poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Wykopaliska (z cyklu "Ostrów")
Ze spalonej osady zostały kamienie
i pasemka popiołu na kopcach kretowisk.
Po źdźbłach trawy, jak fala, jasny promień przebiegł,

ale ziemia milczała niczego nie powie.
Nie wyjawi sekretu, który w sobie chowa,
choć poznały go drzewa nim odkryje człowiek.

Tylko kiedy przychodzi noc bezksiężycowa
długowłose dziewczęta przystają na wałach
i słuchają odgłosów bitew i polowań.

Łąka czeka cierpliwie od rosy spotniała,
na spóźnionych wędrowców wracających z mroku.
Dawno temu odeszli, lecz ona została,

wygasłe paleniska, samotność i spokój.
Na piasku garście skorup i kości jagnięce,
ślad sadzy na kamieniu o spalonym boku.

Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Już w słońcu się mieni.
Ogrzej w dłoni przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej.

Dodane przez Leliwa dnia 03.02.2012 18:28 ˇ 14 Komentarzy · 548 Czytań · Drukuj
Komentarze
Remis dnia 03.02.2012 18:39
Nareszcie czytam dziś wiersz melodyjny i spójny. Podoba mi się, choć jest parę niedociągnięć, np. częstochowski rym w ostatniej strofie, no i niekiedy przestawny szyk niepotrzebnie wiersz pompuje i uwstecznia.
Jacek Madynia dnia 03.02.2012 18:53
Lubię takie wiersze.
Pozdrawiam.
Ewa Włodek dnia 03.02.2012 19:43
i znów do znudzenia powtórzę swoje: tym razem pod kostiumem mediewistyki - piękna refleksja nad życiem. Każdy z nas ma wszak jakieś pogorzeliska, rozegrane bitwy i zaliczone polowania. I nieraz zostaje nam w dłoni tylko jakaś maleńka wartość, ów paciore, ale jest to dobro, które należy cenić. Tak odczytałam, a czytałam z prawdziwą przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie, Ewa
kropek dnia 03.02.2012 21:18
precyzyjne, jak dobra ilustracja. jak obraz.
Berele dnia 03.02.2012 21:42
Dobre rzemiosło. Jestem pełen uznania.
Leliwa dnia 04.02.2012 05:59
Pięknie Wam dziękuję za wszystkie uwagi i komentarze.
Zawsze je uważnie czytam, często przecież korzystam Waszych z rad, bo wiersz nigdy nie jest skończony, dopóki jest przy nim autor.
A cieszę się podwójnie, kiedy ktoś przeczytał mój wiersz z przyjemnością.
Serdecznie pozdrawiam
Tomasz Kowalczyk dnia 04.02.2012 06:55
Bardzo dobrze napisany wiersz, ciekawy, jednak zastanowiłbym sie nad ostatnią strofą:
Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Już w słońcu się mieni.
Ogrzej w dłoni przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej.

Usunąłbym jeden z wytłuszczonych wyrazów, zastanawiając się jednocześnie nad likwidacją nadmiernej ilości przyimków "w".

Pozdrawiam - Tomek
Leliwa dnia 04.02.2012 07:19
Bardzo trafne spostrzeżenia. Tak, trzeba koniecznie coś z tym zrobić.
Serdecznie pozdrawiam.
P.S. Zdaje się, że w tym miejscy nie ma możliwości edytowania utworów.
Leliwa dnia 04.02.2012 07:25
Tomku!
Ostatnia zwrotna w obecnym kształcie.

"Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Już w słońcu się mieni.
Ogrzej jeszcze przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej.

Myślę, że pomogło.
Bardzo dziękuję
Leliwa dnia 04.02.2012 07:28
"Trzymasz szklany paciorek w zabłoconej ręce.
Teraz otrzyj go z piachu. Na słońcu się mieni.
Ogrzej jeszcze przez chwilę, schowaj do kieszeni.
Oto twoja nagroda. I nie licz na więcej"
helutta dnia 04.02.2012 07:45
Bardzo dobry wiersz, piękny.
Leliwa dnia 04.02.2012 15:13
Dziękuję, Helutto.
Jak widzisz, wiersz jest młody tak długo, jak długo się zmienia.
Serdecznie pozdrawiam
IRGA dnia 05.02.2012 12:21
Piękne. Pozdrawiam. Irga
Leliwa dnia 05.02.2012 16:38
Dziękuję, Irgo i także Cię pięknie pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 41
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71833379 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005