| 
 Ładne słowa, cytowałaś już kiedyś. 
Łączą się z tym: "Chyba ci nieco zazdroszczę..." 
A mogłabyś się zgubić, gdybyś któregoś dnia 
nie wsiadła do tego, co zwykle autobusu. 
Ciekawe, gdzie by to było - i co. Co to by było, 
za zagubienie, czy biały tam piasek? Może 
zrzuciłabyś buty, może wiatr czochrałby włosy? 
Jaki tam jest zapach i czemu nie ma zegarka? Nie, 
to łąka. Ironiczna brunetka patrzy na ciebie, leżąc na boku. 
- Cześć! Pierwszy raz, co? Pierwszy raz wszystko masz 
w dupie? Możesz ją minąć i pójść. Gdzieś tam gra muzyka 
i dziewczyna spluwa łupinami od pestek. Stoi w drzwiach, 
jedną stopą oparta o framugę. Musisz się otrzeć 
przechodząc, zaczepić, zajrzeć w jej ciemne, bezczelne oczy. 
Podobasz się jej. Wytrzymasz spojrzenie? Jeśli tak, dotknie 
guzika twojej bluzki. Dotknie cię. Masz ciało na tę, 
czy inną okazję? Nie ma innej - takiej jak ty.  
Dodane przez  stepowy
dnia 14.12.2011 00:57 ˇ
5 Komentarzy ·
613 Czytań ·
  
 
 |