|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Pragnę podzielić się radosną wiadomością |
|
|
W moim mieście o kwitnącej nazwie,
gdzie urzędnicy z dumą noszą swe krawaty,
w miejscu na mapie, które dawno porzucili
przez pomyłkę Indianie, z powodu bagien, nieuprawnej gliny
a przybyli inni - Zbieranina świata - postawili szkołę...
Jest miejskie ZOO
Jest dzień
z trzydziestu czterech już trzydziesty pierwszy.
Beauty i Mathata bieliki bezlotne
pilnują jaja, które w oczach kamer
nieswoje, samotne kryje się w cieple,
pod piórami Beauty. Od lat trzynastu nie złożyła jaja,
aby - być może - po wizycie przelotnego orła
miasto ucieszyć nagle dwoma. Jednakże jedno
w dziwnych cyrkumstancjach było zniknęło.
Miasto więc w pojedynczym pokłada nadzieję,
że się doczeka symbolu z pieczęci.
Kobiety z miasta dziergają czapeczki.
Dzieci zbierają zabawki. Mężczyźni
posłusznie chadzają do biura.
Orlątko -
jeszcze bez imienia - dostanie najlepszą
polisę na skrzydła, życie, gniazdo w górach
i wolność bez ograniczenia, bo
ZOO jest tylko dla orłów po wypadkach losu.
http://www.cityblm.org/mpzeagle.asp
© emba 2007.05.24
Dodane przez emba
dnia 24.05.2007 14:22 ˇ
25 Komentarzy ·
1151 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 24.05.2007 14:31
1. Wielka szkoda, że te kropki w środku. Na litość... nie spróbowałabyś - bez?
2. Początek rewelacyjny, wciąga jak dobra powieść kryminalna. Potem Jakieś pęknięcie w okolicach liczby jaj. Wylatuje się poza narysowany tor, perturbacje po bezdrożach słów. Końcówka mi się podoba.
3. Choć nie cierpię tej formy pisania - jestem na Tak. |
dnia 24.05.2007 14:35
Wiesz Zbyszku, jak piszę bez kropek, to słyszę: "gdzie kropki?" jak dodaję kropki, to wtedy: "A na co?". Weź gumkę myszkę i już :)
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności
emba |
dnia 24.05.2007 15:11
Wiesz emba. Trę po ekranie już pół godziny... Nie schodzi. |
dnia 24.05.2007 15:21
Hmm...no i co mam tu napisać , żeby nie sprawić kłopotu? Bo kiedy pochwalę, to ze swoich podchmurnych szczytów sfruną wszystkie zasępione ptaszyska- frrr -brrr... już słyszę ten ich cieplutki klangorek...Z kolei kiedy zganię ,to przecież okrutnie skłamię. Powiem więc tylko, że orły to wyjatkowe istoty, jak też i Ci, którzy cokolwiek bliższego o nich wiedzą:))) No i zapewne piękne są takie miasteczka pieczętujące się orłem... |
dnia 24.05.2007 15:32
Czytałem na ns.. Teraz tutaj i nadal się nie podoba. Pozdrawiam. |
dnia 24.05.2007 15:36
Zbyszku a może to nie tą myszką? :)
Modraszku i kraje piękne i kraje...
Dziękuję za zatrzymanek :)))
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności |
dnia 24.05.2007 15:54
emba ci muszę z przykrością stwierdzić, że nudne. naprawdę :-/ |
dnia 24.05.2007 16:00
holden, bo jeśli w życiu widzisz tylko nudę, to nawet orły Cię z niej nie wyprowadzą :)
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności |
dnia 24.05.2007 16:04
Embo Przybrzeżna :)- jak zacząłem czytać to od razu wpadłem na taką starą pioseneczkę o sprzedawcy parasolek- w pewnym mieście, w którym nigdy deszcz nie pada... i tak dalej.... nawet melodia mi podchodziła.
ale poważnie, zacząłem czytać od : Jest dzień i dla mnie to powinien byc poczatek wierszyka. (Wcześniejsze niewiele wnosi - chyba, że chcesz opowiedzieć o swoim "przybrzegu" w co wątpię, ponieważ zawsze mnie uczono, by oddzielać autora od PL i pewnie mieszkasz wśród kolorowych palm i ibisów, o których wspomniałas kiedyś, a to o czym piszesz to przesądy światło ćmiące;). Dlatego początek pomijam bez komentarza.
