dnia 03.04.2012 06:58
teoretycznie Lec każdy może, raz lepiej a raz gorzej...
Hej. |
dnia 03.04.2012 08:34
Dzięki za wizytę. Hej. |
dnia 03.04.2012 08:41
Leniu moje zdanie znasz, pozdrawiam Cię serdecznie :) |
dnia 03.04.2012 08:46
mamy wielu satyryków na eksponowanych stanowiskach państwowych[ poszedłbym dalej tym tropem]
każdemu z wymienionych [prócz norwida i tuwima szymborskiej i miłosza] możesz jeszcze dorównać
ale tej drugiej kategorii nikt nie ma szansy dorównać |
dnia 03.04.2012 08:55
Dziękuję, maciejowy! Pozdrowienia słoneczne!
I Ciebie, aleksandrzeulissestor, pozdrawiam cieplutko! Czyżbym Twe słowa miał odczytać jako pochwałę? |
dnia 03.04.2012 09:04
tak podoba mi się
drogi lechu |
dnia 03.04.2012 10:33
O poezji z dystansem? Bardzo fajnie napisane, choć może taki prześmiewczy styl to nie moja bajka.Najbardziej u Ciebie podobają mi się twoje celne i treściwe epigramaty. Pozdrawiam |
dnia 03.04.2012 11:27
Dziękuję po ra drugi, Aleksandrze! I znów cieplutko, bo ze słoneczkiem, pozdrawiam!
Och, Romanie! Może (jak coś "nie stanie na przeszkodzie, np. kolejna humoreska!) następnym razem będziesz bardziej zadowolony? Jeden "wierszyk" czeka już ze trzy tygodnie! I dziękuję za miłe słowa! Pozdrawiam serdecznie! |
dnia 03.04.2012 11:30
Dlaczego "choćby tylko Jerzy Kern" ? Przecież to aż Jerzy Kern. To co, że nie noblista ? Wiersz lekki, dobry, blisko Ci do Sztaudyngera, oj blisko... Pozdrawiam serdecznie.
PS.
Śni się:non omnis moriar i może się ziści, czego z serca życzę ! |
dnia 03.04.2012 12:29
Kczajko! Z Kernem to też miał być żart! Ja też Go cenię! Choć, przyznam, że złapałem Go kiedyś w którymś wierszyku w "Przekroju", na jakiejś niezręczności jaka poecie tego formatu nie powinna się zdarzyć! Ale... tylko umarli nie popełniają błędów! Zarumieniłem się bardzo, zostawszy porównanym do Sztaudyngera; a chciałbym tego, lecz czuję, że to jeszcze nie ten poziom! Jednakże - może mam jakieś odpowiednie (do Niego - nie na PP: trochę, jakby, wulgarne!) fraszki?
W każdym razie dziękuję za wstąpienie! Z Twoją opinią liczę się bardzo poważnie! Czuję się zaszczycony Twoją wizytą! Pozdrawiam serdecznie! |
dnia 03.04.2012 12:46
"z rozpędu ktoś się minie z faktem" - wolałabym, Leszku...
A nie jest źle - oby się spełniało jak najczęściej...Pozdrowieńka z uśmiechem posyłam, Ewa |
dnia 03.04.2012 12:57
Leszku, zawsze wynajdujesz ciekawe tematy do swoich wierszy, miło było przeczytać. Pozdrawiam:) |
dnia 03.04.2012 14:50
Ewuniu! Zawsze (?) wnikliwa! W 11 wersie, jak zauważyłaś, akcent zdaniowy nie pokrywa się z akcentem wyrazowym! Nie zauważyłaś jednak - z grzeczności?! - Ze podobne "usterki" ma
ją również wersy: 6, 7 i 10!
Mea culpa! Jeszcze widocznie nie doszlifowałem tej trudnej sztuki! A to "boli" w wierszach rytmicznych! Dodam, że nie wierzyłem, by możlwe było napisanie wiersza rytmicznego nierymowanego!
