poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Sierpień
Długimi, pasiastymi rękawami słońce wpadło
do ogrodu, chciwie, pomiędzy ogórki i cukinie.
Jeszcze chwila i oprze się na spodniach
dosychających po niechcianej kąpieli.
Wczorajszy stół oświeciła ciemną zielenią lampka
butelki a szklanki błysnęły resztkami rubinu.

Nie rozkładaj jeszcze parasola.
Zaraz nam spadnie deszcz pocałunków.
Kot przy rannym obchodzie zapukał jak zwykle
w okno i zmienił kurs na widok drugiej filiżanki
z kawą.

Tak wcześnie trudno jest zebrać myśli.
Z pobliskiej wieży płyną ranne zorze.
Dostrzegam pierwsze żółte liście na brzozach.
Przemykająca myśl o przemijaniu
zawsze kopie w żołądek, nęka
natarczywie nieodwracalnością, przeoczeniem,
zagubieniem. Mieszkam w skórze,
niedopasowanej, tymczasowy.
Zamiast serca tyka zegar.

Snujemy się po lasach i koncertach,
pijemy piwo i mierzymy plany.
Zostają ślady. A za lasem dzwonią
telefony. Droga szumi tam i z powrotem.
Myśli trzeba pakować do szuflady albo
prosić je na wynos. Tu i tam pada deszcz,
zachodzi słońce.
Dodane przez Loren dnia 07.08.2011 14:18 ˇ 6 Komentarzy · 597 Czytań · Drukuj
Komentarze
stanley dnia 07.08.2011 14:56
dobry wiersz.
Janina dnia 07.08.2011 16:05
Czyżby koniec lata?
Oj, jeszcze nie dzisiaj!:) Ja jeszcze snuję się. Pozdrawiam serdecznie. Podoba się.
wiese dnia 07.08.2011 17:12
nie ukrywam, ze Twoje pisanie jest mi bliskie,
lubię Twoją wrażliwość i łatwość prezentacji
myśli, odczuć refleksji; i to, że płynie i gra;
o, gdybym się jeszcze na tym znał, nie był amatorem :)

ad rem ? żeby , być może, było lepiej ?
1/ oświeciła- nie wdając się w szczegóły- raczej oświetliła
2/ Zaraz nam spadnie - nam być może zbędne,
mówisz o dodatkowej obecności-nie rozkładaj....
3/ ranny obchód kota; o ile zorze ranne są o.k., o tyle
ten obchód mógłby być poranny ?
4/ Tak wcześnie trudno- zbitka 3. przysłówków brzmi tak twardo,
może można inaczej ?
5/ nęka natarczywie- raczej wyraźna tautologia, nękanie już ma
samo w sobie taką naturę :)
6/ albo prosić je na wynos- sądzę, że nie chcesz ich prosić ?
a zatem : prosić o nie na wynos ?

hey
konto usunięte 58 dnia 07.08.2011 20:18
jakbym już gdzieś czytał ten Sierpień, albo mi się zdaje; w każdym bądź razie dziś przychodzę z propozycją zmiany w wersie
Dostrzegam pierwsze żółte liście na brzozach.

na bardziej rytmiczną

Dostrzegam na brzozach pierwsze żółte liście.

do 5/ nęka natarczywie - może i tautologia, ale nękanie może mieć różne formy i nie zgadzam się z tą sugestią, ale to tylko moje spojrzenie

gratuluję udanego wiersza
pozdrawiam
L
wiese dnia 07.08.2011 23:34
Loren. Leszek S

moje uwagi niefachmana nie są dyrektywami, to są tylko spostrzeżenia
wynikające z mojej rozmowy z tekstem, niekiedy drobne inspiracje
reszta należy do autora ; jeśli pomogę- to cieszę się, jeśli nie?
też jest o.k. że nie mam racji? to nic, ważne, że niekiedy skłaniam
do refleksji :)

kłaniam się
Loren dnia 08.08.2011 15:16
WIESE, LESZEK S
zależało mi na wrzuceniu tego wiersza w dniu wczorajszym. z pewnych względów nie zdążyłem go właściwe zobaczyć w formie komputerowej i co do poprawek :
1. w brudnopisie miałem właśnie oświetliła. Nie wiem skąd się wzięło to oświecenie.
2. nam miało nie być
3. był poranny obchód kota ( chyba zjadłem te po)
4. tu napisalem bo tak chciałem ale teraz widzę, że mozna to napisać inaczej.
5. logika to był mój problem na studiach. natarczywie miało być podkreśleniem a nie tautologią. Przy okazji dzieki za wsparcie Leszkowi...
6. Prosić o nie na wynos to ciekawa propozycja. Podoba mi się.
wybaczcie, że tych poprawek nie dokonam w tym miejscu. Jeśli wiersz pójdzie dalej to lekko poprawiony. Bardzo dziękuję.
Leszek: zaproponowany przez ciebie rytm wersu dostrzegam.... uważam za lepszy niż obecny
Wiese: cieszą mnie twoje słowa. ale w czwartym wersie twojej wypowiedzi zbędne jest "nie"
pozdrawiam
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 29
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71871532 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005