dnia 19.02.2012 11:38
Głowię się, jaki styl by smokowi odpowiadał :)
Sympatyczny wierszyk.
Pozdrawiam. |
dnia 19.02.2012 11:45
Zabawne, a takich wierszy dziś mało, dlatego kibicuję wszystkim ich twórcom. Pozdrawiam ; ) |
dnia 19.02.2012 13:02
bardzo zabawny.podoba mi się. pozdrawiam. |
dnia 19.02.2012 16:09
Czyżby tytuł miał brzmieć: "Ars amandi"? Poza tym w trzeciej strofie: "nazad" należy pisać razem. No i drażni w pierwszym wersie: "ars sztuki".
Poza tym OK. Przyjmuję. I pozdrawiam. |
dnia 19.02.2012 16:11
Oczywiście: w pierwszym wersie czwartej strofy! |
dnia 19.02.2012 16:25
mam nadzieje że nie dałeś tego do czytania swoim dzieciom,[o czym ten dziadek jeszcze kombinuje]
żonie jednak trzeba to samemu przeczytać,
w ramach gry wstępnej
ogolny sens wiersza jest jasny ale przejścia pomiędzy zwrotkami
nie bardzo
w niektórych zwrotkach jeden wers zaprzecza drugiemu
w sumie jednak dobry kawałek zabawny |
dnia 19.02.2012 18:59
Jacku M. :):):)
Styl jak styl ale zabawa przednia :):)
Kruczasty :):):)
Podzielam Twoje zdanie :):)
gajaa :):):)
Cieszę się , że Ciebie rozbawił :):)
lechkidzior :):):)
To jest cały ból PP , że nie można jako autor utworu samemu poprawić i moderować tekstu. Gdy wciśniesz enter jest za późno na cokolwiek. :):). Masz racje powinno być Ars amandi. Jeśli chodzi o drugą kwestie to słownik języka polskiego dopuszcza pisownię osobno " na zad" - do tyłu, w tył, w zad. Ale nie będę polemizował.
aleksandrzerulissestorze :):):)
Dzieci czytały bo są już duże :):) a żona ??? Czy jej wypada to czytać ??? Po prostu należy działać i już :):):).
Dziękuję serdecznie wszystkim za zainteresowanie i uwagi. Po prostu bawmy się i cieszmy życiem :):):). Pozdrawiam z uśmiechem Jacek :):) |
dnia 19.02.2012 19:01
|
dnia 19.02.2012 20:33
Jasku, ale smoki to robią inaczej , naprawdę :) hey |
dnia 19.02.2012 20:34
Jacku :) |
dnia 19.02.2012 21:13
co to za smok , co przez smoczek
z apetytem takim łykał...
czyżby miał dopiero roczek
i Wisłockiej nie przeczytał?
;))))))))))))))))))))
Usmiechnąłeś Jacku;)))))))))))))))m |
dnia 19.02.2012 21:15
pobawić smokiem, Jacku? No, no... Ależ zbereźniczka, niecnota! Uśmiechnęłam się, czytając, Jacku, bo fajne...Pozdrowieńka liczne a ciepłe posyłam, Ewa |
dnia 19.02.2012 21:25
Literówka w tytule została usunięta.
Pozdrawiam. |
dnia 19.02.2012 21:35
Po prostu bawmy się i cieszmy życiem i tak też odbieram wierszyko-bajeczkę. Fajna, wesoła i zastanawiająca momentami, jak to ten smok zbereźnik??? Pozdrawiam:))) |
dnia 21.02.2012 23:48
wiese :):):)
Nie wątpię :):):) ten jest bardzo młody nieborak :):)
bombonierko:):):)
Uczy się czytać biedaczek :):):)
PaULO:):):)
Popieram w całej rozciągłości :):):)
moderator4:):):)
dziękuję za poprawkę :):)
Dziękuje za odwiedziny i wspólnie spędzone chwile :):):)
Pozdrawiam Jacek |