowiedzeń, większa przestrzeń interpretacyjna owiana nutką poetyckiej tajemnicy;
jak zawsze autor ma ostatnie zdanie :)
pozdrawiam
W.S |
dnia 27.12.2012 13:47
januszku:
żadnej miłości nie wolno trzymac pod korcem...Dziękuję Ci z aobecnośc i za wymianę myśli - to zawsze w cenie. Bez liku uśmiechów posyłam, Ewa
Maria:
i słusznie kojarzysz, Mario...Pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłaś, poczytałaś i podzieliłaś się ze mną Swoim przemyśleniem. Serdeczności z mnóstwem uśmiechów posyłam, Ewa
ka_rn_ak:
ooo, tak, gdybym się zdecydowała na formę bez rynów - na pewno nie ujęłabym lepiej! Cieszę się, że powstała taka wersja. Dziękuję najpiękniej za poczytanie, czas dla słowa i taki wlaśnie komentarz. Pozdrawiam z dygnięciami i uśmiecvhami, Ewa |
dnia 27.12.2012 16:36
odchodzący z lila kiści
znicz pełgał w woń
dym ściekał
byłeś ulotny? czy tylko śniłam?
pozdr:-))) |
dnia 28.12.2012 13:12
Jacom Jacam:
no, i znówm mnie przeczytałeś nietuzinkowo! Owszem, owszem. Dziękuję, że wstąpiłeś, rzuciłeś okiem i rzekłeś ciekawe słowo. Moc pozdrówek z uśmiechami posyłam, Ewa |
dnia 28.12.2012 18:21
Cała Ewusia :) Zresztą moja Przyjaciółka od gorącego Serca :) Piękny wiersz :). Gy go czytałam, zaraz miałam pod powiekami Twoje jaskółcze, mieszkaniem nazywane, gniazdko :) |
dnia 28.12.2012 20:25
na tak :) pozdrawiam serdecznie |
dnia 29.12.2012 08:53
abirecka:
ech, Nelu, ciesze się, że Ci do gustu przypadło moje pisanie...Dziękuję Ci ślicznie za odwiedziny, za czas i za serdeczność dla słowa. Moc ciepła posyłam Tobie, z uśmiechami, Ewa
Trzy_Kolory:
tak mi miło - że "na tak"...Piękne dzięki za poczytanie, za czas i za dobrą cenzurkę. Moc serdeczności z dygnięciami i uśmiechem wysyłam, Ewa |
dnia 29.12.2012 18:38
Ewuniu- tak...są fiolety , które nigdy...
a ja tak kocham fiolety ;))))
Twoje pisanie też;)))))))))))))))
dziękuję, że mogę
Do SIEGO !!!!!!;))))))))))))) |
dnia 29.12.2012 23:02
bombonierka:
też kocham fiolety, Gosiu, również te, które nigdy...Dziękuję Ci, że jesteś, że mnie dowiedziłaś, i powiedziałaś tak ciepło. Mnóstwo serdeczności z uśmiechami wysyłam do Ciebie, Ewa |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|