dnia 09.04.2012 13:54
Strasznie się cieszę!
.
.
-że tonie ja.
*
Pozdrawiam Świątecznie! |
dnia 09.04.2012 14:05
Na początek wtrżcę do janszka: około 99 % ludzkości popełnia ten błąd: "strasznie", czy: "bardzo"?
Vidal: wiersz podoba mi się! W sam raz na Wielkanoc: buduje! A szczerze: najbardziej podoba mi się Srodkowa strofa! Szkoda, że wiersz dobry, ale... mroczny! Pozdrawiam Dyngusowo! |
dnia 09.04.2012 14:28
Pozwolę słowo do lechkidzior-a
Skoro "wiersz dobry, ale... mroczny!"
Więc twierdzę wyjątkowo:
"Strasznie się cieszę!"
Tak BARDZO na nowo!
Z NAJSERDECZNIEJSZYMI ŻYCZENIAMI! |
dnia 09.04.2012 16:09
januszku! Czy mamy zabierać miejsce na dywagacje? Napisałem: "dobry", bo uważam, że jest dobry pod względem technicznym. a: "mroczny" - bo takie na mnie zrobił wrażenie! Nie chciałem Cię obrazić : lubię Cię -! Przepraszam! I pozdrawiam! |
dnia 09.04.2012 19:49
Też uważam, że wiersz dobry, choć mroczny jednocześnie. Ale przecież dobra poezja czasem może być mroczna.
A "strasznie się cieszę" nie zawsze jest błędem. Prof J. Bralczyk napisał na ten temat: (...) jeśli chcemy się wyrazić z dużą ekspresją, używamy niekiedy słów, które wedle zdrowego rozsądku nie pasują do siebie - tak jest właśnie ze sformułowaniem "Strasznie się cieszę" (...). Prawdę o poprawności stwierdzenia zna zatem tylko januszek :) |
dnia 10.04.2012 04:22
Bardzo dobry wiersz. Przeczytałem z przyjemnością.
Odniosę się do komentarza lechkidziora:
Szkoda, że wiersz dobry, ale... mroczny!
Po co pisać takie bzdury?
A wiersz wcale nie jest "mroczny".
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 10.04.2012 08:32
Wiersz zgrabny, napisany sprawny współczesnym językiem, nie wzbudził mojego większego zainteresowania, ale też nie żałuję, że przeczytałem.
PS -
lechkidzior -
"99 % ludzkości" zna polski język?!? (emotykon zdumienia) |
dnia 10.04.2012 09:51
Zatrzymał mnie owszem, czytałam z zainteresowaniem. Lubię "mroczne" - nie rozumiem dlaczego nie?
Pozdrawiam. |
dnia 11.04.2012 09:35
Wers wyliżę każdą wątpliwość sprawia, że ze straszno, robi się nieco śmiszno:). Choć skoro trans peelka wyjadła, to niejaki sens wylizywanie ma. Wybacz, Autorko moją błazenadę, to Behemot do ucha mi szeptał:), bo czytam bez wspomnianego wersu, i jest ok. Pozdrawiam. |
dnia 11.04.2012 15:31
Miło mi gościć szanownych Panów u siebie. Dziękuję za podzielenie się wrażeniami po przeczytaniu powyższego tekstu. Pozdrawiam wiosennie. |
dnia 11.04.2012 15:33
Dziękuję tez za odwiedziny Pani Warisdir:-) osobno:-) i pozdrawiam. |
dnia 11.04.2012 15:38
Moglo byc o kimkolwiek i czymkolwiek. Plytko to zle slowo. Mnie nie przekonal. |