ZDECYDOWANIE pociąłbym wiersz, np. samotne kryje się w cieple,
pod piórami Beauty.
Miasto więc w pojedynczym pokłada nadzieję,
że się doczeka symbolu z pieczęci.
orlątko
Zastanawia mnie stylizacja: Od lat trzynastu i czas zaprzeszły było zniknęło. Nie przemawia do mnie ta forma.
Ogólnie jest pomysł - ale zbyt - jak dla mnie opowiedziałaś, zagadałaś.
najwięcej przytulę w ostatnim czterowersie. Pozdrawiam |
dnia 24.05.2007 16:06
Żeby nie było, stronkę obejrzałem :) |
dnia 24.05.2007 16:15
Wierszofanie dziękuję za odwiedziny i komentarz. Wiesz, całość nie byłaby całością bez wstępu do... bajki ułożonej przez samo życie i ciekawszej niż, gdybyśmy sami chcieli ją wymyślić.
(Beauty nadal siedzi)
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
serdeczności raz jeszcze
emba |
dnia 24.05.2007 18:07
Embo-zdecydowanie tak, bo pozwala zobaczyć coś wiecej niż zaczarowany czubek własnego nochala-ma swoje kaltki-zagadki i chyba każdy otworzy je swoim kluczykiem-najciekawsze jest dla mnie fragmnty to:
w miejscu na mapie, które dawno porzucili
przez pomyłkę
bieliki bezlotne
pilnują jaja, które w oczach kamer
--i rzecz jasna:
ZOO jest tylko dla orłów po wypadkach losu
nieswoje
-bo akurat te miejsca stanowią dla mnie kluczyki do klatek-pozdrawiam serdecznie :)))) |
dnia 24.05.2007 18:07
zgadzam się z Wierszofanem, a dorzucę w swoich groszkach, że mnie się nie podobają te bieliki bezlotne, bo może starczyłoby bieliki nieloty czy jakoś inaczej.
serdecznie |
dnia 24.05.2007 18:18
jestem za przycięciem (pomoże mu)
pozdrawiam |
dnia 24.05.2007 20:09
A ja nie mam dnia do komentowania:)
Pozdrawiam |
dnia 24.05.2007 20:26
wystarczy to, co od: Jest dzień i jeszcze troszku bym podszlifowała. :) |
dnia 24.05.2007 20:50
Bajka ułożona przez życie zapewne bardzo ładna i wzruszająca skoro Cię zainspirowała. Tekst wydaje mi się jednak nieco przegadany. Tak, jak Otulona, sugerowałbym skrócenie go. I tytuł troszkę inny bym wolał. Ten za bardzo przypomina mi pierwsze zdanie z jakiegoś listu, a tekst pod nim bardziej na poruszający reportaż niż wiersz mi wygląda. Gdy się jednak przy nim trochę pomajstruje, może wyjść bardzo ciekawy wiersz.
