|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Pan Toseneda |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 04.07.2012 07:39
Początkowo z Torquemadą mi się skojarzyło, ale to se da, naprawdę.
Z pazurkiem i zgrabnie.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 04.07.2012 08:20
Bliższe temu, co sam staram sie uprawiać - to jest przekazywanie treści i tematu emocjami w formie mowy związanej kanonem klasycznego podejścia do poezji (rytm i- nawet - rym).
I mógłbym pod tym wierszem o odstępstwach (w nim) od porządku owego rytmu lub o rymach (czy nie są aby zbyt gramatyczne).
Tak, znajduję te odstępstwa. A jednak, niejako wbrew sobie, zamiast o nich, powiem o treści, chociaż zawsze byłem przeciwny uwagom co do treści jako zastępczym, odwracającym kierunek dyskusji od nurtu głównego na rzecz tematów zastępczych, 'bezpieczniejszych' w kontakcie twórca - odbiorca. (gdy brać pod uwagę urażone ambicje, wzajem,ności i tym podobne)
Dlaczego zatem sam teraz o treściach - bo nawiązują one wprost do sedna sprawy: do zdrowej krytyki.
Wchodząc na ten portal jak i inni liczyłem na to, że to, co robię (moje wiersze) zdobedą uznaie etc. To zdrowy objaw.
Jak i inii liczyłem na to, że moje ewentualne błędy zostaną niezłośliwie skomentowane. Tu - najlepszym przykładem są błędy powstające w czasie wpisywania (literówki itp), które - przy współudziale moderatora, mogą zostać naprawione. Liczyłem też i na możliwą obronę swoich racji przez autora po krytyce czytelnika - u mnie, w wierszach "trzymajacych" rytm mogłyby te uwagi dotyczyć zaburzenia, niekonsekwencji w trzymaniu owego rytmu: wtedy mógłbym wskazać, że czyniłem to świadomie, bo chciałem np podkreślić jakąś tam gwałtowność czy zaskoczenie jakiemu podlega pl czy inna osoba w utworze lub - że sie po prostu pomyliłem (tez we wpisywaniu) bo miałem pierwotnie słowo czy dwa inne, a wpisałem prze nieuwagę, bo z pamięci) takie, które są , teraz inaczej, źle akcentowane.
Jednym słowem - miałem prawo oczekiwać normalnej dyskusji w której nie zabiera nikt głosu excatedra, gdy świadomy jest swoich braków w temacie.
A tak jest i ze mną i z innymi, niestety, że nie mają wiedzy (ja też!) co do środków formalnych, prawidłowosci ich zastosowania w wierszach białych. No, jakieś ogólne pojęcie - tak: że unikać należy janych wytrychów - jakiś łez, róż i różów, bzów, jutrzenek wzruszeń serdecznych i tym podobnych wyświechtanych frazesów, że nalęży pilnować zwięzłości, niedosłowności i - no właśnie: i czego jeszcze?
I dochodzimy wszyscy do sytuacji w której ci, co nie umieja jeździć na rowerze (to przestarzałe, według nich) "jeżdżą" na motorze. Ale - zauważ, drogi Autorze - jeżdżą bardzo krótko i figurowo (nie po prostej). I oburzeni są na krytykantów (bo tak jeździć jest przecież "sztuką".
Ten wiersz, pod którym wpisuje te uwagi mówi wiele - takze - pośrednio - o tym że "gdy zostaną odtwórcami jedynie" - narazić sie można , poprzez krytyke i krytykanctwo na to, że (obrażeni) zastosuja niektórzy albo milczenie, albo odwet. A przecież już milczenie boli.
Temat z tego utworu zasługuje na porządną dyskusje na forum. |
dnia 04.07.2012 09:27
zamiast komentarza
nie wie że kiedy prawi ex cathedra
sam mimowolnie pozostaje w tyle
pierzcha mu chwila zapewne niejedna
która już nigdy nie będzie motylem
ginie mu z oczu świat co innym bliski
za nic ma cudzy trud swój tylko docenia
trzyma się wykładni niczym kopaliński
i tyle co regułka ma do opowiedzenia
chciałby ten padół łez opuścić w chwale
ale co to za sława która siebie chwali
niczym herostrates nakupił zapałek
żeby wyjść na swoje co trzeba podpali
-:))) |
dnia 04.07.2012 11:56
A może Takseneda?Uśmiechnęłam się, bo wypisz, wymaluj...:)
Pozdrawiam, B. |
dnia 04.07.2012 13:22
A może tytuł przedłużyć:
" Pan Toseneda" w kaszę dmuchać?
z opcjami:
1) - 'nie dać się zjeść w kaszy'
2) - 'napluć komuś w kaszę'
3) - 'zjeść kogoś w kaszy'
:)
Ciekawe czy to 'kaszka z mlekiem'? |
dnia 04.07.2012 13:34
no, fajna refleksja nad wszechobecnym mantykowaniem...Uśmiechnęłam się, czytajac, Gosiu, ale gorzkawo się uśmiechnęłam...Pozdrawiam Cię z usmiechem, Ewa |
dnia 04.07.2012 15:42
później w euforii będąc głośno peroruje - może: wpadając w euforię głośno peroruje - wtedy będzie lepiej rytmicznie.
