|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: podlewane ciemnością |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.09.2011 12:57
Te dłonie, ile w nich gestów, nawet gdyby się chciało tylko niewinnie poruszać palcami. Zgrabna i czytelna miniaturka.
Pozdrawiam,lir |
dnia 21.09.2011 13:13
Punkt się rozprzężył w n-wymiarów przestrzeń
I przestrzeń klapła
Jak przekłuty balon. - tyle na ten temat Tumor Móżgowicz. :)
Pozdrawiam. |
dnia 21.09.2011 13:46
Naprawdę nic odkrywczego.
Kaktus na dłoni, to tak wytarta fraza, że aż wstyd się nią podpierać.
Więcej inwencji Autorze:) |
dnia 21.09.2011 16:06
nitjer, edyta myślała że jesteś kolumbem, magellanem
i vasco da gamą, i ensteinem w jednym :) jak śmiesz dame
rozczarowywać ?
fajne bardzo, choć zmiksowałeś dwa rozłączne światy;
jedno- niech on nie przecieka przez palce, on może -ten kaktus-
jedynie spowodować, że palce będą ociekały krwią :)
hey |
dnia 21.09.2011 16:44
Ha, sztuką jest wytartej frazie pozwolic, by zagadała całkiem po nowemu i w wierszu sie to udało, tylko trzeba wiersz przeczytać:)
Groźnie w wierszu i ironicznie, tak jak lubię:)
Wiese ma chiba rację:)
Ukłony |
dnia 21.09.2011 17:17
No właśnie, sztuka polega na odpowiednim ułożeniu słów. Tobie udało się zyskać nowe znaczenie. Pozdrawiam serdecznie. Irga |
dnia 21.09.2011 18:30
Coś mi się zdaje, że ktoś wyrównał rachunki. I choć z wiersza wieje grozą (za sprawą rekwizytów, o tytule nie wspomnę), mnie jakoś lekko na sercu.
Polecam, do wielokrotnego czytania, można nawet nauczyć się na pamięć, bo warto. I przetrawiać, przetrawiać.
pozdrawiam |
dnia 21.09.2011 19:08
ta pięść - złość, bezsilność, czy bezsilna złość? Kaktus sugerowałby bezsilność, ale jest jeszcze przeciekanie, jest w końcu wzrost...W sumie - sporo sensów. Spodobał mi się, bo zmusza do zastanowienia. Pozdrawiam, Ewa |
dnia 21.09.2011 19:54
lirze. Miło, że zajrzałeś i podzieliłeś się wrażeniami. To, że czasem udaje mi się jakąś miniaturkę napisać na tyle przyzwoicie aby część czytelników zainteresować, zawdzięczam m.in. lekturze Twoich równie krótkich co treściwych utworów.
Robercie. Witkiewicz był bystrym obserwatorem. Fajnie, że go w tym miejscu przypomniałeś :)
Edyto :) Nie miałem ambicji odkrywcy. Zamierzałem po poetycku ukazać to, co odkryli/doświadczyli inni. Skoro uważasz, że się nie udało, mówi się trudno :) Może kiedyś uda mi się i Ciebie zaskoczyć skalą własnej inwencji. A może nigdy mi się to nie uda? :)
wiese. Chciałbym mieć coś w sobie z tych wielkich, których wymieniłaś. Natura mi tego jednak najwyraźniej poskąpiła ;) Zastanawiam się nad Twoją sugestią poprawki. Jest interesująca. Nie wykluczam, że wkrótce ją zastosuję. Dziękuję Ci za nią.
sykomoro :) Istotnie bywają sytuacje, w których fraza wytarta najbardziej pasuje. Wymyślanie na siłę innej owocuje sztucznością, niezgrabnym ersatzem. Starałem się aby ten kaktus na dłoni mimo wszystko zagadał ciekawie. Cieszę się, że masz wrażenie iż mi się to jednak udało. Dzięki :)
IRGO :) Lubię poszukiwać możliwości nadania nowych znaczeń jakimś powszechnie znanym powiedzeniom. Rzadko mi się to udaje. Fajnie, że uważasz iż tym razem w miarę zgrabnie to wyszło :)
Fart :) Może i ktoś je wyrównał :) A może i nie? Przyszłość to pokaże. Lepiej domniemywać, że nie. Jeśli ktoś rachunki wyrównuje szybko uzależnia się od owego wyrównywania i za każdym (lub niemal każdym) razem skomentuje podobnie :) Poczekamy, zobaczymy :) Bardzom rad z Twojego odbioru a także z tego, że czytasz wielokrotnie sugerując to przy okazji innym ;)
Ewo :) To bezsilność. Do samego końca pomieszana dużo bardziej z irytacją niż z myślami o rezygnacji. Miło mi, że i Ty odbierasz ten tekst wielowarstwowo i tak pozytywnie :)
Serdecznie Wam dziękuję za przeczytanie i poczynione uwagi.
