Że dzisiaj każdy może się uwłaszczyć -
ale czy każdy na czyichś plecach
czy każdy po czyimś trupie - niby
że to sama sprawiedliwość - byleby
coś mieć najszybciej i najwięcej.

O których nawet strach pomyśleć
że ktoś wobec kogoś może być
taki obojętny bo taki jest zawzięty
taki zdesperowany że nie odpuści
że nie wycofa się że klamka
zapadła że na jego miejscu
pewnie każdy zrobiłby to samo.

Ale skoro komuś lepiej bo łatwo
coś mieć niż mieć z twarzą -
cóż takiemu któż zrobi - prawo
przecież stoi za nim - wszak
nie jedynie na takie rzeczy
nie ma ludzkiego opamiętania.