poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 25.04.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
FRASZKI
Chimeryków c.d.
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Monodramy
Ostatnio dodane Wiersze
by nigdy nie zaszło ...
Marionetka
Ti ti ta
Oczekiwać złota od p...
GENEZA BUNTU
Od ust do ust...
walkwoman
taki spokój jest prz...
ISIDORE LILLIAN (oko...
Wieczór autorski alb...
Wiersz - tytuł: W kryształowej grocie
Już się rtęć obejmuje z irydem,
już się ołów ściele po chodnikach,
spod stóp szklany pobrzękuje przydźwięk,
diamentowy refleks błyska, znika.

Mróz - najbardziej zaborczy miłośnik,
zajrzał w oczy i rozpoczął tę grę,
lodem usta scałował, na wskroś nich
spłynął w żyły roztopionym srebrem.

Gdy chłód stali o szarej godzinie ściśnie gardło w pobielałych knykciach,
tylko wiara, że co złe - przeminie, znów pozwoli zbudzić się do życia.
Dodane przez Ewa Włodek dnia 28.11.2011 00:05 ˇ 25 Komentarzy · 859 Czytań · Drukuj
Komentarze
lechkidzior dnia 28.11.2011 00:49
Ewo! Tym razem smutno jakoś mi się czyta ten wiersz.I jak zwykle u Ciebie wyobraźnia rysuje wyraziste obrazy. Odczytałem też jako niechętne oczekiwanie zimy. W archiwum już mam! Zapisałem też i dołąxczyłem do kolekcji serdecznej! I znów dziękuję dziękuję dziękuję!... Ale przecież masz Magicznego Opiekuna i Obrońcę przed zimą!...
Wam Obojgu posyłąm szczere, wesołe uśmiechu i... już wiesz!
Idzi dnia 28.11.2011 07:32
Nucę sobie jak refren "Windą do nieba", bardzo ładny wiersz.
A pod Wawelem piękna jesień. Pozdrawiam, Idzi
RokGemino dnia 28.11.2011 07:41
Poprzednicy napisali ,ja do tego się przyłączam, jednak jakiś lęk mi tu pobrzękuje, wyglada zza ciepłego na codzień widzenia świata.
Serdeczność na chłód kładę.
Ewa Włodek dnia 28.11.2011 09:23
lechkidzior:
nie, Leszku, to nie jest niechętne oczekiwanie zimy, to tak jakby rozliczenie z pewnym "zamarznięciem" emocji...A ten Opiekun i Obrońca przed zima - faktycznie, magiczny...Pięknie dziękujemy za dobre, serdeczne słowa i za uśmiechy i odwzajemniamy je w czwórnasób, Ewa z Filem

ooo, Idzi, to super, że takie skojarzenie wywołał u Ciebie mój wierszyk, bo ta piosenka - faktycznie optymistyczna... Cudnie dziękuję, że wstąpiłeś i spojrzałeś, i za serdeczne, miłe słowa - też. I mnóstwo ciepła z uśmiechem posyłam, Ewa

