poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMśroda, 17.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Czy ten portal "umarł"?
FRASZKI
playlista- niezapomn...
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
Ostatnio dodane Wiersze
Elegancja - Franc(j)a
Egzamin - zapis snu ...
Odłogi
Zaklęcie
wietrzne miasto
Wielka mnogość wszec...
Buty w sądzie*
Połączona
„ Walka o ogi...
"Sanatorium pod Klep...
Wiersz - tytuł: Wykopaliska (z cyklu "Ostrów")
Ze spalonej osady zostały kamienie
i pasemka popiołu na kopcach kretowisk.
Po źdźbłach trawy, jak fala, jasny promień przebiegł,

ale ziemia milczała niczego nie powie.
Nie wyjawi sekretu, który w sobie chowa,
choć poznały go drzewa nim odkryje człowiek.

Tylko kiedy przychodzi noc bezksiężycowa
długowłose dziewczęta przystają na wałach
i słuchają odgłosów bitew i polowań.

Łąka czeka cierpliwie od rosy spotniała,
na spóźnionych wędrowców wracających z mroku.
Dawno temu odeszli, lecz ona została,

wygasłe paleniska, samotność i spokój.
Na piasku garście skorup i kości jagnięce,
ślad sadzy na kamieniu o spalonym boku.

Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Już w słońcu się mieni.
Ogrzej w dłoni przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej.

Dodane przez Leliwa dnia 03.02.2012 18:28 ˇ 14 Komentarzy · 633 Czytań · Drukuj
Komentarze
Remis dnia 03.02.2012 18:39
Nareszcie czytam dziś wiersz melodyjny i spójny. Podoba mi się, choć jest parę niedociągnięć, np. częstochowski rym w ostatniej strofie, no i niekiedy przestawny szyk niepotrzebnie wiersz pompuje i uwstecznia.
Jacek Madynia dnia 03.02.2012 18:53
Lubię takie wiersze.
Pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 03.02.2012 19:43
i znów do znudzenia powtórzę swoje: tym razem pod kostiumem mediewistyki - piękna refleksja nad życiem. Każdy z nas ma wszak jakieś pogorzeliska, rozegrane bitwy i zaliczone polowania. I nieraz zostaje nam w dłoni tylko jakaś maleńka wartość, ów paciore, ale jest to dobro, które należy cenić. Tak odczytałam, a czytałam z prawdziwą przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
kropek dnia 03.02.2012 21:18
precyzyjne, jak dobra ilustracja. jak obraz.
Berele dnia 03.02.2012 21:42
Dobre rzemiosło. Jestem pełen uznania.
Leliwa dnia 04.02.2012 05:59
Pięknie Wam dziękuję za wszystkie uwagi i komentarze.
Zawsze je uważnie czytam, często przecież korzystam Waszych z rad, bo wiersz nigdy nie jest skończony, dopóki jest przy nim autor.
A cieszę się podwójnie, kiedy ktoś przeczytał mój wiersz z przyjemnością.
Serdecznie pozdrawiam
Tomasz Kowalczyk dnia 04.02.2012 06:55
Bardzo dobrze napisany wiersz, ciekawy, jednak zastanowiłbym sie nad ostatnią strofą:
Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Już w słońcu się mieni.
Ogrzej w dłoni przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej.

Usunąłbym jeden z wytłuszczonych wyrazów, zastanawiając się jednocześnie nad likwidacją nadmiernej ilości przyimków "w".

Pozdrawiam - Tomek
Leliwa dnia 04.02.2012 07:19
Bardzo trafne spostrzeżenia. Tak, trzeba koniecznie coś z tym zrobić.
Serdecznie pozdrawiam.
P.S. Zdaje się, że w tym miejscy nie ma możliwości edytowania utworów.
Leliwa dnia 04.02.2012 07:25
Tomku!
Ostatnia zwrotna w obecnym kształcie.

"Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Już w słońcu się mieni.
Ogrzej jeszcze przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej.

Myślę, że pomogło.
Bardzo dziękuję
Leliwa dnia 04.02.2012 07:28
"Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Na słońcu się mieni.
Ogrzej jeszcze przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej"
helutta dnia 04.02.2012 07:45
Bardzo dobry wiersz, piękny.
Leliwa dnia 04.02.2012 15:13
Dziękuję, Helutto.
Jak widzisz, wiersz jest młody tak długo, jak długo się zmienia.
Serdecznie pozdrawiam
IRGA dnia 05.02.2012 12:21
Piękne. Pozdrawiam. Irga
Leliwa dnia 05.02.2012 16:38
Dziękuję, Irgo i także Cię pięknie pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 17
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

84527987 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005