Tylko w tę wodę, co gęsi piją,
a żaby skrzek swój składają wiosną,
rzucam marzenia, niechaj w niej płyną,
bo nie jest struta. - Trzciną wyrosną.
I tylko w owoc, w którym robaczek,
drążąc tunele, w dziurce się schował,
zatopię zęby, pewna, że smaczek
-Pozwoli zdrowia i mnie skosztować.
Tylko tej ziemi, która zmieniła
ciało i kości oślicy w próchno,
powierzam radość, pewna jej siły;
- Ryk wyda głośny, kładąc kres smutkom.
A ku, tym niebom, skąd sam Pan pędzi
siwe barany po swojej woli,
podnoszę oczy śmiało z padołu;
- Gdzie Pan mi koniem władać pozwolił.
To dla światłości, blask wspaniałości
mydlanej bańki w powietrze puszczę,
by mrok rozjaśnić przed tłumów wzrokiem,
- Tym co przepiękne, a jakże kruche.
Dodane przez viviana
dnia 18.01.2012 10:08 ˇ
6 Komentarzy ·
516 Czytań ·
|