dnia 19.10.2011 03:54
Czy naprawdę w trumnie "ściele się śmierć"? Gdyby tak było, nazbierałoby się nas na Ziemi trochę więcej.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 19.10.2011 04:20
Kapitalna gra słów. Gorzko tu. Dotarł do mnie Twój wiersz. Pozdrawiam. Irga |
dnia 19.10.2011 05:05
Powtórzę za Irgą, super miniaturka.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 19.10.2011 06:10
Maximum w minimum. Pozdrawiam, A |
dnia 19.10.2011 06:39
I dla mnie zgrabne i ciekawe.
Pozdr serdecznie!
Aś |
dnia 19.10.2011 08:02
Witam!
Tomasz, nie wiem, czy naprawdę. Ale przecież widok otwartej trumny na pogrzebach wiele wyobraźni podpowiada.
Irga, dzięki za odczytanie gry słów.
Idzi, Madrygał, kiane, cieszę się, że miniaturka zatrzymała bez żadnego "ale".
Pozdrawiam,lir |
dnia 19.10.2011 09:15
w trumnie myśli się zręczniej
ściele coraz głębiej
miarę bierze z siebie
pozdr:-) |
dnia 19.10.2011 09:37
Tak, widok trumny uruchamia wyobraźnię; zręcznie napisane.
Pozdrawiam. |
dnia 19.10.2011 12:49
trumna a ostanie łoże? Ano, ukryć się nie da...W pigulce - a wszystko zostało powiedziane. Pozdrawiam serdecznie, Ewa |
dnia 19.10.2011 17:47
udana miniatura, ale mam wrażenie, że śmierć jest niepotrzebna w tym tekście, wolałbym by była domysłem /swoją drogą w trumnie nie ma śmierci/, jeśli pozwolisz to w miejsce śmierci wstawiłem obecność, w zręczniej też odbiorczo mam zgrzyt, ale też i brak pomysłu na inne rozegranie, usunięcie też jest jakimś rozwiązaniem - - daję tylko sygnał
w trumnie
ściele się obecność
coraz głębiej myśli
o położeniu
miarę bierze
ze mnie
tytuł zupełnie mnie nie przekonuje, niepotrzebnie rozkodowuje treść
pozdrawiam
Leszek |
dnia 19.10.2011 18:40
Leszku, dzięki za sugestie. Myślę jednak, że nie można w miejsce "smierci" wstawić "obecność". Wtedy paradoksalnie obraz staje się martwy. U mnie mimo wszystko zręczniej ściele się śmierć. Ale jeszcze raz dzięki za pogłębione wczytanie się.
Pozdrawiam,lir |
dnia 19.10.2011 18:44
Ewo, Elżbieto, Jacom Jacam, dzięki za tych kilka słów.
Pozdrawiam,lir |
dnia 19.10.2011 21:33
Zgrabna miniaturka: ładnie się czyta! Podoba mi się! Lubię krótkie wiersze. W nich nie można przegadać! - Pozdrawiam serdecznie! |
dnia 24.10.2011 23:33
pamietam Cie jeszcze ze starej Poezji Polskiej ;-) Zaczynałem wtedy pisać jako 16letni młodzian ;)Styl ten sam i trafia tak samo,do dna ;) |
dnia 28.10.2011 09:41
ehh |
dnia 29.10.2011 19:03
- taki czas -takie refleksje:)
-pozdrawiam. |
dnia 23.12.2014 16:57
Brrr! |