Wszystkich ciepło pozdrawiam. |
dnia 22.09.2011 03:35
A gdyby usunąć powtórzenie zaimka względnego? I tak dobry wiersz jeszcze by zyskał.
Pozdrawiam - Tomek |
dnia 22.09.2011 07:23
Tomku. Być może tkwię w błędzie, ale mnie akurat z zaimkami względnymi przeważnie jakoś... lepiej się pisze i czyta. W moim odczuciu nadaje to wyrazistości i jednoznaczności frazie. Sądzę, że to bywa niezbędne jak - drobna bo drobna - śrubka po wykręceniu, której tekst/mechanizm w miejscu które zdawała się umacniać - teraz jakby zgrzyta. Mnie się wydaje, że w niektórych wierszowych sytuacjach taka wyrazistość jest naprawdę pożądana. Czasem - przeważnie dla poszerzenia zakresu możliwych interpretacji - pożądana bywa też i wieloznaczność. Wtedy nie ostałoby się owo "w niej" jeszcze przed publikacją tekstu. Do pewnego stopnia ów zaimek względny pełni jednak rolę być może rażącego i więcej osób, rzeczywiście zbędnego dopowiedzenia. Może faktycznie lepiej i tu poszerzyć ów interpretacyjny zakres? Pozastanawiam się więc jeszcze nad ewentualną zmianą. Dziękuję Ci Tomku za zajrzenie i poczynioną uwagę. Sprawi ona, że chyba będę próbował w przyszłości częściej rezygnować z kontrowersyjnych zaimków względnych tak, jak wcześniej uporałem się ze swoich dawniejszymi skłonnościami do częstego stosowania metafor dopełniaczowych i imiesłowów.
Pozdrawiam - Jurek |
dnia 22.09.2011 10:27
Nie będę ukrywał, że zaglądam tu od wczoraj, wiersz, co najmniej, mnie zaintrygował. Niby banalne powiedzenie o kaktusie, jednak, no właśnie, ileż tu się kryje. To jak między ustami, a brzegiem pucharu, co jeszcze zdarzyć się może. Do jakiej wielkości zostanie utrzymany w dłoni, czy przed wycieknięciem zostanie ściśnięty pomimo kolców.
Sam pomysł świetny, wykonanie bez najmiejszych zastrzeżeń.
Pozdrawiam, Idzi |
dnia 22.09.2011 11:57
Idzi. Mnie się zdaje, że peel z determinacją spróbuje go ścisnąć. Ale wszystkiego stuprocentowo nie da się przewidzieć. Ewentualności więc pozostaje wiele. Miło mi było Ciebie gościć :)
Pozdrawiam. |
dnia 23.09.2011 00:09
zawsze wiedza (nova) przeniknie
uniwersum to betka w porownaniu
ze swiadomoscia jego nicosci
kuzwa jakos przezyje atak
zaimka i zjadaczy ogonkow
pozdrawiam i witam w szeregach kondotierow |
dnia 23.09.2011 04:57
"uniwersum to betka w porównaniu
ze świadomością jego nicości"
Ciekawie to widzisz.
Mnie z kolei zastanawia często czy ktokolwiek - oprócz nas ludzi - na tym ogromnym obszarze nicości jest w stanie sobie to uświadomić.
Dzięki za czytanie i ślad pozostawiony.
Pozdrawiam. |
dnia 24.09.2011 11:21
Tak powinno się pisać!!! Zatrzymałam się, podumałam i wyciągam wnioski. Ta zaciśnięta pięść wielce znamienna:) Ale to dobre dla wiersza. Pozdrawiam niezwykle serdecznie.:) |
dnia 25.09.2011 18:08
intrygujący. pozdrawiam :) |
dnia 26.09.2011 07:42
Dziękuję Wam dziewczyny za zaglądnięcie i miłe słowa tu pozostawione.
Pozdrawiam ciepło :) |
dnia 21.07.2013 08:54
Nitjerku, wiesz, że to w moim guście, prawda? :-)
Uściski! |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 35
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|