zabawa przyszła gdy pierwsze kwiaty zakwitły w kwietniu skakali po wzdętych brzuchach martwych esesmanów to była dobra zabawa w ich wieku nikt nie złorzeczył ciszy pole uprzątnęli wkrótce po przejściu frontu pracowałem w Resku i obok remontowanego budynku hydraulicy z wykopu wyjęli ludzką czaszkę i zatknęli na patyku przechodząc nogą straciłem ją do wykopu a tuż obok przekupka sprzedawała świeżą zieleninę, kontrast pomiędzy kolorem czaszki i sałaty był dla mnie nie do zniesienia nikt, chociaż to było na wyciągnięcie ręki nie zwrócił
uwagi że świat doznał uszczerbku gotycka, lśniąca cegła pobliskiego kościoła
jej barwa, dopełniała grozę całej sceny, no i ten głęboki pełen posoki wód gruntowych wykop a jeszcze przed chwilą rozmawiałem z tymi ludźmi młodzi niegłupi w miarę inteligentni i ta czaszka jakie instynkty miała zaspokoić wyjęta z łoża gliniastego iłu, dżdżownic i wszelkiego plugastwa, przecież tam był jej świat i puste oczodoły obok odkryty mur niegdysiejszego szaletu
a teraz szamba w ścianie tej budowli rozkuty otwór i przygotowane plastikowe rury w poprzek wnętrza rozkopanej ziemi tej macicy umarłych odsłonięte kable
widać że cywilizacja nieraz już dokonała chwilowej aneksji świata piszczeli
gdzie nawet cisza jest w cenie od kiedy toczą się po powierzchni całe tony
umaszynowionej materii której odwłoki pełzną znacząc nowe pola ciszy pragnące
a pragnienie ich trwać będzie bez nas
Dodane przez lity
dnia 21.08.2011 08:37 ˇ
0 Komentarzy ·
475 Czytań ·
|