Serdeczności ślę :) |
dnia 25.05.2007 06:16
a u nas się jaja bocianom podgląda, cóż, takie to miejsce i takie czasy;
a tfur podoba, i jak otulona.
pozdrawia kukor |
dnia 25.05.2007 08:08
nie. nie tym razem. niewiele wynieśliśmy dla siebie |
dnia 25.05.2007 10:07
Bardzo na tak za podjęty temat, ale mógł on być bardziej komunikatywnie opracowany. Trochę za dużo w nim poboczności, w której gubi się nieco, to co najważniejsze, czyli fakt opieki nad ginącym gatunkiem rzedkiego i pięknego ptaka. Warte podkreślenia jest dążność do rzeczy szlachetnych, zdawałoby się społeczeństwa goniącego tylko za dolarem i zyskiem - to mogło być bardziej uwypuklone, ale i tak dobrze to zrobione. Pozdrawiam i kręcę głową z niedowierzaniem, że trafiłaś na inny "udziwniony"
portal zdradzając niejako PP (przepraszam za tą uwagę). |
dnia 25.05.2007 10:25
z tymi kropkami to trzeba sobie obrać kurs na tak albo na brak ;) i go bronić bo zawsze są zwolennicy i przciwnicy
pozdrawiam |
dnia 26.05.2007 08:56
Embo, jestem za od "jest dzień":)
cieplutko słonkuję :) |
dnia 27.05.2007 18:08
bloomington nie mam pytań <rotfl> |
dnia 28.05.2007 15:44
Wiadomość z ostatniej chwili: Beauty nadal siedzi.
Wiele osób liczyło na to, że orlątko pojawi się w ten weekend, ale nic się nie dzieje. Wygląda na to, że 34 dni zamieni się na liczenie do 40 (jak twierdzą inni eksperci).
Wszystkim dziękuję stokrotnie za wizyty :)
A teraz o przycinaniu, itp :)
Quasi, tak są tu zakątki. Jak zawsze, Ty zauważasz wiele, bo z taką uwagą czytasz i tak dużo czasu poświęcasz czas tekstom. Dziękuję, że i u mnie się zatrzymałaś. Orły, o których piszę są z Alaski a w mieście o kwitnącej nazwie znalazły się po wypadkach, które pozbawiły je możliwości latania.
Struggle within, ptaki te nazwałam bezlotnymi, bo jw. Żyją bez lotu od jakiegoś czasu. Nie są więc gatunkiem nielotów :), co chyba słowo nielot oznacza.
Otulona, wiesz dla mnie przycinanie jest bardzo trudnym zabiegiem (ale to inna historia). W tym wypadku oznaczałoby to dalsze rprzycięcie skrzydełr1; i tak nie mogącym latać orłom :) . Żarty na bok, całość pisałam w konwencji bajki więc dlatego tekst jest może bardziej rozbudowany, niż by się chciało.
Bono, dzięki za wizytę nawet jeśli nie miałaś dnia :)
Retesko, podobnie jak w odpowiedzi dla Otulonej, bajka, czy baśń prosi o wprowadzenie. Jakie szlify proponujesz?
Nitjer, podobnie jak Otulona i Reteska sugerujesz przycięcie. Nie da się, a jeśli, to będzie z tego zupełnie inna bajka :)
Kukor, cieszę się że tfur się podoba. Bociany są chyba bardziej towarzyskie, jeśli o podglądanie chodzi, prawda?
Cpt amoobe, dobrze że nie wyniosłeś wiele. Zostało przecież tylko jedno jajo :)
Dino, bajka pisała się o różnych rzeczach, o których wspominasz. Miała być też lekką polemiką z niedawno zamieszczonym na PP Ojcze Nasz. Przesłanie miało być wielowarstwowe :) Co do "udziwnionegor1;, jak nazywasz, portalu, to zajrzałam tam, ponieważ wydaje mi się, że społeczność jego jest tak inna, że ciekawiło mnie, co się z wizyt wykluje :)
Tommas, ach te kropki lub ich brak ;( Myślę, że ich egzystencja jest co najmniej jak... :)
Amila, miło że zajrzałaś. Co do zawartości tekstu, to :) jw.
Rotfl2, pozdrawiam :) |
dnia 08.09.2007 03:57
niestety z jaja nic nie wyszło a tak czekaliśmy
nikt nie wie dlaczego
smutny koniec dla bardzo ciekawej historii, o której może kiedyś więcej napiszę
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
słoneczności z mojego przybrzegu
emba |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|