RokGemino:
lęk może nie, lecz pewna obawa, żeby skostnienie nie zostało na dłużej, żeby jednak minęło...Ślicznie Ci dziękuje za wizytkę, za poświęcony czas i za sympatyczne słowo. A za serdeczności przepędzające chłód - odwzajemniam rzetelnie i jasne uśmiechy do wysłanego ciepła dołączam, Ewa
Roman Rzucidło dnia 28.11.2011 10:12
To co dla mnie najważniejsze; obraz. Jest w tym wierszu. Ta malarskość jest Ci dana, to spory potencjał i wierzę,że będziesz go rozwijać.Jeśli mogę zaproponować jaką radę, to poeksperymentuj z
wersyfikacją, może jakieś przerzutnie abo cuś. I wreszcie temat najtrudniejszy: niejeden raz już na tym portalu określałem się jako przeciwnik rymowania i tak jest nadal. U Ciebie dostrzegam umiejętność odnajdywania oryginalnych rymów, co czyni te wiersze, które rymujesz znośnymi(NIe zawsze przecież piszesz z rymem),ale są na tym portalu"rymownicy',którzy mogliby sobie darować. Poza tym, poczytaj ostatnie dwa tomy Różyckiego - to rzemiosło poetyckie najwyższej próby.Warto zadumać się nad jego perfekcyjnym trzynastozgłoskowcem i zobaczyć jak sprytnie on rymuje: są to rymy jak gdyby ukryte, których trzeba się subtelnie domyślać.Ale po prawdzie i z pokorą mówiąc: wszystkim nam wiele brakuje do doskonałości warsztatowej Różyckiego i to może być dobra szkoła. Życzę ci dalszego, pomyślnego rozwoju twojego talentu. I pozdrawiam sedecznie. PS. Jesteś bardzo ważną osobą na tym portalu, bo masz także ogromną wrażliwość czytelniczą.
Robert Furs dnia 28.11.2011 10:28
Ten wiersz przypomniał mi krioterapię ;) brr. Pozdrawiam jednak ciepluśko,
PaULA dnia 28.11.2011 13:14
Smutno, mroźno, ale tak jak tylko Ty potrafisz. Dwa ostatnie wersy robią na mnie największe wrażenie. Pozdrawiam cieplutko Ewo i życzę wiosny w każdej dziedzinie Twojego życia:)))
Od lat uwielbiam rozwiązywać krzyżówki, bardzo często pada pytanie, co charakteryzuje poezję? i za każdym razem uparcie i jak na złość pasuje hasło RYM, to tak na marginesie.
zalesianin1 dnia 28.11.2011 13:25
"Gdy chłód stali o szarej godzinie ściśnie gardło w pobielałych knykciach"
Przejmujący ten chłód, co objawami i skutkami obiecując "lepsze" staje się opoką wiary.
Pozdrawiam, Kazik1
konto usunięte 54 dnia 28.11.2011 16:46
Szukam jakichś słów, ale przede wszystkim Ty Ewo sama napisałaś wszystko tak pięknie, że mój komentarz tylko mąci ten mrozek :) pozdrawiam serdecznie, było miło być u Ciebie :)
Maryla Stelmach dnia 28.11.2011 16:53
Ewciu - bardzo zimny i smutny, ale my go ogrzejemy.cieplutko chucham w Twoją stronę. pozdrawiam.
Jacek Madynia dnia 28.11.2011 19:10
Podoba mi się. Pierwsza zwrotka techniczna i precyzyjna. Druga luźniejsza i już w pierwszym wersie zachęca, aby się przyczepić, więc to robię: Mróz - najbardziej zaborczy miłośnik - czy naprawdę nie znajdzie się ktoś (coś) bardziej zaborczy?. Trzecia zwrotka, słusznie napisana kursywą, robi całą atmosferę wiersza i może żyć samodzielnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Ewa Włodek dnia 28.11.2011 21:07
Roman Rzucidło:
och, Romanie! To co piszesz, przyprawia mnie o iście pensjonarski rumieniec...Piszesz - malarskość...Wcześniej malowałm i rysowałam (dziś już ręka zbyt ciężka) i zawsze obraz - jako środek ekspresji - był mi bliższy, niż wiersz...Wiersze piszę od bardzo niedawna i dalekie są od doskonałości, ba, od rzemieślniczej poprawności. Ale uczę się, i - mam nedzieję - pójdę ku lepszemu... Co do Rózyckiego - czytałam jego wiersze, może zbyt mało, ale podzielam Twoje zdanie zględem perfekcyjności jego warsztatu. To - masz rację - dobra szkoła dla "rymotwórców"; nota bene - dla mnie też, bo wolę "siebie" w tekstach rymowanych, niż w białych czy wolnych...
Romanie, bardzo mnie zaskoczyłeś tym, co napisałeś o mnie i moim miejscu na tym portalu - ja bym nigdy nie pomyślała o sobie w ten sposób... Cóż, najpiękniej Ci dziękuję za te wszystkie dobre, najlepsze słowa o mnie, i moc dziękczynnych serdeczności wysyłam z uśmiechami i z nadzieja, że może się przydam Innym...Tyle nas, co dla Innych, Romanie...Uśmiechy, Ewa

