dnia 16.04.2012 22:27
Apel do moderatora! Proszę o poprawienie jednego wersu! Z góry dziękuję!
1. wers trzeciej strofy - winno być:
"Lecz na poważnie już - na serio:". Dziękuję Obiecuje poprawę! Pozdrawiam! |
dnia 16.04.2012 22:30
Moderatorze! Jeszcze 1. wyraz w 2. strofie; oczywiście: "Że", a nie : "Ze"! Dziękuję! |
dnia 16.04.2012 22:37
Korekty wprowadziłem.
Pozdrawiam. |
dnia 16.04.2012 22:40
Dziękuję Moderatorowi! Pozdrawiam również! |
dnia 17.04.2012 05:32
Że co? Że rymy zbyt banalne?
Że Częstochową (pardon!) trącą?
W odwecie słowa masz brutalne?
Życzę, by tobie to ulżyło!
fajne uderzenie w 2giej zwrotce...trzecia jej dorównuje...warto przemyślec pierwszą |
dnia 17.04.2012 05:43
asad: dziękuję serdecznie!
Ba!... Ale jak zmienić, by zostawić yeti? Wiem, że wśród ludzi jest wiele yeti - ale, przecież, nie o to chodzi!... Pozdrawiam ciepło! |
dnia 17.04.2012 06:23
Leniu cyrklujesz w godzinę duchów ;) i ja chyba tak zacznę :) co do wiersza- Ty wiesz, pozdrowienia serdeczne :) |
dnia 17.04.2012 06:46
Lechu, coś mi się zdawa że tym pół-basem do kogoś przepijasz, a nie jest to Jakub. tytuł nieco dziwny, pozdrawiam serdecznie |
dnia 17.04.2012 07:08
że rymy banalne? Może i tak, ale fajny kawałek ci wyszedł, jest tu takka lekkość, która sprawia, że to się po prostu przyjemnie czyta. Pozdrowienia z Nysy.Romek |
dnia 17.04.2012 07:29
Maćku: Ty też wiesz! Jeszcze pogadamy!
Pozdrawiam gorąco! |
dnia 17.04.2012 07:31
O, Roku Ów! A może do Ciebie przepijam? - Pozdrawiam bardzo serdecznie i ciepło! Dziekuję za odwiedziny! Zapraszam ponownie! |
dnia 17.04.2012 07:33
Romku: dziękuję! Czy też jesteś z RSTK-u? Jakby co, to daj znać o zebraniu! Tak się juz stęskniłem za... Wojtkiem! Pozdrawiam serdecznie! |
dnia 17.04.2012 09:51
z uśmiechem - pozdrawiam serdecznie |
dnia 17.04.2012 10:59
No cóż ja mogę rzec, jedynie tyle, że mi się podoba, jest tak jak lubię. Pozdrawiam:) |
dnia 17.04.2012 11:19
Rzeczywiście byłem w RSTK-u , ale obecnie nie wiadomo co dzieje się z tą organizacją. Wojtek nie jest już szefem, a spotkania nie odbywają się w bibliotece. Podobno ostatnio rządzą Hreczaniuki, ale nic bliższego nie wiem. pozdrawiam tym razem z biblioteki w mojej rodzinnej wsi. |
dnia 17.04.2012 11:53
gdyby tak w Tatrach żyło yeti,
to by nas wkrótce rozsławiło,
no, bo ciekawsze jest, niż redyk,
czy kłótnie, rozstrzygane siłą
a ja tak sobie przeczytałam tę pierwszą, Leszku...Pozdrawiam z uśmiechem, Ewa |
dnia 17.04.2012 12:50
dryndo, Romku - szczególnie bliski (przez Nysę), a załaszcza Ty, Ewuniu! Dzięki za odwiedziny! Jak też Tobie, PaULO! Dzięki za miłe słowa! Dzięki tobie, Ewuniu, za podpowiedź! Coś mam na myśli - może skorzystam? Pozdrawiam jeszcze raz Wszystkich serdecznie! |
dnia 17.04.2012 13:09
banalne rymy?- ależ proszę!
mogę je wygrać na loterii...
