Zimo wieczór jak rozłupany migdał
Jak się bronić przed światłami?
Bilbordy z ulic wdzierają się do mieszkań
W tle różowa Dane - nie rozumiem, nie umiem
Cie usłyszeć serenissima, po co mi te barwy?
Potem tramwaj,klakson, karta kredytowa
Nie wrócę Danae, jest już za późno
Popatrz - wszędzie pionki
W centrach handlowych, na dworcach i w metrze
Po co mi skóry twej barwa kremowa
Pierwszy lepszy dzisiaj może taką stworzyć
Nie oskarżaj mnie, nie trzeba aniołów
Aby ukryć twą nagość, Danae
Teraz tak trzeba - wyć w przestrzeń pustką
Jesteś niczym a jakby wszystkim zarazem
Dodane przez mauricjo
dnia 16.10.2011 16:24 ˇ
2 Komentarzy ·
611 Czytań ·
|