"My na pięści z Bogiem, w mroku
My z latarnią karbidową,
Gdzieżeś Boże? oho, hoooo!
Komar bzyknie,
włos upadnie..."
S. Grochowiak (Znaki)
dwa tygodnie jak pan
z salonów pod rynnę
życie którego nie było
mieć różne od być
im gorzej tym śmieszniej
voucher do piekła
trzydzieści procent
rabatu na śmierć
może kiedyś
zrozumiem powroty
...
po tej stronie
nie ma żadnych granic
bogów rozstrzelano
powinienem się cieszyć
jak pragnę boga
nawet to zapomniałem
Dodane przez Arti
dnia 22.10.2011 19:44 ˇ
13 Komentarzy ·
739 Czytań ·
|