pół-basa też, gdy trąci "łosiem"
byle nie popaść w stan mizerii
lecz w sprawie yeti nic nie powiem
bo wolę inne futerkowe
na których widok skóra mrowiem
przechodzi oraz tracę głowę...;)))))))))))))))))
Uśmiech serdeczny Leszku;)))))))))))))))M |
dnia 17.04.2012 13:29
Kochana bombonierko! A gdie koniec maja? - Ciężko będzie dotrwać! Pozdrawiam gorąco i serdecznie! |
dnia 17.04.2012 14:49
Będę chyba jedynym, który zwróci uwagę na błędy, bo wcale nie było mi do śmiechu, kiedy czytałem niniejszy tekst i aż tyle lukru pod nim. Rymy raz są a raz nie ma. Trudno parę wyrazów "trącą - ulżyło" nazwać rymem.
to nie jest żart to nie kotlety
Te kotlety to tak ni z gruchy ni z pietruchy. Czy to miał być synonim "żartu"? Co one oznaczają?
Pierwsza zwrotka nijak się ma do pozostałych.
Ogólnie - nie jest dobrze...
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 17.04.2012 16:18
Tomku! Ja naprawdę nie mam n ic do Ciebie! 1. strofę poprawiłem! Poza tym: czy rymy muszą być utrzymane w [b]całym wierszu?
A może "poddasz się testowi"? Odważ się - tak, jak masz śmiałość wytykać mi błędy (za co, nawiasem mówiąc, jestem Ci wdzięczny!)! Xapraszam! Może będziesz pierwszym "zwycięzcą? |
dnia 17.04.2012 17:18
druga bardzo oryginalna. wyzwolona! podoba mi się wolność formy i myśli. pozdrawiam. |
dnia 17.04.2012 17:32
To może Ty się poddaj testowi i daj swoje wiersze pod osąd osób nienależących do Twojego wianuszka adoracyjnego?
Zapamiętaj sobie: Ja nigdy nie mam nic do autorów - nie obchodzą mnie ich fochy i kizie-mizie. Obchodzą mnie tylko wiersze i o nich piszę. Jakie szkoły trzeba pokończyć, żeby to zrozumieć??? |
dnia 17.04.2012 18:25
to nie jest żart to nie kotlety
które jesz dziś z dziewczyną miła.
Mnie kotlety nie przeszkadzają. Nawet nie przeszkadza mi, że miła konsumuje je z dziewczyną. A może tylko zgubiłeś ogonek lechkidziorze, bo chyba sam jeszcze nie odpadł? :)))
Pozdrawiam. |
dnia 17.04.2012 19:20
Od jakiegoś czasu powstrzymuję się, ale chyba już czas - zawiedziony jestem. Za TK - jesteś wrażliwy cukier a nie służy Ci on zupełnie.
Może do rozbawienia towarzystwa na imieninach jest OK, ale chciałoby się zaznać jakiejś ciekawej myśli, zastanowić się i mieć do czego wracać - jak to już u Ciebie bywało.
Sorry Gregory, ale... |
dnia 17.04.2012 20:23
Zycie faktycznie jest LOTERIĄ jak się trafi rymowany - mówią że nienowoczesny, a wczoraj i dzisiaj -jakby moda na rymowane przyszła, a jeśli tak to może jest wypośrodkowany?
więc proszą doradź:
rymować?
czy nie zrymować?
Z góry dziękuję pół tenorem! |
dnia 17.04.2012 21:29
Tomaszu, Jacku, mastermoodzie: Dzięki! bk - ned.
januszku: zdecydowanie warto rymować! Tylko, widzisz jakie to trudne! Pozdrawiam! |
dnia 17.04.2012 21:30
Aha, januszku: pól-bas to nic innego, jak pół litra czystej wódki - jakby co! |
dnia 19.04.2012 15:55
Radze wziac dwa watki z pierwszej zwrotki: Yeti w Bieszczadach i Polskie kotlety (bo to bardzo Polskie danie). Reszty sie pozbyc i napisac nowy wiersz. |
dnia 19.04.2012 19:05
Tu Cię mam, Pawełku (wybacz zdrobnienie: ta różnica wieku cchyba mni do niego upoważnia)! Mam wrażenie, że Ty jako jedyny zauważyłeś, że chodziło mi o zwykłego schaboszczaka! To przecież takie polskie danie! A nad Twoją propoztcją pomyślę: fakt - chyba wyszłoby coś fajnego! Przy okazji (nie na temat): dlaczego większość (!) użytkowników ma takie problemy z pisownią łączną i rozdzielną?! Biez poł lira nie rozbieriosz! Pozdrawiam gorąco! Z pół-basem! |