Cztery dni temu wyszedłem z tramwaju
wciąż jeszcze słyszę zgrzyt ospałych kół
ogromne miasto na małym przystanku
Krupnicza Długa Nadbrzeżna i Cicha
znowu się zmówią by wywlec mnie z łóżka
Odra jak struga rozlanej herbaty
świeci od środka barwami neonów
cztery dni temu most zielonej stali
trzymał ją w szachu ręcznie kutych nitów
Ślad Robinsona na kamiennych schodach
dawno już wyblakł i salutuje
do innego orła
Chyba czas wracać w Przejściu Świdnickim
mieszka już Europa.
Dodane przez Falvit
dnia 30.05.2011 19:10 ˇ
7 Komentarzy ·
654 Czytań ·
|