poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 05.11.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
wybiórczość
Strz... szcz... a id...
Strach - zapis snu 2...
wszyscy w domu
Zgryz z niedopałkiem
Głód
Tik-tak
karmazyn
Douve
Spotkanie z Putinem,...
Wiersz - tytuł: 1002
miałam kiedyś czarodziejski dywan
przybity do ściany żeby nie odfrunął
pewnej jesieni umarł - martwe rajskie
ptaki zwiędłe piwonie na skrzydełkach moli
poleciały do nieba
odtąd śmierć ma zapach spóźnionej lawendy

miałam kiedyś dżina
pomieszkiwał w butelkach dobrego wina
krążył po domu w niebieskawym dymie
papierosów z granatowego pudełka
wystarczyło pomyśleć do trzech jego imię
by zawiedzione życzenia poszły się spełniać
gdzie indziej - ulotnił się w marcowy poranek
odtąd śmierć ma ptasi głos zaczepiony o nagie gałęzie

tylko sezam mi został
i hasło z pamięci
Dodane przez sykomora dnia 04.03.2012 19:04 ˇ 19 Komentarzy · 1011 Czytań · Drukuj
Komentarze
Jędrzej Kuzyn dnia 04.03.2012 19:24
Dopóki jest pamięć, rzeczy i czary się nie dematerializują, co najwyżej gdzieś głębiej ukryją się w duszy. I powrócą, przecież znasz imię klucza.
Pozdrawiam
moderator4 dnia 04.03.2012 19:47
Na prośbę Autorki wiersz w dwóch fragmentach został edytowany. Wyraz "zwiędnięte" został zamieniony na "zwiędłe". Dwa ostatnie wersy do momentu korekty miały treść następującą:

"tylko sezam pozostał
coraz lepiej pamiętam hasło"


Pozdrawiam.
Spoks dnia 04.03.2012 19:54
Jak to mówią - "Dobry bajer nie jest zły";)

Wtedy też i samemu można zamienić się w tego dżina i spełniać życzernia jakich tylko się zapragnie.

Pozdrawiam! :)
Ewa Włodek dnia 04.03.2012 20:20
sezam - dóbr duchowych tu raczej. Dobrze, jak się wie, w jaki sposób je wykorzystać...Ładne słowa i obrazy - refleksja nad znikomością złudzeń i tym, że prawdziwe wartości - są trwałe. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
kozienski8 dnia 04.03.2012 20:46
Księga tysiąca i jednej nocy, mam ją wśród ulubionych,
wiese dnia 04.03.2012 20:54
Bronek, nie masz racji,
tytuł mówi wyraźnie: 1002 dalmatyńczyków :)

hey
lechkidzior dnia 04.03.2012 20:57
Dobrze "zakonserwowane" marzenia - oczekujące chwili spełnienia. To dobry znak: jeszcze nie wszystko stracone!... Miło było odwiedzić! Pozdrawiam serdecznie.
kozienski8 dnia 04.03.2012 21:01
O kurna wiese, nie mam tej drugiej
kukor dnia 04.03.2012 22:22
tym razem wiersz przedobrzyłaś :)

z pierwszej cząstki stanowczo do usunięcia trzeci wers, który nic nie wnosi, a dalej do lekkiego pokombinowania:

miałam kiedyś czarodziejski dywan
przybity do ściany żeby nie odfrunął
pewnej jesieni umarł - martwe rajskie
ptaki zwiędłe piwonie poleciały do nieba
na skrzydłach przebranych za mole
odtąd śmierć ma zapach spóźnionej lawendy


w drugiej cząstce kompletnie do mnie nie trafiają przerzutnie!! do tego mam wrażenie lekkiego przegadania...
płońta po zmianach świetna, także w kontekście całości :)

