Odsądzani od czci i wiary
pokładają nadzieję w Bogu
że ich głos zostanie wysłuchany
a oni nie zamienią się w popiół
zanim na ziemskim padole
nie pozostawią swojego śladu,
ot co, zabrakło mistrzów
i we mgle zabłąkani
wysyłamy daremne żale,
listy wysyłamy źle adresowane
i lądują w Koluszkach na poczcie
z adnotacją - adresat nieznany,
i martwimy się - sejm albo senat
biedni nieurządzeni z własnym życiem
mający problemy,w cudze życie
pchamy się z butami - mówiąc
Polska durniu, Polska, a ona?
ma nas w dupie z naszymi ambicjami
|