Robert Furs:
i dobrze, Robercie, wszak zimno też leczy, i to zwykle skutecznie...Najpierw brrr, a później - ooo, jak super, przestało boleć... I tu o to chodzi, więc - wychodzi - udało mi się oddać sens... Pięknie Ci dziękuję za wgląd i za dobre slowo, a szczególnie za to ciepło, które odwzajemniam w czwórnasób, z serdecznościsami i uśmiechami, Ewa

PaULA:
ano, właśnie Ulu, te dwa ostatnie wersy - to ta refleksja, ta nadzieja i wiara... A wiosna - będzie, będzie, wszak cykliczna jest natura...Cudnie Ci, moja Droga, dziękuję za poczytanie, refleksję i za to ciepło, którym się dzielisz. I moc serdeczności z uśmiechami posyłam do Ciebie, Ewa

kazik1:
tak, Kaziku, czasem przejmuje do szpiku, ale wiara - wiara daje siłę, by podejmować próby budowania czegoś nowego, innego, konstruktywnego...I nieraz się te próby kończą sukcesem, może małym ale zawsze... Dziękuję Ci za poczytanie, uwagę i dobre słowo. Pozdrawiam najcieljej, z uśmiechem, Ewa

maciejowy:
ooo, jakże się cieszę, że miło - mimo mrozu... Może ten mrozek jednak się osłabi, może się w ciepło przetransformuje? Jesli nie sam z siebie, to dzięki Innym? Pięknie Ci dziękuję, że wstąpiłeś na chwilkę i Swoim dobrym słowem nieco ciepła dodałeś do nastroju wierszyka. I dygam wdzięcznie i uśmiecham się ślicznie, Ewa

maryla stelmach:
Marylo, Marylo, czasem chłód nas dopada z zewnatrz, czasem generujemy go w sobie...Ale Tobie za chuchanie ciepłe najpiekniej dziękuję, dzięki takiemu ciepłu wszelkie chłody tają, łagodnieją...Cudnościowo Ci, moja Droga, dziękuję za chwilkę dla wierszyka i z dobre słowo i za najlepszą energię. I wszystkiego najmilszego, Marylo, z serdecznościami licznymi i uśmiechami, Ewa


Jacek Madynia:
pewnie, Jacku, że znam bardziej zaborczych, niż mróz...Ale - na ten raz - niech będzie wlaśnie on: ten zimy i ostry...Potem moze jeszcze zamienię na innego... A za dobre słowo o trzeciej strofie - dzięki najpiękniejsze, bo właśnie taki miałam zamysł i celowo tak ją zapisałam. Czyli - wyszło, jak chciałam, skoro dostrzegłeś specyfikę zapisu... Najpiekniej, jak umiem, dziękuję Ci za chwilę poświęconą wierszykowi i za konstruktywne, dobre slowo o nim. Moc serdeczności najcieplejszych z dygnięciami i uśmiechami posyłam, Ewa
Janina dnia 28.11.2011 21:59
Jak kryształowy płatek śniegu, który roztopi się pod wpływem ciepła.
Piękny wiersz, grający kolorem, dźwiękiem, strukturą. Podoba mi się.
Ewa Włodek dnia 29.11.2011 08:56
Janina:
witaj, Janino, tak pięknie napisałas o kryształowym płatku...Oby się roztopił! Bardzo się cieszę, że zaglądnęłaś. Cudnie dziękuję Ci za czas dla wierszyka i za dobre słowa o koloraci i dźwiękach - na tym mi zależało, i chyba się udało, skoro dostrzegłaś. Mnóstwo ciepłych serdeczności wysyłam, uśmiechy dołączam, Ewa
pawel kowalczyk dnia 29.11.2011 10:20
Dobrze i sprawnie napisany bez zadnych wpadek itd TYLKO PO CO?
Ewa Włodek dnia 29.11.2011 16:16
paweł kowalczyk:
ooo, jak to PO CO? Z wielu, wielu powodów, a jednym z nich jest ten, żeby mogło paść takie pytanie...I żebym mogła na nie odpowiedzieć. Bardzo dziękuję za wizytę, za czas, ofiarowany wierszykowi i za dobre słowo. Miło mi bardzo. I wiele, wiele serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa
IRGA dnia 29.11.2011 19:02
Dobry wiersz, Ewo. Serdeczności. Irga
hewka dnia 29.11.2011 23:28
dobry kawalek poezji, kursywa na bardzo bardzo, jak i druga zwrotka
pozdrowienia sle:)
Ewa Włodek dnia 30.11.2011 14:31
IRGA:
cieszę się, IRGO, i pięknie dziękuję, że się zatrzymałaś przy wierszyku. Miło mi, że nie zawwiódł. Moc serdeczności z uśmiechami jasnymi posyłam do Ciebie, Ewa


