"Normalność nie jest kwestią statystyki"

Orwell


budzik rzucony w kąt
kawa
zmęczona twarz
strach przed falstartem
odgłos zamku w drzwiach

osiem godzin
uśmiechania się do wrogów
na zmęczonych nogach
głód
chiński instant pod browar

zakupy w hipermarkecie
maszyny zamiast kasjerek
odłóż towar do strefy pakowania

kampania
starcie dwóch prawic
bóg podsłuch rewizja
zrywam z tablic reklamy wieszając wiersze
szubienica poetów

zakładam pętlę
nic mi nie cieszy
unia pieprzonych maszyn
europejski system kontroli
ceny dla biznesmenów a praca za grosze

dzieci i komputery komputery i dzieci
dzieci komputerów aktualizowane raz dziennie
konsumpcjonizm nabiera tempa
pożera
to nie siebie powinienem obwiniać


włóczę się nie mam domu
kaleczę by poczuć
wyrwać spod kamer waszych oczu

nic mnie nie cieszy kochanie
świat jest smutny
upada
jestem żołnierzem chcę umrzeć
w imię zasad

wybieram śmierć póki jeszcze mogę
jak pisał Brecht
wszystko co nowe jest lepsze