pozdrawiam, kukor :)
konto usunięte 54 dnia 04.03.2012 22:44
A ja z kolei uważam, że palce lizać WIERSZ...wzbudził we mnie smutek. Przy zarysowanych dobrych wspomnieniach, zawsze gdzieś krąży opuszczenie. Pozostała głowa pełna przeszłości, za którą się tęskni-tak odebrałem (a i tak za mało napisałem). Pozdrawiam.
gammel grise dnia 04.03.2012 22:45
Dziękuję, Beatko!
gammel grise dnia 04.03.2012 22:49
PS Gratuluję nagrody, choć powinna być pierwsza.
helutta dnia 05.03.2012 07:39
Bardzo mi się podoba. A ten ptasi głos zaczepiony o nagie gałęzie , który jest głosem śmierci, pozostanie na długo w mojej funeralnej wyobraźni. M.
moderator4 dnia 05.03.2012 08:05
Spełniając (w pełni zrozumiałe życzenie) Autorki umieściłem powyżej poprawkową wersję jej utworu. Dotychczasowa miała treść następującą:

1002

miałam kiedyś czarodziejski dywan
przybity do ściany żeby nie odfrunął
musiał bardzo tęsknić za powietrzem
bo pewnej jesieni umarł - martwe rajskie
ptaki zwiędłe piwonie poleciały do nieba
na skrzydłach aniołów przebranych za mole
odtąd śmierć ma zapach spóźnionej lawendy

miałam kiedyś dżina pomieszkiwał w butelkach
dobrego wina krążył po domu w niebieskawym dymie
papierosów z granatowego pudełka wystarczyło pomyśleć
do trzech jego imię by zawiedzione życzenia poszły się spełniać
tym którzy szczęście przed czarną godziną chowali
na niebywałe okazje - ulotnił się w marcowy poranek
odtąd śmierć ma ptasi głos zaczepiony o nagie gałęzie

tylko sezam mi został
pamiętam hasło


Autorce i zaglądającym tu bez wątpienia ponownie Czytelnikom szczególnie udanego dnia życzę :) Bo przecież jaki poniedziałek, taki cały tydzień ;) Pozdrawiam wszystkich.
Maryla Stelmach dnia 05.03.2012 13:18
druga część bardziej przemawia do mnie. pozdrawiam serdecznie.
konto usunięte 54 dnia 05.03.2012 14:30
Może ciut lepsza druga wersja. pozdro.
sykomora dnia 05.03.2012 14:55
Jędrzej - ha, to dla zachowania dobrego nastroju niech sezam
zostanie sezamem baśniowym, dziękuję bardzo:)

Moderator 4 - nic nowego, podziękowania wielkie za cierpliwość, szybkość i rzetelność:)

Spooks - gdyby rzecz na takim bajerze polegała, ech; dzięki:)

Ewa - dziękuję bardzo za zatrzymanie i refleksje:)

Bronek
- serdecznie:)

Wiese no zgadłeś, to monolog Cruelli:)

Lechkidzior
- stracone, stracone, ale miło, że miło:) Bardzo dziekuję.

Kukor
- też ten wers jakoś mi zawadzał, dzięki, trochu zmieniłam, inwersje rzeczywiście z czapy:)

Maciejowy - i czort wie, cieszyć się z tej przeszłości czy przeklinać;) dziękuję bardzo

Gammel - no to ulżyło, żeś się nie obruszył za podążenie ścieżką z twojego wiersza:) nie opowiadaj takich rzeczy, to i tak cud jakiś niezrozumiały, dzięki:)

Helutta
- cieszy to wskazanie, bo też lubię ten wers, dzięki:)

Gajaa - dziekuję bardzo:)
sykomora dnia 05.03.2012 15:11
Oj, gorzej ze mną, nie inwersje a przerzutnie z czapy:P)
Roman Rzucidło dnia 06.03.2012 12:38
A mi się wydaje, że to baśniowa opowieść w miniaturze. I tyle w tym nostalgii, że nie sposób się nie zadumać.Wielkiej urody wiersz.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 11
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

82976186 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005