czy warto było
gonić
bo zdrowie
zaszczyty
pieniądze, co szły mimo i szczęście tak rzadkie
uznanie
całym życiem
gdy może bez świtu
noc zajrzy niezadługo, zatrzaśnie snów klatkę
te całe umieranie
i ja też mam szczęście
świat lekki, kolorowy, jak pęk z... piórek pawia
omijać kołem losu
czas trwoniąc
najczęściej
już martwy niemal jestem
gdy nic nie zostawiam
nie wszystek umrę
kiedy
zostawię tu miłość
by od was jak od luster wielokroć wzmocniona
odbiciem mogła wrócić
powtórzyć, co było
jak wiersz
słowami z myśli składanych wciąż o nas
|