Pozdrawiam najgoręcej! |
dnia 03.04.2012 14:52
I Ciebie, ULU, miło gościć u siebie! Dziękuję za miłe słowa! I żałuję, że nie przyjęłaś zaproszenia! _ Może kiedyś?... |
dnia 04.04.2012 05:18
nie jest źle |
dnia 04.04.2012 05:43
Witam, asadzie, z wszelkimi należnymi honorami! I pozdrawiam! |
dnia 04.04.2012 06:13
co nic nową stronę swoich możliwości nam pokazujesz, a nadto potrafisz sam dostrzec drobne niedostatki własnego utworu na które pewnie nie zwróciłbym uwagi. pozdrawiam serdecznie i świątecznie |
dnia 04.04.2012 06:41
;-) |
dnia 04.04.2012 06:56
O, Roku Ów! Twoja wizyta wielki mi zaszczyt przynosi! Dziękuję za tyle miłych słów! Ot, satyryk ja - takiego ze mnie zrobili! A przecież czuję się lirykiem (sic!)! Odwzajemniam życzenia świateczne! I pozdrawiam cieplutko! |
dnia 04.04.2012 06:58
I Tobie, Jacom Jacam serdeczności! Miło, że wpadłeś! I Tobie życzenia świąteczne posyłam z radością! |
dnia 04.04.2012 07:22
" - Coś Ty
lechkidzior - ze, zrobił: P P esie
Ze Twoje rymy po świecie rozniesie -
tu pozdrowię, :)))))))))),(zrobiwszy przerwę)
z upoważnienia "Norwida":
- później lub pierwej" |
dnia 04.04.2012 07:43
Witaj, januszku! Jakże miło gościć Cię u siebie! I to z tak ładnym wpisem! Życzę świątecznie! I pozdrawiam! |
dnia 04.04.2012 08:26
Łyżka satyry i apetyt na więcej:) , pozdrawiam. |
dnia 04.04.2012 08:30
Witaj, Bogdanie! Dawno nie miałem szczęścia gościć Cię! Ale... better late than never! Dzięki za wizytę! Pozdrawiam i życzenia świąteczne składam - jak Wszystkim gościom! Hej! |
dnia 04.04.2012 18:13
Chcesz równać do najlepszych a biegnąc za nimi potykasz się o własne nogi :)
Pewnie z niedowierzaniem pytasz gdzie? Proszę bardzo:
Niech z moich kpin boki zrywają
r30;.
Z rozpędu ktoś minie się z faktem
r30;.
Czy spełni ktoś marzenia te
Są jednak i pośmiertne laury
r30;.
Drugą niech mnie uraczyć chce
Takie nietrzymanie średniówki jest jak ubytek w uzębieniu kandydatki na miss.
No, ale jak widać, wielu na to nie zwraca uwagi :)
Pozdrawiam. |
dnia 04.04.2012 18:15
r30 to ..... Przepraszam, wpadłem w pułapkę edytora PP :) |
dnia 04.04.2012 19:20
Dzięki Ci, Jacku, za dogłębne wejrzenie! Ale przyznam Ci: właściwie jestem jeszcze praktykantem! Pozdrawiam i życzę świątecznie! - A Twoich rad zawsze chętnie słucham! |
dnia 07.04.2012 00:08
i tak jesteś niepowtarzalny.Wesołych Świąt! |
dnia 07.04.2012 13:24
O CO CI CHODZI CO! |
dnia 07.04.2012 14:30
chyba banalny hih t |
dnia 07.04.2012 15:10
gajuu! śkąd ten ton ? Czyżby aż tak Ci sę spodobał? Dziękuję najserdeczniej! Również Wesołych Świąt!
Słejzerką nie będę się zajmował - choć mogłoby to być zabawne (przynajmniej dla mnie!). |
dnia 07.04.2012 21:24
lechkidzior swayzerka się tak pisze, a czy ty mnie znasz???????????? |