dnia 13.06.2012 08:08
chcesz mieć bezinteresowną miłość, weź psa ze schroniska. wiersz się spodobał, pozdrawiam |
dnia 13.06.2012 11:40
ech ci nasi bracia mnejsi. Oni zawsze - bezinteresowni...Poczytałam, uśmiechnęłam się, fajny ten pies, Gosiu. Pozdróweczki z uśmiechami, Ewa |
dnia 13.06.2012 13:19
nie krzycz, nie wolno :)
hey |
dnia 13.06.2012 15:49
Gosiu szeptem mów, psinka będzie wierna do ostatnich dni. Pozdrowienia dla Ciebie i uśmiechy :)))))) |
dnia 13.06.2012 15:59
Gdyby umiał mówić, szczeknąłby że 13 nie musi być pechowy.(jak poprzednio)
pozdro. :)))) |
dnia 13.06.2012 17:00
przypomniał mi się na początku pan japa :))- poszczekam i ja |
dnia 13.06.2012 17:09
Fajny, cieplutki wiersz:) Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 13.06.2012 17:22
Jakiś chaotyczny w zapisie
Pozdrawiam - bezrobotny |
dnia 13.06.2012 19:04
Pies na kłopoty, tak mi się skojarzyło, fajnie mieć takiego czworonożnego przyjaciela, co się przytuli , zajrzy w oczy, zechce rozweselić. Fajnie było poczytać jak zwykle zresztą.
Pozdrawiam:) |
dnia 14.06.2012 06:05
RG- masz rację, tylko one to potrafią;))))))) dziękuję;)))
Ewo - dziękuję za komentarz , a Fuks za miłe slowo o psie;))))))))))))))pozdrowionka
wiese -- na psa? Nigdy w życiu! To już wolałabym zejść na psy niz nakrzyczeć;;;)))))))
maciejowy - Maćku o psiej wierności mogłabym wiele...;)))dzięki;)))))))
januszku - nie może być pechowy - ;))))))))))))taka opcja nie wchodzi w grę;))
asadzie - dziękuję pięknie -nie szczekaj na pana japę;) może się odszczeknąć...;))
Janino - dziękuję pięknie za miłe słowa;))) odpozdrawiam równie ciepło;)))
Lukaszu - chaos zamierzony;)))))) miał zobrazować miotanie się peela , który za wszelką cenę chce pomóc;))))))))))))
PaUlko- dokładnie ;))))))))))))))))))tak, dziękuję bardzo i pozdrawiam;)))))))) |
dnia 14.06.2012 06:08
Trzeba być wielkim przyjacielem zwierząt, zeby tak cieplutko i wdzięcznie o nich pisać. Fajny.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 14.06.2012 10:09
Godna podziwu wzajemna empatia peelki i jej pani - Autorki wiersza. Z dużą przyjemnością czyta się taki ciepły i sympatyczny utwór.
Pozdrawiam. |
dnia 14.06.2012 14:47
Idzi ;) masz rację ( I'm)... bo właśnie od zwierząt często doznajemy prawdziwie ludzkich uczuć...;))))))))))
nitjer - ;))) wprawdzie to peel ( a nie peelka) o imieniu Fuks jest podmiotem mojego wierszyka ale za "przyjemność- wielkie dzięki;)
Pozdrawiam obu Panów z usmiechem;))))))))))) |
dnia 16.06.2012 15:20
smutek serce moje ściska
wyj mój piesku głośno wyj
bo mi zamiast twego pyska
chce się tulić męski ryj :)
Pozdrawiam. |
dnia 24.06.2012 09:38
Pies, lub inne zwierzątko czasem więcej ciepła odda za miskę jedzenia a niżeli sam Homo - Homini. Pozdrawiam autora tekstu. |
dnia 26.06.2012 23:49
Kochana Gosiu! Jak zwykle: cieplutki, milutki! Ucaluj Fuksika w sam pyszczek, mimo, ze chcial mi zjesc Krakusia! Ale to nie wina Fuksika! On jest taki slodki! |