|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: zimna woda rozpuszcza krew |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 16.12.2012 19:21
bardzo dobry wiersz. nawet Julka mi nie przeszkadza chociaż namnożyło się imion w poezji ostatnio, zwłaszcza w poezji kobiecej, Ciebie jednak rozgrzeszam bo z wiersza wali autentyzm po oczach.
JBZ |
dnia 16.12.2012 19:47
o tak :) podoba mi się. trudno, żeby nie :) w jakiej szkole tak uczą? ;)
w 2 strofie 3 wers nie powinno być: z literką j - korespondencji?
i tak sobie jeszcze myślę, że taka dziewczynka to nie wie, czy chce, czy nie chce być kobietą. dlatego to tak sztucznie brzmi. po prostu w tym wieku tego się jeszcze nie wie, nie ujmuje się tego w ten sposób w słowa. raczej jest wtedy takie wycofanie emocjonalne, przy takim wydarzeniu. nie chcę być kobietą wydaje się tu nieautentyczne. tylko to tak mi zazgrzytało. reszta bardzo ok.
pozdrawiam |
dnia 16.12.2012 20:02
Wiersz widzę tu marny, za to w sam raz dobry wstęp jak na felieton. :) |
dnia 16.12.2012 20:34
Jerzy Beniamin Zimny - dziękuję za zatrzymanie i komentarz pozdrawiam
Szklanka - fakt, zjadłem literkę :). nie chcę być kobietą - pewne przeżycia sprawiają, że bardzo szybko doroślejemy. Dziękuję za tak wnikliwe spojrzenie
pozdrawiam
Spoks - dzięki za podzielenie się Twoją refleksją
pozdrawiam |
dnia 16.12.2012 20:38
wiersz |
dnia 16.12.2012 20:39
A mnie się widzi, że to na pewno nie jest "marny wiersz". Dotyka owszem tematów często poruszanych w felietonach, ale w moim odczuciu nie sposób na serio zanegować jego walorów poetyckich.
Pozdrawiam. |
dnia 16.12.2012 21:57
Mocne. I dobre. A problem - zawsze obecny, niestety.. Warto było poczytać. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 16.12.2012 22:20
Wiersz jest przejmujący, ale ciężko mi go umiejscowić w czasie. Wiele w nim tematów aktualnych ale jakbyś wracał do wojny.
Cóż , takie skojarzenia. Może jakaś dedykacja lub wstęp by pomógł.
Albo tylko ja mam problem
Pozdrawiam El |
dnia 16.12.2012 22:38
jeszcze wczoraj miałam na imię Julka, jedenaście
lat, piegi, warkocze z kokardami i zawsze gotową
odpowiedź na chłopięce zaczepki przy trzepaku
każdego wieczora przychodzi on. po wszystkim
kiedy wbija się i drąży włócznia Longinusa; zimno
gorąco. na przemian - pali, rozrywa; tam, w środku
chcę grać w klasy. bawić się na naszym podwórku
na Dobrej, nabijać sobie guzy. Franek, syn organisty
niech ciągnie mnie za warkocze, małemu Stasiowi
pozwolę przezywać się Jula brzydula - tak nie chcę
być kobietą. nie chcę prać w zimnej wodzie.
a może tak, bardziej uniwersalnie |
dnia 16.12.2012 23:14
Poruszyłeś, przyciągnąłeś słowem. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 17.12.2012 00:18
mam mieszane uczucia, bo z jednej strony rozumiem treść, a z drugiej odczuwam nieautentyczność przekazu, brak mi emocjonalnej więzi, po prostu czytając nie mam przed oczami Julki a kogoś starającego się wejść w jej skórę;
ale wiersz wart zatrzymania, brawo za próbę udźwignięcia bolesnego epizodu /wychodząc poza los jednostki/; może jutro wrócę z innym spojrzeniem
pozdrawiam |
dnia 17.12.2012 08:49
to jest na pewno ciekawy opis
nie wiem czy to jest wiersz słabo się znam |
dnia 17.12.2012 14:25
Nie pamietam dokladnie cytatu ale Tadeusz Rozewicz zastanawial sie w jednym ze swoich wierszy jak opowiedziec o strasznych wydarzeniach wojny rodzinie, przy stole, przy obiedzie po wojnie...
Jestem pewien ze na swiecie byla niejedna taka Julka za to nie sadze zeby w ten sposob o tym opowiadala jesli wogole by chciala o tym opowiadac...z tego tez powodu uwazam powyzszy utwor za napisany w tylko jednym celu: dla zdobycia duzej ilosci komentarzy. |
dnia 17.12.2012 16:20
Czasami lepiej nie dorastać, dorosłe życie nieźle kopie. Interesujący wiersz. Pozdrawiam:) |
dnia 17.12.2012 18:22
Czytam ten wiersz już któryś raz, nawet nie wiem, który, i ciągle zastanawiam się, co napisać - bo z jednej strony aż ściska za gardło,z drugiej - nie jestem pewna takiego przekazu. Ale chyba nie to jest najważniejsze - ważne, że chce się to czytać, pomimo i na przekór. |
dnia 18.12.2012 10:41
dziękuję- Wszystkim za zatrzymanie się pod wierszem i pozostawione komentarze
pozdrawiam świątecznie |
dnia 18.12.2012 15:39
Bolesny, tak się działo, dzieje.
Może nawet w tej chwili.
Kobiety się rodzą do bólu.
Spokojnych, zdrowych Świąt. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|