Dobry wiersz. Doskonała fraszka. Mam nadzieję, że bohater wiersza jest nieznany na naszym forum :)
Wśród komentarzy trudno nie zauważyć wesołego wierszyka aleksandraulissestora - fajny:)
Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2012 15:48
zabawnie i gorzko... tekst ma wszystko co fraszka mieć powinna... |
dnia 04.07.2012 17:24
A najlepsze jest to, że Pan Toseneda został w tyle... ;) he he pozdro Gosiu, uśmiechnął ;D |
dnia 04.07.2012 19:06
to tera : Panseda :)
hey |
dnia 04.07.2012 20:42
odtwórcami. wszystko na to wskazuje.
Fajnie :) |
dnia 04.07.2012 20:44
PS.
Nikt nie jest DOSKONAŁY
4) - kiedyś nie chcąc aby mi zjedzono 'kaszę', zostawiłem 'ją' z napisem:"tu naplułem"
wróciłem i zastałem dopisek:"ja też"
cdn. |
dnia 05.07.2012 01:31
Kochana Goshiu! Ciebie zawsze zeczytam z niezmiennie wielkim zainteresowaniem i rownie wielka uwaga! Zawsze pelna wigoru i humoru! Wiersz, jak zwykle, zatrzymuje! Niezmiennie oczekujemy nastepnego! Pozdrawiamy serdecznie - lenio z "Dziecmi! |
dnia 05.07.2012 01:36
Przepraszam za bledy: pisze z komorki - a tu o nie latwo! Hej! |
dnia 05.07.2012 04:56
Idzi - ;)) dziękuję;)) skoro z pazurkiem to ściskam łapkę;)) i proszę mi tu inkwizycją nie straszyć dzieci;))
Marku - przebrnęłam ;)) ufffffff - no, Ty chyba nie z takich co to zamilkną?;))
Dzidek ;)))))))) Twój komentarz powala;))))))))))))dzięki
Bernadetka - prawda? ( Takseneda było w pierwotnej;))))))))))))
Januszku -
w kaszę nikomu nie zamierzam
ale i zjeść się nie pozwolę ;))
więc nie przedłużam, nie rozszerzam
bo kaszkę z mleczkiem mam na stole...
Ewo - ;)))))))))) dziękuję
kiedy pojawia się mantyka
czasami trzeba udać tryka...;)))))))))))hi hi
Jacku - dziękuję;))))))) - wpadając ( było;)) ale ilość głosek szwankowała...i zostało jak zostało. Co do Twojego pytania... hm...;)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))- dzięki
adam rem - dziękuję piknie;))))
Macieju - są takie chwile... ;)))))))dzięks
wiese - myślisz? kto wie...;))))))))))
JagodA -cieszę się ;)))) dzięki
Jasiek!!!!!!- hi hi
Leszku - dziękuję pięknie - do miłego ;)))))))))
z usmiechami dla Wszystkich ;)))))))))))))))))))- DZIĘKUJĘ |
dnia 05.07.2012 05:24
belka w oku uparcie nie widzi lustra
tropiąc skrycie środek moczopędny
błędy z obłędem
zakrzywione w klawiaturę euforii
na forum nieuka
pod belką zostaną zawróceni
a plecy jak to plecy
milczą
Pozdr;-) |
dnia 06.07.2012 09:44
cd.
Marek proponował dyskusję, szkoda że jej nie podjęliśmy.
Podpisuję się pod Jakom Jakom :"belka w oku uparcie nie widzi lustra", stym że 'LUSTREM' MOŻEMY BYĆ MY SAMI, To w nas wciąz odbija się, 'Dobro' lub 'Zło'. Niestety Zło dużo częściej, a Dobro wciąż ŚPI. Pięknie śpi i pięknie śni. A :"błędy z obłędem
zakrzywione w klawiaturę euforii
na forum nieuka"- im w to graj!
Ale skoro jesteśmy zwróceni plecami do lustra, to:"plecy jak to plecy
milczą"
:)
pozdrawiam. |
dnia 07.07.2012 11:11
zaś znowu nie kumam, satyra to ogólna, przytyk konkretny, ale jedno i drugie ma owe coś, znaczy lekkość pióra (klawiatury)? ciepłości z lekkim chłodkiem posyłam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 19
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|