Raz Asiunia usłyszała
Kiedy cztery latka miała
O pierścieniu czarodziejskim
Z pięknym oczkiem lecz niewielkim
Co spełnia wszystkie życzenia
Dla każdego właściciela

Więc pierścienia chce poszukać
Choć to jest niełatwa sztuka
Dzielna Asia. Jej odwaga
Wielkich czynów się domaga

W podróż Asia się wybiera
Przechodzi przez smugę cienia
Do ciemnego lasu wchodzi
Po bagniskach mrocznych brodzi
A w tym lesie napotyka
Cztery lisy wilka dzika

Piękne piosnki głośno śpiewa
Że dziwią się nawet drzewa
Że zazdroszczą leśne ptaki
Gady płazy oraz ssaki
I tak pięknie tańczy przy tym
Że zdębiały dwa słowiki

Aż przed sobą widzi bramę
Która wiedzie na polanę
Do zupełnie innej bajki
Gdzie tańcują pełne szklanki
Zając goni złego wilka
Kury dziobią lisów kilka
Kwiaty idą na przechadzkę
Jedząc pyszną bułkę z masłem

A motyle czy ktoś zgadnie
Siedzą na ogromnej ławie
Wysiadując wielkie jajka
Taka to jest dziwna bajka

Na środku tej polany
Siedzi koń pięknie ubrany
Ma na sobie sweter w ciapki
A na nogach cztery klapki
Przed nim zaś leżą parówki
Najlepsze na wszelkie smutki

Wnet do Asi tak zagada
Jaka cię przywiodła sprawa
Do krainy tej dalekiej
Gdzie miast wody płynie mleko
Do tej bajki tak dziwacznej
Gdzie zając zmienia się w kaczkę

Mów mi szybko moja miła
Po coś mi tutaj przybyła
Mów do rzeczy oraz krótko
Chcę wiedzieć jakem Parówka

A Asiunia tak przemówi
Do Parówki bardzo dziwnej
Pragnę znaleźć pierścień mały
Co ma w sobie wielkie czary

Czy pomożesz mi Parówko
Podpowiedz mi chociaż słówko
Gdzie pierścienia mam poszukać
W las nie pójdzie twa nauka

Na to koń Parówką zwany
Włożył na nos okulary
I do Asi tak powiada
Prosta będzie moja rada
Ten pierścionek jest w koszyku
Co stoi na twym stoliku

Wysłuchawszy rady owej
Bardzo mądrej stolikowej
Asia wnet do domu leci
Na miotle zrobionej z śmieci

To wszystko jakby się śniło
Jakby snem dziwacznym było
Lecz skąd ten pierścień na ręce
Znaleziony w koszyku naprędce
I skąd ta odwaga u Asi
Której nic się już nie pitrasi

Wszystko było w Asi głowie
Co rysuje książkę sobie
Książkę o koniu Parówce
Układając ją w swej główce