hewka:
ooo, witaj, bardzo mi miło Cię gościć, zapraszam, ilekroć zechcesz. Cieszę się, że się spodobał, bardzo dziękuję za poczytanie i dobre słowo. Pozdrawiam ciepło, uśmiechy dołączam, Ewa
blondynka8 dnia 30.11.2011 20:38
Witaj Ewuś. Wpadam do Ciebie z premedytacją, bo po prostu lubię Twoje wiersze, ot co:))) I znów nie rozczarowałam się. To nie jest wiersz, to jest obrazek namalowany Twoją wprawną rączką:)) Super przygotowanie dla tej pięknej Białej Damy, gdy zawita zaborcza, mrozem szczypnie aż nochale sczerwienieją. I uszka też. Póki co te z barszczem muszą wystarczyć.
Pozdrowionka i duuużo słonka:)))
Ewa Włodek dnia 01.12.2011 09:09
blondynka8:
ooo, toś mi frajdę sprawiła wiadomoscią, że sobie lubisz mnie poczytać! Cieszę się, bo słowo pisane ożywa pod spojrzeniem Czytelnika, pod muśnięciem Jego myślą. Więc i te moje wierszydełka ożywione przez Ciebie - jak te jętki... Najpiękniej Ci dziękuję za to, i za wszystkie dobre, najlepsze słowa, i uśmiecham się do Ciebie ciepło i jasno. A Białej Damie nie pozwolę, żeby mi nadmiernie wyszypała uszka! Wolę już - w barszczu...
Mnóóóóstwo najcieplejszych serdecznosci z pozrowieńkami wysyłam Tobie, Ewa
KASIA11 dnia 01.12.2011 16:43
Piękne obrazy poetyckie .
Mróz , jako bohater liryczny " najbardziej zaborczy miłośnik , zajrzał w oczy "
I ta wiara , która bardzo , bardzo optymizmem nastraja .

Pozdrawiam ciepło autorkę
Ewa Włodek dnia 02.12.2011 15:08
KASIA11:
witaj ciepło, Kasiu, dziękuję, że zagościłaś i poświęciłas czas wierszykowi. I najpiekniej dziękuję za dobre, miłe słowa o nim. Cieszę się, się Tobie spodobał. I wiele, wiele pozdrowieniek z ciepłymi serdecznościami wysyłam, Ewa
Anastazya dnia 03.12.2011 18:23
Ewuś cieszę się, ze wpadłam tutaj. Z przyjemnością czytałam, serdeczności od anastazji .

Pozdrawiam cieplutko:)
Ewa Włodek dnia 03.12.2011 20:59
warisdir:
a ja się cieszę, Anastazjo, że mogłam Cie gościć. Dziekuję Ci, że znalazłaś czas, by zaglądnąc. Miło mi, że lektura mojego wierszyka sprawiła Tobie przyjemność. Wszystkiego najmilszego, moc serdeczności z uśmiechami posyłam, Ewa
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67059851 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005